Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Teściowa mojej siostry uderzyła moja corke.

Polecane posty

Gość gość
Dzięki czarnym skrzynką dowiedziono, że pokrzywdzony uderzył głową w brzozę. Czy ktoś próbuję wrobić trzylatkę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie musiały bić. Mogły po prostu odwrócić uwagę dziecka od takiej zabawy jesli coś w niej było nie tak w stosunku do noworodka albo po prostu jeśli była niegrzeczna to delikatnie przytrzymać ręce mówiąc że nie wolno lub nawet podnieść głos jeśli by było nieposłuszne, ale obyłoby się bez używania przemocy. Przemoc to jest prawo dżungli wobec słabszego. A co by było jakby opiekun np. na starość był słabszy i chory psychicznie robiąc coś niewłaściwego to co to można go uderzyć ? Nie zapominajcie drodzy państwo że siostra autorki sama sobie wymyśliła żeby dziecko do niej przyszło a nie jak wg niektórych "bachor sam sie przyplątał przeszkadzać". Także puknijcie sie w głowe wpierw zanim zaczniecie chrzanić takie głupoty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja wiem jakie są dzieci miałam identyczną sytuację ze straszym synem. Jak wróciłam ze szpitala na młodszego wrzucał maskotki tak że nie było dziecka widać tylko jak sie zabawki ruszaja. Nawet załatwić się nie mogłam bo wystarczyło że spuściłam z oka i już... Tłumaczyłam sprzątałam kilka razy aż raz nie wytrzymałam i strzeliłam klapsa. Wtedy zrozumiał, a Ty siostrze pomagasz? Czemu ty dziecko zostawiłaś i se poszłaś? Weżcie pod uwagę że owszem takie dziecko może sobie krzywdę zrobić kudlatymi maskotkami z małymi elementami, a może ja was przykryje tak że oddychać się nie da.... A Ty pewnie swojej rozpuszczonej królewnie nawet uwagi nie zróciłaś tylko pobiegłaś do siostry? Dlatego dziewczynki sa na ogół tak wredne rozpieszczane księżne swoich mamuś...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to po wuj ją zostawiłaś, teściowa miała racje, siostrunia nie daje rady i teściowa pomaga, a czy siostrunia w łóżku z chłopem to daje rade, jak mnie wkurwiają takie baby, że przy dzieciach nie dają rade, a to po cholerę je rodzą, pozaszywajcie sobie pizdy i przestańcie je dawać i będziecie miały spokój

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Najgorsze że twoja siostra próbowała cię okłamać, a potem na siłe coś tam przyznała chociaż biorąc pod uwagę wcześniejszą nieszczerość to już potem cokolwiek by nie powiedziała to już nie budzi zaufania. Po prostu okazała się osobą niewiarygodną. Prawdopodobnie dlatego trzymała razem z teściową a przeciw tobie bo faktycznie coś pewnie było na rzeczy z jej dzieckiem (zaczęła odruchowo je chronić jako jego matka i twoje dziecko, jego dobro zeszło na dalszy plan) ale w razie gdyby dziecko nie słuchało to wystarczyło po prostu wziąć za rękę i odciągnąć, a nie bić. Domyślam się że więcej dziecka nie zostawisz "pod opieką" siostrzyczki. I tak będzie teraz najlepiej. Ona sama jest matką więc niech sie skupia na swoim noworodku a nie ściąga twoje dziecko do siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Słusznie szczeniak oberwał. Moim zdaniem jedynie za słabo. Jakby obcy szczyl dotknął moje niemowle, mimo mojego zakazu to łapska miałby w gipsie :P Zacznij wychowywać swoje rozwydrzone szczenię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kretynko czytaj ze zrozumieniem siostra autorki sama chciała żeby do niej dziecko przyprowadzić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ciekawe co tak uważają ze bicie po rekach przez obca babe jest normalne, pozwoliłybyście np by wasza niania tak lala wasze dziecko jak coś jej się nie spodoba? Pyzatym bicie po łapach było modne z 50 lat temu w czasach tej teściowej, no ale drogie panie jeśli lubicie się cofać to pogratulować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Teściowa twojej siostry nie powinna uderzyć twojego dziecka,ale ty na pewno jesteś histeryczka.Sądzę,że twoje dziecko więcej narobiło krzyku niż to warte,ale jest jeszcze malutka i dzieci tak reagują.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z reszta czytając komentarze, poziom tych mamusiek co to by łapy połamały i w gips wsadzały, jest tak żenujący, że mam tylko nadzieje iż to jakieś niedorozwinięte 13 latki piszą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
