Wstep do przedszkola dla rodzicow tylko z aktualnymi szcepieniami

Skoro dyskryminujemy nieszczepiacych to wszystkich a nie tylko dzieci. Niech kazdy rodzic bez aktualnych szczepien nie ma wstepu do przedszkola. W koncu u prawie kazdego doroslego waznosc szczepien z okresu dzieciecego dawno minela i moze tak samo jak nieszczepione dziecko byc zrodlem zakazenia dla zaszczepionych.

Taka drobna rada - wróć do szkoły. Albo odstaw te wszystkie lewackie periodyki, które wysłuchujesz na audiobukach. Debilu.

taka drobna rada - radze uzywac takich slow, ktore wiesz jak sie pisze. Debilu.

A ja się zgadzam z Autorką. Jesteście niedouczone, nie interesujecie się tematem, ale wyzywacie innych. Jeżeli nie aktualizujecie swoich szczepień, to jesteście takim samym zagrożeniem epidemiologicznym jak nieszczepione dzieci, w sprawie których macie tyle do powiedzenia. Jeśli nie przechorowałyście odry, świnki, różyczki, to nie macie odporności na te wirusy, bo szczepionka daje odporność tylko na określony czas. Uaktualnijcie swoje szczepienia, a potem się wymądrzajcie. Zresztą śmieszne jest, że rodzice szczepionych dzieci boją się tych nieszczepionych, powinno być na odwrót. A może same nie wierzycie w te szczepionki?

oni szczepia dzieci dla swietego spokoju, sami nie wiedzac czy im cos pomagaja. Ot taka logika, wszyscy szczepia to ja tez a czy to zdrowe dla dziecka czy nie malo wazne.

popieram autorke, Ci co tak pluja na nieszczepiacych niech sie wszyscy zaszczepia, jestem w stanie zapłacic za szczepionki dla kilku baranów :)

Czy nawiedzona sekta antyszczepionkowcw nie powinna siedzieć teraz przy lampach naftowych, bez prądu, w lepiankach z koziej kupy, wpieprzając suchy owies popijając go wodą? Wszak zdobycze nauki, w tym tej medycznej, nie są ani zdrowe ani dobre :) p.s. Uważajcie tylko na wściekłe wilki! W takiej głuszy trudno bowiem o zastrzyk p-ko tężcowi :)

nooo, rozsiewacze paciorkowców i hibów, pneumokoków również, wstep wzbroniony tam gdzie moje dziecie

22:16 czyli Led Zet,idź zapładniać krowy

Też popieram autorke. Musicie skonsultować to szybko z waszym guru doktorem tylko pamiętajcie najlepiej szczepcie się oczyszczona wspaniałą 5w1 bo po co macie się tyle kłuc i to w ogóle jeden z najlepszych wynalazków farmaceutycznych.

Nie chodzę do lekarza bo nie muszę :-) Odrę świnkę i różyczke przechorowałam w dzieciństwie i żyje

A moje dziecko też do lekarza nie chodzi, też nie musi bo jesteśmy zdrowi i szczęśliwi tzn ja, mąż i nasze dziecko. Można żyć bez leków, lekarzy i antybiotyków serio

Oh :) A na polio chorowałaś? Na błonicę pewnie też? Gruźlica pewnie była dla ciebie bułeczką z masełkiem i nutellą? :) Że już nie wspomnę o żółtaczce typu B, przecież wszyscy chorowaliśmy :) Krztusiec przed Tobą czy też masz już z bańki? :)

Zgadzam się z autorką w końcu ktoś mądry to dostrzegł ja mam dzieci odroczone i co miałyby nie chodzić do przedszkola czy zniszczyć im zdrowie i posłać do przedszkola, syn po szczepieniach się nie potrafił pozbierać

http://www.MartynaG.pl/ - blogująca mama zaprasza na chwilę relaksu.

oni to klamcy! co to w ogole za sukinsyny tacy jak mozesz z tym zyc!! 333 www.youtube.com/watch?v=v3ruLZoFe44

"Że już nie wspomnę o żółtaczce typu B" poczytaj troche zanim sie wypowiesz, 90% zarazonych osób zwalcza wirusa i zyskuje odpornosc na HBV, po drugie wzw b to pikus przy wzw c, a na tego wirusa szczepionki nie ma, wiec proponuje zaszyc sie w domu i nie wychodzic bo ktos Cie moze zarazic :D

a to nie tak ze szczepionki sa na cale zycie?

Ja tylko napisze o odrze i swince. Nie chorowalama a 2 lata temu badalam poziom p/cial. Nadal mam wysoki. Tak samo jak hep b. A wy lury badacie sie czy klepiecie co ktos nap9sal na jakims blogu?

Autorko- jak jesteś chora to się lecz. Moda na nie szczepienie :D takim matkom jak ty powinno się dzieci odbierać albo powinnaś mieć kuratora bo narażasz dzieci świadomie, powinni ci też tak karą dopieprzyć że zapamietałabyś że dzieci się szczepi jak się zapłodnisz drugi raz.

A ja napiszę o wzw b. Osoba ktora napisala ze 90% pac. jest wyleczonych pisze klamstwa zwyczajnie. w chcili obecnej malo kto reaguje na leczenie interferonem. Wiem cos o tym bo jestes zolta pacjentka. Ale glupowatej eko mamie nie wytlumaczysz. Zatem zycze ci aby cala twoja rodzina zostala poczestowana wirusem typu b. I zobaczymy czy wtedy bedzie pisala brednie o leczeniu i statystykach.

