hej! szukam kolezanki w Londynie! :)

Hej. Mieszkam w Londynie, mam na imie Ewa, 24 lata no prawie juz 25 i szukam bratniej duszy. Kogos kto planuje tu zostac na dluzej i z kim moglabym sie zaprzyjaznic. Nie jestem jakas tam szalona, zwariowana. Raczej spokojna ale za to sympatyczna. Poszukuje kolezanki do spedzania czasu razem na kawke, zakupy czy nawet do wspolnego lezakowania na kocu w parku :))uwielbiam to:) uciesze sie bardzo jezeli znajdzie sie jakas dusza :D

Z ktorej czesci Londynu jestes?

Polnocny zachod 3 strefa :)

Mam nadzieje ze ktos sie moze pojawi, bede zagladala :)

hey ja jestem starsza od ciebie a pewno szukasz kolezanki w swoim wieku mam 31 lat i szukam znajomej na kawe i pogaduchy czy wyjscie na zakupy od czasu do czasu mieszkam na wschodzie Londynu pozdrowienia

Jak dla mnie wiek nie ma raczej znaczenia. Szukam.po prostu kogos sympatycznego :)jesli jeszcze bedziesz to sie odezwij to sie jakos zgadamy ;D

Dla mnie też wiek nie ma znaczenia, ważne żebyś nie miała wrzeszczących dzieci pod nogami. Mam starsze kolezanki i dobrze sie dogadujemy

O kurfa, posrance bedą dzyndzlami sie dotykać. To wlasnie jest ich ukowski dobrobyt. Nikt tego syfu nie lubi do tego stopnia, ze na tak prymitywnych forach musza szukać znajomosci. Srał na was pies

Ja tez jestem ze wschodniego londynu,mam 30 lat.szukam znajomej z ktora moglabym spedzic wolny czas,pogadac,potrenowac;)

Heja dziewczyny!to ja autorka!:)zaloze sobie dzis po pracy nowa poczte i napisze adres tu...zeby bylo sie jak skontaktowac i mam nadzieje ktoras z Was sie odezwie :)ze wzgledu na osoby jak z 18.50 boje sie podawac poczty ktora normalnie uzywam. Milego dnia Dziewczyny :)

No wiadomo, psychole są wszędzie, ale nim bym się nie przejmowała. Mocny tylko w gębie, i tylko w internecie ;) czekam na adres email

Będzie napewno:))

Ja takze czekam!do usyszenia!:)

Ale super to jest nas trzy ;D

jooolietka. ghazaleh@o2.pl Czekam :)))

A potem jak wygodniej sms whats up albo facebook i sie zgadamy :)) nie sadzilam z bede taka podekscytowana- bardzi sie Ciesze ;)))

O kurfa hahaha emigracyjne smiecie juz czuja podekscytowanie jak bedą sie dzyndzelkami dotykać. Ciekawe czemu żaden rodowity Anglik z tymi posrancami sie nie chce kolegować?

Gosciu gosciu :P nie gniewam sie na ciebie za ten komentarz -jestem wyrozumiala i po ludzku Ci wspolczuje:). Zdaje sobie sprawe ze musisz byc bardzo nieszczesliwy/wa skoro piszesz cos takiego. Powodzenia :P

Wiesz co? Mam wyebane na to czy sie gniewasz czy nie posrancu.

A ja nie dbam o komentarze na poziomie twoich :)

Dziewczyny, ignorujmy tą chorą osobę :) napiszę jak będę miała czas bo dziś urwanie głowy.

Nie doszedl mail, pokazuje ze nie ma takiego?

Ooo nie :) no trudno. No to daje ten zastepczy : emadej@interia.eu sprawdzony ;)

Ciekawe ze na emigracje najcześciej plują jadem zakompleksione polaczyny ktore w doopie były i goovno widziały. Po 11 latach buce sie jeszcze nie przyzwyczaiły? I jeszcze ciekawi mnie co jest powodem tego bólu doopy u was he? No bo mi na przykład zwisa czy ktoś tam sobie kwiczy w jakimś UK czy innej Norwegii itd. Nie ma to żadnego wpływu na moje życie i to czy 500 Polaków wyemigruje do UK czy zostaje w Polsce wciaz mi to zwisa. Wiec po kiego grzyba ta agrecha?

Polaczyna to jestes ty i tobie podobni.

Dokladnie. Szkoda takich ludzi ..... ;)