Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość tereskaska

policjant po rozwodzie

Polecane posty

Gość tereskaska

Czy takiego typa traktowac powaznie jako mężczyznę z którym mozna sie związać i stworzyć rodzine? Wiadomo jakie są opinie i stereotypy..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie. jedna głupia się skapowała i się rozwiodla. nie bądź drugią głupią. wiem co mówię. i uważaj na pozory!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tereskaska
rozwód nie jest z jego winy, widziałam wszystkie dokumenty z sądu. Jakie pozory? Nie zauważyłam jeszcze nic co by mogło wskazywać na to że jest niewporządku wobec mnie; tylko naczytałam się w necie że takim wierzyć nie można. Chciałabym żeby wypowiedziały się kobiety będące w takich związkach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak zapytam trzecią żonę mojego ex to Ci powiem :P Oba rozwody nie z jego winy ;) I ja i moja następczyni chciałyśmy mieć to jak najszybciej za sobą. Brak orzeczenia o winie o niczym nie świadczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bycie żoną policjanta, to dramat. Bycie kochanką policjanta to dramat (rzadko kiedy jest się jedyną na raz) Policjant rozwodnik, nie z jego winy? :D Będziesz miała do wyboru: albo zaakceptować takie rzeczy, o których Ci się nie śniło (daj sobie czas), albo się rozstać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale n ikt nie ma takiej pały, jak policjant. Bo to samce alfa :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×