Coś mam kryzys podrywacza

Dzisiaj do dwóch ekspedientek zagadałem. I w sumie nic z tego nie poszło dalej. Do jednej, że co przyjdę to kto inny sprzedaje. Ona się zaśmiała i "tak sie czasem zdarza". Do drugiej, że pusto tu dzisiaj. Ona "pusto? A ja "tak". I nic już nie powiedziała. Dziwne. Coś języka w gębie zapomniały. Te młode to często nie potrafią flirtować.

ale d**ek. jak bym coś takiego usłyszała, to już byś więcej do tego sklepu nie przychodził! jak tak "rozmawiasz" to wybacz: TAM SĄ DRWI!!!!

Może niewyspane były...spróbuj jutro :D

A co Ci sie nie podoba w tych zagajeniach?

Ja też niespecjalnie wyspany. Dziewczyn to jest dużo, można próbować, ale coś to do przodu nie idzie ostatnio.

looooser cześć:) x jest fajne forum :) www.pomesku.org.pl

dżizass... ja też jestem ekspedientką i szlag mnie trafia gdy tacy nudziarze zagadują i zagadują... zwłaszcza, gdy mam dużo pracy a tacy tylko d... trują

Całkiem fajnie to forum wygląda. :) To jakbyś chciała być zagadywana?

A kobiety mogą tam przyjść? :D

Kobiety też tam są, jak widzę. Jak byście chciały być podrywane?