Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

doradzcie mi w sprawie lokatorow

Polecane posty

Gość gość
zaraz to bez umowy?? czyli autorka wogole nie placi podatków? no to bedziesz miala kłopoty ze hej. i jak widac znikla autorka ucielka jak padło pytanie o umowe i podatki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziwicie się że uciekła? Zdajecie sobie sprawę z tego do jakiego stopnia lokatorzy mają prawa do WASZEGO mieszkania? Moja sąsiadka musiała walczyć pięć lat o wyrzucenie lokatorów którzy nie płacili czynszu, totalnie zaniedbywali mieszkanie, kradli prąd z klatki schodowej... i jeszcze musiała uargumentować to dlaczego w ogóle chce ich eksmitować- tzn. do czego jej to mieszkanie potrzebne. Na słodkie zakończenie wyremontowała dla nich mieszkanie komunalne, bo tylko takie się znalazło, a lokatorom należały się odpowiednie warunki i do byle czego nie będą się przeprowadzać, zanim znalazłby się lokal komunalny w odpowiednim standardzie to pewnie w rodzince pojawiłoby się kolejne pokolenie i już by trzeba było im warunki zmieniać... Generalnie wynajmujący jest w czarnej d*** jeśli chodzi o prawo do swojej własności. Sami wynajmujemy jak pisałam na miejsca lub pokoje, i tylko to nas jakoś tam chroni, jak do tej pory wystarczyło straszenie w jednym przypadku lokatorów z pokoju że dodamy ich takich współlokatorów że bardzo szybko się wyprowadzą, a laptopa będą nosić do tej pory przy piersi i spać z portfelem pod poduszką, ot taka delikatna sugestia, w innych przypadkach zawsze był ktoś ze starych lokatorów na mieszkaniu i zawsze dbał o to żeby nowi byli w porządku. Ale jeśli autorka nie ma mieszkania które zainteresowałoby studentów, nie dziwię się że nie chce myśleć o umowie, skoro wynajmuje lokal w całości. Podatek dochodowy od takiego najmu, rzędu 700 zł, jest niewielki, 50-60 zł więc nie chodzi bynajmniej o oszczędność. Nasze prawo gnębi właścicieli i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
u zyczenie można zrobić, nie straszcie jej dobrze? :o A spłuzkę za 17zł to oni sobie sami mogli wymienić, bo tyle kosztuje w leroy merlin

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja proponuję Ci, żebyś wezwała jeszcze do nich dobrego kominiarza, niech zrobi kontrolę instalacji gazowej i oceni jej stan rzeczywisty, wtedy jak będziesz mieć konkretny powód, żeby go wymienić (piec), to będziesz się zastanawiała, jak to z nimi uzgodnić. Tak Ci radzę. Ta firma www.kominiarze-warszawa.pl zrobi kontrolę naprawdę uczciwie, rzetelnie, wszystko wyjaśnią. Moi rodzice współpracują z tą firmą i bardzo ją chwalą za profesjonalizm.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×