Jakim tekstem dopiekliście swoim teściom?

j.w.

Szła teściowa przez las, pogryzły ją żmije, żmije wyzdychały, a teściowa żyje...

Jeśli chcesz jej dopiekać, to po prostu się z nią nie widuj, zatruwasz tym życie sobie i jej a po co.

Zupełnie przypadkiem od niexnajomej osoby dowiedziałam się o tajemnicy sprzed lat mojej teściowej. Któregoś dnia miała pretensje, że przestałam przychodzić z dzieckiem i zrobiła dziką awanturę. A ja jej ze stoickim spokojem, prosto w twarz powiedzialam, ze wiem co zrobiła wiele lat temu i ze taką osobą powinna trzymać się z dala od mojego dziecka. Zrobiła wielkie oczy i zapytała skąd wiem. Tym sposobem już 4 lata nie widziała wnuka. A najśmieszniejsze jest to, że robiła mi wykłady na temat moralności, a okazalo się, ze Nie zasługuje na najmniejszy szacunek. Bo może nie jestem idealna ale nie zostawilabym swojego własnego dziecka, nawet jeśli byłoby chore, w szpitalu żeby zmarło. A ta suka zostawiła, uciekła i nigdy się nie zgłosiła. A najgorsze, że uniknela kary, bo była psychiczną. Od kiedy mąż o tym wie po prostu jej nienawidzi.

Raczej unikam konfrontacji z moja teściowa, bo nie uważam, żeby miało sens do gryzonie sobie. Ale zdarzyło mi się kiedyś jej dopiec. Zaczęła się madrowac, że powinna zacząć bić moja córeczkę, bo jest niegrzeczna. A że moja teściowa nie rozumie krótkich prostych odpowiedzi i nie potrafi się przestać madrowac, pow o parę słów za dużo. Wszystko bardzo kulturalnie, ale jednak trafione w sedno...Nawet nie będę przytaczać, bo wcale z siebie dumna nie jestem. Raczej nie uważam, żeby było to potrzebne

Jak przystało na mistrza cietej riposty- S.*************.a.j!

Po Jej kolejnym krytycznym tekscie a było to przy okazji świat i cała rodzina była u Niej w domu powiedziałam, że dziekuję za ciepłe słowa w trakcie świat i że takiej mamy to szukać ze świecą. Zamilkła i od tamtej pory nigdy już złego słowa nie powiedziała.

A ja zawsze jak się mądrzy mówię-żona górnika wie wszystko najlepiej ha,ha, ha,tym bardziej ją to wkurza bo teść już nie żyje.

Nie dopiekam bo to rodzice mojego meza. Nie mam swietych tesciow ale jak mi sie cos nie podoba to pp prostu mowie jak doroaly czlowiek. nie musze ich kochac ale szanuje ich bo wychowali mi meza.

https://www.youtube.com/watch?v=0_jT8qpn_HE;););)

Najlepszy tekst? Trzymać się z dala jeśli jest toksyczna.

Nigdy nie przyszłoby mi do głowy, żeby "dopiekać" rodzicom mojego męża i na dokładkę chwalić się tym na forum. Co za patologia tu siedzi :(

a ja lize stopy mojej tesciowej

Jak nie dopiekacie, bo to jest niezgodne z waszymi przekonaniami albo macie fajnych teściów to wypad stąd z tymi swoimi moralesami wy durne dziewice zuzanny , ten temat nie jest dla was i nie zaśmiecajcie jedynego ciekawego wątku na tym forum w ostatnim czasie :o

Hahaha!!! Tak jest - won idealistki!°

gość dziś ale z ciebie wredna zolza...nie wiesz co sie wtedy stało a tak ja oceniałaś :( bardzo niesprawiedliwe .

no, no, no wychowali mi chłopa więc mogą mi srać na głowę :o weźcie się ogarnijcie :o nie chodzi przecież o dopiekanie bez powodu, a raczej o ciętą ripostę, bo nie każdy jest memłonem, który sobie daje wejść na głowę. Moja teściowa ciągle miała coś do moich ciuchów i fryzury, bo jej zdaniem powinnam się ubierać w garsonki dla starych bab i obciąć włosy na chłopa jak ona, bo jestem już mężatką :P więc powiedziałam jej, że jakby jej syn chciał się ożenić ze swoją własną matką, to nie zakochałby się we mnie takiej jaką jestem tylko ożeniłby się z szanowną mamusią. Od tamtej pory cisza :P

Ja się staram nie dopiekać. Ale generalnie teściowa mnie wkurza, np. wie lepiej, co chce moje dziecko niż ja, choć wiaduje je dość rzadko itp. Lubi też ironicznie coś rzucić. Jak np. mówi "ale masz poękną torebkę", to wiem, że myśli inaczej. Wtedy przeważnie nic nie odpowiadam, ostatnio jak któryś raz z rzędu przywaliła się do torebki, że ona mi kupi normalną, to jej powiedziałam, że wystatczy, żeby przestała na nią patrzeć i problem zniknie.

