Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

związek z dużą różnicą wieku

Polecane posty

Gość gość

Mam 26 lat spotykam się z mężczyzną który ma 49l. Prowadzimy razem firmę na początku był toytylko interes nic więcej stopniowo przerodziło się to w cos więcej. W międzyczasie ja się rozwiodlam sama wychowuje 2 l dziecko ojciec dziecka nie interesuje sie zbytnio nim byłam sama ze wszystkim zero wsparcia praca dom synek wszystko na mojej głowie jego nie bylo cale dnie w domu zdradzal mnie. Miałam dość. ,wspólnik, byl dla mnie wsparcie m w każdej chwili pomagal pocieszal był obok. Niedawna przyznał ze si we mnie zakochał. Trochę mnie to obudziło nie wiem czy jest sens zwiazac sie z kim z tak dużą różnica wieku ja mam małe dziecko nie chce go skrzywdzić czy którąś z was jest z kims z tak duża różnica wieku? Jak to będzie za kilka lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U mnie jest 33 i 51 . Tez nie wiem co robic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gdybym miała się związać z kimś kto ma 50 lat musiałby to być tylko i wyłącznie Norman Reedus hahaha :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moj normanem nie jest ale i tak jest fajny ;) . Teraz jest fajnie, ale boje sie co bedzue za 10 lat. Chce miec ze mna dziecko, bardzo na to naciska a ja sie boje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
chce miec dziecko bo z kazdym rokiem jest coraz starszy i szansa na dziecko z jego strony maleje. musisz wszystko dobrze przemyslec czy chcesz sie z nim wiazac bo dziecko to powazna sprawa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Spotykać bez zobowiązań się możesz. Małżeństwa nie proponuje. Ty za 10 lat będziesz młoda, najlepszy czas na szaleństwa łóżkowe a on dziadek. I pisze Ci to, bo sama to przerabiałam. Szkoda czasu. Ja też kochałam, ale przeszło mi bo mój miał jeszcze dzieci a ja byłam panną. Z biegiem czasu wyszłam za pilota wojskowego. Dzieli nas 10 lat różnicy i to idealna różnica.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
* "czy chcesz sie z nim wiazac na cale zycie" mialo byc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Troche podejrzewam go ze chce mnie tym dzieckiem przywiazac do siebie bo czuje ze targaja mna powazne watpliwosci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tez zastanawiam sie ,nad takim zwiazkiem ze starszym ode mnie mezczyzna:)))mozna duzo sie nauczyc:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na moje oko trochę za duża różnica wieku, 10 lat jest ok ale tyle to już trochę dużo, ty będziesz młoda, sprawna, silna, a on już za 15 lat będzie miał 64 lata. Z drugiej strony jak widać i na młodym polegać już po paru latach nie mogłaś, chodzi tylko o to żebyś nie straciła młodości na coś, co ma taką przyszłość, to twoja decyzja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moj maz jest starszy ode mnie 16 lat i nie wyobrazam sobie innego zycia, z kim innym. To moj mezczyzna i kocham go ponad wszystko. Jesli milosc jest prawdziwa to wiek naprawde nie ma znaczenia. Na poczatku tez sie balam, bylam mlodziutka, rodzina oczywiscie byla przeciwko, po co ci stary, ty mloda piekna itp.... zero wsparcia, stchorzylam, z placzem kazalam mu odejsc. Dzis jak mysle to troche musialo bym komiczne, on plakal, ja plakalam i upieralam sie ze nic do niego nie czuje zeby juz sobie poszedl itd... do tamtej pory faktycznie myslalam ze ten zwiazek to moze tylko fanaberia... i w te jakze dlugie trzy dni ktore bez niego spedzilam dotarlo do mnie tak wiele!! Zadzwonilam mowiac czy moglby przyjechac (70km) a on byl juz gdzies 15km przed miastem.... wszedl.do mieszkania, i milczelismy... 3h.... kleczal z glowa polozona na moich kolanach... bez slow... pozniej juz tez nie rozmawialismy o tym co sie stalo tylko ile dla siebie znaczymy. I jak wtedy przyjechal, tak zostal do dzis. :) i nie wyobrazam sobie by mogli byc inaczej :) dzis jestesmy malzenstwem, a ja w 8mc ciazy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś fajna historia, dobrze ze ci sie ulozylo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gdybym miała 20 a on 36 tez by mi 16 lat roznicy nie przeszkadzało. u mnie jednak 33 i 51 to inna sprawa. jak dziecko bedzie miało 10 lat on bedzie po 60 tce. boje sie ze zostane sama z nastolatkiem....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
z takim starym śmierdziuchem napewno nie poszłabym do łóżka, teraz jeszcze da się wytrzymać, ale pomyśl, po 60 to już całkowicie dziadzieje, puszcza bezwiednie śmierdzące bąki, beka, ochyda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
oHyda już ;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No pewnie... ty bedziesz wiecznie piekna, bakow nie puszczasz i jestes och i ach... bycie smierdzielem nie jest zalezne od wieku faceta... myslisz ze kazdy 30latek fajnie sie ubiera, chodzi na silke, pachnie i w ogole dba o siebie?? To sie mylisz... moze byc wiekszym oblechem niz ktos po 60. To zalezy od czlowieka a nie od jego wieku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zadzam sie z gosciem powyżej. bylam wczesniej z rowniesnikiem i co? cale dnie lezal na kanapie po pracy i zajmował sie jedzeniem. non stop komputer i jedzenie. odeszłam. szkoda mi bylo zycia na wegetacje z takim osobnikiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gość dziś :O ty myslisz ze u ciebie czas stanie? tez bedziesz starsza pania :)):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś to ja pieprzę takiego 30 latka jak jest taki obleśny, trzeba być idiotką aby ze staruchem iść do łóżka, wolałabym już wibrator, przynajmniej nie śmierdzi starością