3 latki bardzo dobrze rozumieja co sie do nich mowi chyba ze sa cymbalowate jak ich kafeteryjne mamusie, bardzo dobrze tesciowa zrobila....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z pierwszej wypowiedzi autorki wywnioskowałam, że chodzi o kary cielesne, których nie uznaje a co za tym idzie nie stosuje. Nie będę podejmować polemiki czy można strzelić klapsa czy po rękach, bo nie o to autorce chodziło. I rzeczywiście dlaczego inne osoby miałyby stosować kary, których autorka nie akceptuje. Jednak kolejny wpis jest już inny i że chodzi o to, że to obca baba dała po łapach. Po pierwsze nie taka obca, po drugie nie zrobiła niczego innego niż dziecko jest przyzwyczajone. Jeżeli dziecko jest przyzwyczajone do "lekkich" kar cielesnych to prawie pewne, że wcześniej mogło nie zareagować na uwagi. Dziecko było w nowej sytuacji, tak samo jak siostra i jej tesciowa. Siostra od samego początku powinna powiedzieć prawdę i tu pytanie dlaczego tego nie zrobiła? To już chyba autorka powinna sobie przeanalizować. Zachowanie teściowej zapewne nie jest właściwe, nie powinna ruszać "cudzego" dziecka. Nie znamy dokładnie sytuacji, może to było tylko odr****** może babka takie kary stosuje. I rzeczywiście trzeba było postawić jasną granicę. Ale zachowanie autorki było chyba najgorsze, pomimo, ze podyktowane zdenerwowaniem. Jak można wydzierać się i w taki sposób załatwiać sprawę przy dziecku. Uczyć takich mechanizmów? Zamiast zapytać się jak wyglądała sytuacja, stanowczo zaprotestować, pokazać córce, ze jesteś po jej stronie i będziesz jej bronić, ale w sposób kulturalny. Inna sprawa to wyzywanie na forum siostry. Każdy ma prawo popełnić błąd, tak samo jak Ty zaprotestować, ale wyzywanie od suk, szmat. Myślę, że takie epitety to niestety u Was codzienność, jeżeli przy takiej sytuacji zaczęłaś je używać. Brak szacunku widocznie idzie w dwie strony.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tutaj autorka tematu. Tak. Ja moje dziecko wychowuję a nie chowam. Corka nie zna bicia po rękach, ponieważ w moim mniemaniu nie muszę tego robić. Corka dostała raz klapsa w tyłek, koedy zaczęła kłaść mi sie na środku parku, wrzeszczeć wniebogłosy a każda próba uspokojenia jej kończyła sie wrzaskiem. Corka za zle zachowanie dostaje kary. Siostra wie jakie są to kary, ponieważ nie raz była przy tym jak moja corka była karana za zle zachowanie. Najbardziej mnie wkurzyło to ze obca baba podnosi na moje dziecko ręce, a siostra nie zareagowała na to. Gdyby to moja siostra nakrzyczała na mała to nie byłby to dla mnie problem. To ze corka położyła jakiegos tam miska na małą na pewno nie spowodowałoby to uduszenia mojej siostrzenicy. Fakt źle robiła, ale dzieci robia gorsze rzeczy a za to nie obrywają. A poza tym moja corka jak juz wspomniałam nie ma ostatnio kontaktu z siostra a co za tym idzie z jej dzieckiem wiec po prostu mogła nie wiedziec, ze tak małe dziecko nie bawi sie miskami. Oczywiście wyzywanie mojej siostry było nie na miejscu, ale kierowały mną emocje. W niedalekiej przyszłości wyjaśnię sobie z siostra ta sytuacje. Ja wiem ze jej dziecka bym nigdy nie uderzyła. Dlatego ze to nie jest moje dziecko i to nie ja jestem od wychowywania jego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ludzie kochani, 3 latka to małe dziecko! Rozumie wiele, ale do realnego postrzegania zagrozenia daleko jeszcze w takim wieku...nie wiemy jak wygladała sytuacja, czy teściowa/siostra była przy niemowlęciu czy zostawily je z 3-latka na chwilkę i jak