pracodawca zwolnił mnie za odmowę brania na siebie machlojek

co ja mam zrobić? Przecież zgłaszanie tego gdziekolwiek (chodzi o przekręty) skutkować będzie tylko ciąganiem mnie po przesłuchaniach, ktoś może mnie pobić a w najlepszym razie to mi się będą śmiać w twarz...:(

No, jeżeli takim tokiem będziesz rozumować, to może lepiej było zgodzić się na te machlojki. W kryminale wylądowałabyś, ale po drodze może trochę kasy by się uciułało. A tak wylądujesz za wspólnictwo za darmo. Bo kto ma wiedzę o przestępstwie i tego nie zgłasza, jest traktowany jak współsprawca

to co ty byś zrobił? Oni wszyscy łącznie z moimi współpracownikami z działu mieli duże zarobki (w dziale 3,5-5netto) a ja miałam brać na siebie wszystko :/ Szefostwo oczywiście ma więcej, na państwowym stołeczku.

jakie to machlojki?

w księgowości

tam być może całe lata były wstecz przedrukowywane

ej :o

Moze anonim do US?

jakbyś na czas zebrał dowody to bys miał zabezpieczenie teraz

mam dowody