moja tesciowa miała ból du/py, że źle wydajemy nasze własne zarobione pieniądze. Zarabiamy dobrze więc chcemy normalnie żyć, a ona żydzi całe życie na wszystkim i musiała zawsze skomentować u nas takie luksusowe zbytki jak kolorowy papier toaletowy itp :P mamy mały dom szeregowy, dwa samochody i dobrze nam z tym, zero kredytów, jedno dziecko, a ona mieszka w kawalerce w bloku z teściem i tak się też mój mąż wychowywał tam. Owszem nic do tego nie mam, nie moja sprawa ale ona ciągle nam wytykała, że jak tak będziemy żyć to się nigdy niczego nie dorobimy (to co mamy to jest wg niej nic) no to jej powiedziałam, że ona całe życie żydziła choć nie była zmuszona, a jakoś willi z basenem się nie dorobiła więc sobie nie życzę przytyków od kogoś kto kompletnie przeczy swoim ideałom. Ona miała swoje życie, a my swoje i jak ją nasze "zbytki" drażnią to nie musi przychodzić wcale. Najgorsze, że powiedziałam to przy mężu który w ogóle nie zareagował tylko się uśmiał do łez :P i też mamy spokój teraz :)

10:08 wieM co się stało. Dziecko urodziło się chore, kiedy miało 2 miesiące ona zzawiozla je do szpital w strasznym stanie, zostawiła i po prostu wyszła. Nie pokazała się tam więcej. Szpital ja znalazł po śmierci tego dziecka, bo to było jedyne dziecko w tamtym czasie z tą chorobą. Ona nawet dziecka nie chciała pochowac, a syna czyli mojego męża wielbila. W czym to dziecko było gorsze? Czym sobie zasluzylo na to co zrobiła? Ja jestem wredna? Bo nie szanuje osoby, która wyrzekla się dziecka i zostawiła je żeby umarlo? Zero szacunku. To czemu starszego dziecka tak nie potraktowala?

10.44 nie tłumacz się podłość tej baby i twoja niechęć do niej to dla mnie jasna sprawa na pewno byś się tak nie odezwała gdyby teściowa nie umoralniała cię bezczelnie. Ciebie umiała pouczać, a sama miała taką skazę na sumieniu. Jak się robi takie rzeczy z różnych przyczyn to się innych nie umoralnia, bo się nie ma do tego prawa.

MARGINES SPOŁECZNY obnosi się jak komuś dopiec. ha ha ha a może zamiast puszczać jad to wymieśc brudy zza kanap,posprzatac WC bo cuchnie brudasy,nieroby.

to jest anonimowe forum więc nikt się nie obnosi, a jak ci się coś nie podoba rozwścieczona teściówko to tu nie wchodź i leć pucuj te swoje kible jak na teściówkę zołzę przystało, a potem jeszcze sama sobie zrób test białej rękawiczki flądro!

Jezus Maria, jaki element tu siedzi :o I naprawdę jesteście dumne z tego, że dopiekliście teściowej?! Inteligentny człowiek kompletnie inaczej radzi sobie w takich sytuacjach, jesteście takie same jak te baby, które tak wam życie zatruwają. Masakra, dorosłe kobiety niby :o

tu chodzi o ciętą ripostę tłuku, a nie żeby komus robić na złość dla zabawy i o tym piszemy :o jakos tematy na 30 stron o tym, że konkubinaty to patola, a ich dzieci to bękarty was nie oburzały HA! i milion inny gorszych tematów tu było, to jeż jakoś nie płakałaś więc daruj sobie morały :)

dziś o matko tu jest dziennie 200 gorszych tematów a w tym chodzi tylko o to jak odpowiedziałyśmy na złośliwości, no faktycznie straszna zbrodnia :o wyjmij ten kij z tyłka, bo ci mózg zesztywniał

ja swojej powiedzialam zeby s*******ala kiedys, byla afera

Czasem próbując dopiec teściowej tekstem, tej złej, nie sprawiedliwej która was nie na widzi i nie wiecie nawet dlaczego, to czasem rozmowa, tekst który ma jej dopiec nie działa i co wtedy? Zapraszam na bloga jeśli chcecie poznać moją historię z teściową do której żadna rozmowa nie pomogła ani moja ani męża więc postanowiłam blog założyć :) http://tajemnicza745.bloog.pl/

dziękuje za bloga debila, który pisze: "nie sprawiedliwa, nie na widzi" aż oczy pieką jak się taki byki czyta :o już nawet nie chcę wiedzieć co ty na tym blogu piszesz nieuku :o

gość dziś sp....j szmato,ty ublizaj swojej starej raszpli pasztecie śmierdzący,gdybys była zona mojego brata to byś dosrtała odemnie po ryju dz...ko