przyszły to juz pluszaki były w ruchu... Autorko, doskonale Cię rozumiem, uważam, że : a) teściowa nie ma prawa podnosić ręki na twoje dziecko, zresztą to się załatwa inaczej.... b) siostra zachowała sie jak ostatnia chamówa, po pierwsze dlatego że nie zainterweniowała, ppo drugie dlatego ze kryła teściową. A kryła dlatego, że było jej wstyd. Ja też jestem mamą, obecnie 2 latki, ale też była niemowlęciem i w otoczeniu mamy 4 latka, chłopca takie adhd...po prostu nie dopuszczałam go do niemowlęcia, gdy wiedziałam, ze efekt moze być słaby....troszkę wyobraźni. O rany, nie wiem co bym zrobiła gdyby ktoś obcy podniósł łapę na moją córkę. Chyba bym zrównała z ziemią...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nikt nie może skrzywdzić Twojego dziecka , ale Twoje dziecko może krzywdzić inne ? Oczywiście nie pochwalam zachowania siostry i jej teściowej - od bicia jest matka i ojciec. Ale żeby wyzwać siostrę od suk ? Ręce opadają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A gdzie jest powiedziane ze moja corka chciała kogokolwiek skrzywdzić? Z tego co wiem to włożyła małej do łóżeczka kilka pluszaków. Mysle ze takie dziecko nie jest świadome tego ze moze wyrządzić sobie samemu krzywdę a ci dopiero innej osobie. A patrząc na teściowa siostry to tak! Ona nie ma żadnego prawa podnosić rąk na moje dziecko. Jak chce to niech leje swoją wnuczkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Widze ze jak ja bym weszła do waszego domu i przylała waszemu dziecku po łapach bo cos mi sie nie podoba to bylibyście szczęśliwi? xxx Nie wybielaj autorko swojej corki :D Coś by ci sie nie podobało- to co innego niz dokuczanie noworodkowi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To może załóż mu na szyję elektryczną obroże i noś przy sobie pilot, będzie coś robiło co nie wolno i ciach prądzik ciach drugi usmiech.gif xxx Świetny pomysł ! Serio mówie, uwarunkowanie poprzez bodzce daje znakomite efekty:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja bym tej tesciowej dala po lapach kijem i spytala jak jej sie podoba skoro ona mogla3latkie to mnie tez wolno albo babe na policje zglos zobaczymy czy ja pochwala takie kary to moga stosowac rodzice i w stosunku do dzieci ktore rozumieja skutki swoich czynow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie mam zamiaru wybielać swojej corki ale wiem napewno ze jej zamierzeniem nie było skrzywdzenie dziecka. Ona ja lubi, lubi ja przytulać i całuje ja zawsze delikatnie w czoło albo policzek. Obawiałam sie ze moze byc zazdrosna o mała jednak okazało sie ze corka bardzo sie ucieszyła na widok nowego członka rodziny. Napewno nie chciała jej nic zrobic a włożenie kilku miśków do łóżeczka na pewno nie spowodowałoby żadnego uszczerbku na zdrowiu dziecka mojej siostry. A widze ze popieracie tutaj bicie waszych dzieci przez obce wam osoby. Uwazam ze jest inny sposob na zwrócenie dziecku uwagi niz bicie jego po rękach. Kilka lat temu kiedy moja corka była mała przyszła do mnie koleżanka ze swoją corka. Wiki miała moze 3-4 lata. Moja mała leżała na łożku na ktorym Wiki zaczęła skakać. W pewnym momencie kolezanki corka sie przewróciła i wpadła z całym impetem na moja corke ktora miała kilka miesięcy. Spokojnie wytłumaczyłam dziecku ze nie wolno skakać po łożku i na tym sie skonczylo. Kolezanki corka nie chciała umyślnie zrobic mojemu dziecku krzywdy wiec nie widziałam żadnego powodu dla którego miałabym sie zdenerwować i zareagować w inny sposob niz zwrócenie jej uwagi. Trzeba reagować stanowczo, a znam moja siostre i wiem ze napewno tak nie zareagowała. Za to jej teściowa dała popis, nie ma co.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