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pewnie... za to łajdaczenie sie w krzakach pod dyskoteka, usmarkana i obrzygana z nielepszym rowieśnikiem jest takie romantyczne... wpadka i mieszkanie gdzies po katach, facet w pubie z kumplami, ale ehhhh taki mlody piekny super

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oj dziewczyno az mi cie zal, nie musisz byc zwolenniczka zwiazku z duza roznica wieku, ale mowienie tego typu rzeczy jak "smierdzi staroscia" za dobrze o tobie nie swiadczy... powiedz to swoim rodzicom skoro uwazasz ze ktos w wieku 50 czy 60lat "smierdzi staroscia" i nic mu sie od zycia nie nalezy... na kazdego przyjdzie pora... nie wiadomo kto pierwszy w kolejce stoi, roznie to bywa...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rozmowa zeszla na inny tor niz sie podziewałam. ja jednak chyba wycofam sie z tego zwiazku (33 i 51). od 3 miesiecy bardzo mecze się tymi myslami co bedzie za 15 lat. zabralo mi to cala radosc tego zwiazku. czuje sie przygnieciona do podlogi tymi myslami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie przesadzajcie, duża różnica wieku przeszkadza w związku, na starość każdy śmierdzi starością, niestety tak jest i mnie by przeszkadzało w łóżku, ja z rodzicami nie idę do łóżka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćEwaZonaJacka
Ja mam męża starszego o 15 lat. Mam 27 lat on 42. Jesteśmy razem od kiedy skończyłam 18 lat. Na początku było ciężko nie obyło się bez niezadowolenia i obaw rodziców. Moich i jego też. Każdy myślał że łączy nas tylko seks. Dziś jesteśmy 5 lat po ślubie. Syn ma 4 lata córka rok. Jesteśmy normalna rodzina jakich wiele

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no to po 10-15 latach rozwód, a dzieci macie, no bo zrobić dziecko to chłop może na łożu śmierci jeszcze zrobić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tu autorka ja chcę miec jeszcze dziecko wiem ze on tez. Nie doszło między nami do niczego wiem ze mogę na nim polegac ma dobry kontakt z moim synem. Zawsze jest jak go potrzebuje itp. Sama nie wiem czas pokaże. Widzimy sie codziennie praktycznie spotkania służbowe kawa obiad itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Roznica wieku tak max 10 lat to jeszcze ok. 15 lat juz uwazam za bardzo duzo bo to roznica prawie pokolenia. Ale przy roznicy 20 lat to naprawde nie ma sensu sie w to pakowac. Po prostu ludzie maja rozne priorytety zwiazane z wiekiem, ktore wychodza z czasem. Poza tym, nigdy, przynigdy nie ladowalabym sie w zwiazek ze wspolnikiem ani z nikim z kim pracuje bo prowadzi to tylko do komplikacji i problemow a na koniec zostaniesz jeszcze bez dochodow :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do gość żona Jacka. Za parę lat obejrzysz się za młodszym. Wtedy tylko dzieci żal będzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×