Dlaczego zaszczepione dzieci miałyby się bać kontaktu z tymi nieszczepionymi? Przecież są rzekomo odporne...

Najbardziej mnie irytuje to, że fanatyczni zwolennicy szczepień nie podejmują dialogu i tak naprawdę nie wiedzą dlaczego ktoś nie chce szczepić, skąd czerpie wiedzę, nie mają pojęcia co jest w składzie szczepionek i jakie są opinie niezależnych naukowców na ten temat. Nawet nie czytają ulotek do szczepionek, które aplikują swoim dzieciom. Nie przeszkadza im, że będą dwa nowe obowiązkowe szczepienia dla dzieci w pierwszym roku życia (nie szła sprzedaż producentowi, więc rząd klepnął ustawę), oraz że w Ameryce zaczynają się już obowiązkowe szczepienia dorosłych. Z góry zakładają, że ludzie ostrożni w tym temacie to ciemnota itd. Ciemnotą natomiast jest fanatyzm, fanatyczna wiara, że coś jest takie super i nie przyjmowanie do wiadomości, że nic nie jest idealne. Nie wydaje się opinii, zanim się nie pozna obu stron medalu. To nie jest "moda" na nieszczepienie. To są realne obawy, które mają swoje oparcie w publikacjach niezależnych naukowców.

Ja też uważam, że choroby powinno się przechodzić zwłaszcza polio, gruźlicę, żółtaczkę B i błonicę przecież to sama natura :) aha! i jak was zaboli wyrostek to pijcie ziółka, bo wycięcie w szpitalu to zbrodnia :D

No ale drzecie sie na autorke, slina wam kapie a zadna nie napisala dlazego sama sie nie szczepi. Przeciez dorosle osoby sa rowniez niezabezpieczone (jezeli na dana chorobe nie chorowalY0 jak i nieszczepione dzieci. DLACZEGO sie nie szczepicie?

Cóż, pewnie tępe nieszczepiące strzały sądzą, że szczepiący szczepią tylko dzieci. Cóż, jesteście w błędzie. Sama sprawdzałam poziom przeciwciał i na te choroby na które nie chorowałam(=nie byłam szczepiona) się doszczepiłam. Niestety to niemały wydatek, ale choć tyle mogę zrobić, by zmniejszyć (choć nie całkiem wyeliminować niestety) ryzyko. I mam szczerą nadzieję, że nie chodzą do żłobka z moją córką nieszczepione dzieci, bo nie mam ochoty od nich łapać żadnej choroby zakaźnej, nawet jeśli miałabym ją przejść łagodnie, zwłaszcza, że planujemy drugie dziecko. I właśnie dlatego mam obawy co do tej grupy fanów nieszczepienia.

ale debile z was. 90% zakazonych wzw B przechodzi zakazenie i ulega samoistnemu wyleczeniu a nie jest leczonych interferonem. debile.

" gość wczoraj Oh usmiech.gif A na polio chorowałaś? Na błonicę pewnie też? Gruźlica pewnie była dla ciebie bułeczką z masełkiem i nutellą? usmiech.gif Że już nie wspomnę o żółtaczce typu B, przecież wszyscy chorowaliśmy usmiech.gif Krztusiec przed Tobą czy też masz już z bańki? usmiech.gif " Polio to choroba w 95-99% przechodzaca bezobjawowo, gruzlica to choroba grozna jedynie dla ludzi z trzeciego swiata gdzie bieda i nieodzywienie, zdrowy czlowiek nawet zakazony nie zachoruje na gruzlice poczytaj troche. WZW B ma taki odsetek zachorowan jak wzw C na ktory sie nie szczepi czyli zadnego zwiazku ze szczepieniami. Blonica to takze choroba biedy i niedozywienia, zdrowemu czlowiekowi nie zagraza. Ksztusiec obecnie jest choroba bardzop powszechna nawet 40% moze ni m byc zakazona a mimo to widzisz umierajacych na niego ludzi? Nie, bo ksztusiec jest niebezpieczny tylko w pierwszych 6 miesiacach zycia a potem przejscie jego nie powoduje problemow.

gruzlica to choroba grozna jedynie dla ludzi z trzeciego swiata gdzie bieda i nieodzywienie, zdrowy czlowiek nawet zakazony nie zachoruje na gruzlice poczytaj troche. x Zapraszam do Szpitala Chorób Płuc w Łodzi - Łagiewnikach, pacjenci z na pewno chętnie posłuchają Twoich wypocin, zarówno ci na pierwszym, jak i trzecim piętrze ;) Tylko w 2014 zanotowano w woj. łódzkim ponad 500 zachorowań. Ale nie przetłumaczę, wiem, że wiesz lepiej ;) Co do krztuśca (+różyczka i świnka) się zgodzę ;)

waznosc szczepien z okresu dzieciecego dawno minela xx guzik prawda, mam 29 lat, przed ciążą zrobiłam sobie poziomy przeciwciał na różne choroby zakaźne i są na wysokim poziomie, nawet różyczka, na która miałam ostatnia dawkę w 13 r.ż. ma wysoki poziom przeciwciał, a producent szczepionki podaje że szczepionka chroni ok. 10 lat więc nie musiałam się doszczepiać na nic, myśle, ze u większosci dorosłych 20-60 byłoby tak samo nie mówię tu o starszych ludziach 60+, którzy nie byli szczepieni na wiele chorób, może więc Autorka zamiast rodziców zaszczepi babcie!!!!!!