autorko a po co wogole puyscilas 3latkę samą do siostry skoro wiesz ze ma małę dziecko moze karmila piersią a mala przeszkadzała? i muysiala tesiowa zareagowac/bo siostra karmila a jak wiadomo jak się kp to nie za bardzo mozna się ruszac. nawet gdyby ktos prosił grzecznosciowo,ja bym nie wtryniala swojego dziecka do domu gdzie jest niemowle. i jeszcze ciebie nie bylo. takie male dziecko jak 3 latka zawsze powinna byc pod opieką ktoregos ze swoich opiekunow prawnych czyli ktoregos z rodzica.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
teraz juzmasz nauczkę zeby nie posylac swojej 3lqatki samej do kogos do domu zwlaszcza gdzie ejst noworodek. albo jak juz to idz razem z nią.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ogolnie to tesciowa siostry zle zrobila twoja siostra jest miedzy mlotem a kowadlem na pewno musisz postawic sprawe jasno ze jezeli to sie powtorzy to bla bla bla... luub ze mala bedzie przyjezdzac tylko jak starej nie bedzie inna sprawa ze robisz z igly widly nie zesraj sie czasami czasami dziecku nie dasz lizaka i ryczy przeciez nikt jej pasem po lapkac nei bil pewnie leciutenko dostala a robisz afere jak na cala kafetrie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja bym zglosila babe na policje zeby sobie zapamientala ze gosci a w szczegolnosci malych(3)letnich sie nie bije ciekawe czy ona chcialaby dostac po lapach za dotykanie dziecka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Do mam 2 latków
Witam, jestem studentką Dietetyki i pisząc pracę magisterską, zbieram ankiety od mam dzieci w wieku około 1,5-2 lata. Ankieta jest anonimowa a jej wypełnienie potrwa kilka minut. Zebrane dane bardzo mi pomogą w napisaniu pracy. Bardo proszę o wypełnienie :) http://www.ankietka.pl/ankieta/178356/wplywu-zywienia-i-stylu-zycia-kobiety-w-ciazy-na-maseurodzeniowa-i-zdrowie-dziecka.html

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Corka nie ryczy kiedy nie dostanie lizaka. Ma zapowiedziane z góry po co idziemy do sklepu i mimo iż patrzy na mnie cielecymi oczyma wie ze nie ma co liczyc na słodycze (jesli oczywiście zjadła juz cos słodkiego danego dnia i wiecej nie powinna dostac). Po drugie moja siostra nie karmi piersią. A po trzecie to ona chciała zobaczyc małą a nie odwrotnie. Corka sie juz przyzwyczaiła ze nie widzi cioci tak czesto jak wczesniej. Po czwarte sama zaproponowała żebym podrzuciła małą i ja zostawiła na około godzinę. Wie ze zawsze po powrocie z przedszkola (i pracy) robie obiad dla rodziny i nie mam czasu zasiadywac sie u innych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czemu napadacie na autorkę? Dla was to jest normalne, że siostra nic nie mówi, kłamie przyprowadzając dziecko, a potem razem kłamią z teściową? czemu w ogóle tego się nie czepiacie? dla was to jest normalne? No to też dobre suczydła jesteście :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hejlo
"pewnie leciutenko dostala a robisz afere jak na cala kafetrie... " xxx Jak zwykle znajdzie się zawsze ta co tam była, widziała i wie. Skąd wiesz, ze dostała leciutko i że przesadza? "PEWNIE COŚTAM" bla bla bla.... jak ja tego ku/wa na kafe nie nawidzę :o je/bane jasnowidzki co to wszystko wiedzą i zawsze mają rację :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hejlo
"nawet gdyby ktos prosił grzecznosciowo,ja bym nie wtryniala swojego dziecka" xxx Następna orzekła, że to na pewno grzecznościowo :o Wyobraź sobie, że są rodziny które się lubią i nikt niczego nie udaje i pewnie tak do tej pory było u autorki no i wybacz jaki debil zaprasza dziecko do siebie licząc, że dziecko jednak nie przyjdzie? chyba tak jest tylko u ciebie. Jak normalny człowiek nie chce gości to ich nie zaprasza, po co jakies teatrzyki odwalać? jak ja takich kretynek nienawidzę :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mnie mało szlag nie trafił jak mój (już ex) dał klapsa mojemu psu, a co dopiero, gdyby ktoś moje dziecko uderzył! Nie miała prawa uderzyć Twojego dziecka. Mogły przyprowadzić je wcześniej do Ciebie zamiast bić. Ja bym je rozniosła chyba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×