Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Jak mam sobie dać radę z tym psem doradźcie coś

Polecane posty

Gość gość

Kupiłam sobie pieska miesiąc temu. Pierwsze dwa tygodnie jakoś sobie z nim radziłam choc były problemy, ale teraz wychodzę z siebie. Po pierwsze wychodze z nim na spacery, ale to nic nie daje bo on potrafi np nie załatwić sie jak z nim wychodze, a jak przyjedziemy do domu to od razu... Nie idzie go tego oduczyć.. Pare razy sie zdenerowowałam i dałam mu klapsa, ale nie jakiegoś silnego zeby nie było... Poza tym ciągle skamle np w nocy, był przebadany przez weterynarza i jest zdrowy, ale często sie przez niego budze... I jeszcze ciagle mam po nim sprzatac, serio zastanawiam sie czy go nie oddac :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
oddać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
taaak, najproście j to oddac... \ ciewkawe, czemyu Ciebie rodzice nie oddali, jak byłas niemowlęciem i sikałaś pod siebie, nawet jak leżałas w wóżeczku, gdy mama szła z toba na spracer poczytałaś troche o wychowywaniu szczeniąt???? wiesz, jak postepowac z psami? pierwsze, co mi przychodzi do głowy to książki Sumińskiej ( a ja sie psami nie interesuję) czemu zadajesz pytanie na tym forum, a nie szukaśz porady na forach o psach???( tak, są takie uwerz!) i nawet sa ksiegarnie( znasz to słowo?) gdzie można kupic książki o wychowywaniu psów takie książki na pewno są tez w sklepie zoologicznym, gdzie kupuje sie karmę.... jezu, co za nieodpowiedzialni ludzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja polecam ksiazki cesara millana mi i mojemu psu pomogly

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wifigdańsk
a jaka rasa? i ile piesek ma tygodni? i po co kupilas sobie pieska-takie wazne pytanie prosiłabym o szczera odpowiedz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
serio?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
-jedzenie zawsze o tych samych porach - zaraz po jedzeniu spacer - za kazde załatwienie się na dworzu nagroda(psi smakołyk) - za załatwienie się w domu karcenie, mowienie " nie dobry pies" i odsuwanie psa na jego miejsce- konsekwentnie bez wymiekania -nie wiem gdzie ma poslanie twój pies ale przenieś je kolo swojego lozka- może po prostu wystarczy poklepać przez sen aby nie bal się i nie czul samotny. - kup repelent- srodek odstraszający w spraju i do mucia powierzchni które sobie upatrzyl pies do załatwiania się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nanana44335
To szczeniaczek, nie bij go, nie podnos reki to blad, nic nie pomoze, staraj sie uczyc pieska zalatwiac sie przy drzwiach-rozloz specjalne maty albo gazety i chwal jak sie tam zalatwi, pomalutku zrozumie i sie nauczy ale na litosc boska to jeszcze mlodziutkie stworzenie, to jest czas kiedy bardzo Cie potrzebuje, odwdzieczy Ci sie niedlugo przyjaznia, powodzenia i ciesz siw tym okresem bedziesz jeszcze tesknic! Ucz jak najwiecej rzeczy pieska jak jest maly, bierz na *****iwe ulice, glosne miejsca, do innych psow i ludzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie nadajesz sie na wlasciciela psa jak ja wzielam mojego to na poczatku robil pod siebie dywan trzeba bylo wyrzucic ale sie nauczyl trzeba psa wszystkiego nauczyc moj piszczal w nocy bo sie czul samotny jak go bralam na lozko i glaskalam to zasypial

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
oddać i tyle i nie dorabiać ideologi jak powyżej co nie którzy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rasa to jack russel terrier , ma teraz 3,5 miesiąca. Jest słodki i chciałabym go zatrzymać, ale tak naprawdę inaczej sobie to wyobrażałam, nie myślałam, że będzie z nim tyle problemów... najgorsze, że z tym wypróżnianiem nie może sie nauczyć, ciagle trzeba po nim ścierać, nic nie skutkuje, nawet nagrody jakie mu daje na spacerze za wypróżnienie się bo ogladałam program o tresurze psów i czyta łam troche w necie, no nic narazie... Miałam psa wiele lat jak mieszkałam z rodzicami i z nim jakos nie było takich problemów... Chciałam mieć psa, ale poprostu inaczej to sobie wyobrażałam :( albo on bardzo dużo śpi w dzien, a za to w nocy ciagle chodzi po pokoju i domaga sie o uwage, a jak nie zwracam na niego uwagi to skamle i kto by pomyślał ,że przez szczeniaka chodzę ciagle niewyspana...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I wiem, że nie powinno sie bić, ale kilka razy mu dałam klapa w tyłek bo już nie mam do niego siły..szkoda by go było oddawać, ale nie wiem czy tak wytrzymam z nim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pies powinien w dzien sie wybawic i zmeczyc to bedzie w nocy spal powinnas jakies pol godziny po jedzeniu isc na dwor zeby sie zalatwil

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
poradź się behawiorysty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wzielas psa nie interesując się wcześniej rasa? jack rusel jak wszystkie teriery potrzebuje uwagi, zabawy- one chyba szczególnie, musza poszaleć, poganiac za pileczka, wymagają dość twardej i konsekwentnej reki bo inaczej maly diabel tasmański w domu. czesto niszcza rzeczy w domu wiec zacznij go tresować i poswiecac więcej uwagi bo jak tak dalej będzie to będziesz chciała oddac rocznego psa i dopiero zrobisz mu krzywdę, bo zacznie ci z nudow podgryzać meble, buty i inne p*****ly. musisz się przylozyc albo faktycznie oddaj go gdy jeszcze jest młodziutki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćula
ja mam teriera irl,też około miesiąca robił w domu,dywan poszedł do kosza ,parkiet do cyklinowania,ale nigdy by mi nie przyszło do głowy go bić nawet lekko a tym bardziej oddawac ,teraz ma 4 lata i też mnie czasem wkurza bo jest bardzo terytorialny i co rusz szczek,ale kocham go nad życie ,śpi teraz z łebkiem na moich kolanach i coś mu się śni bo tak śmiesznie mruczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
u mnie to samo dywan do wymiany nigdy psa nie uderzylam to nie jest metoda powinnas poczytac ksiazki o rasie ja mam spaniela i zanim go kupilam wiele ksiazek o spanielach przeczytalam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wifigdańsk
musisz go przestawic na tryb dzienny skoro w dzien spi a w nocy urzeduje moza to typ nocnego marka?;) musisz poswiecic tak z 1-2 gora 3 dni na taki9e dzialanie! musisz go obserwowac poprostu nic nie robic tylko obserwowac,jak tylko zabiera się do zalatwiania w domu a sa tego sygnały czyli zaczyna kucac itd to bierz go szybko i wychodz znim tak mi mowili i ja tez tak robilam,moj się szybko nauczył.zadnego bicia bo bedziesz coraz bardziej wyładowywac swoją frustrację i zrobisz zniego ofiare zapomnij o biciu. wiem,ze to ciezko tak cały dzien poswiecic na psa ale zobaczysz ze sie oplaci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×