Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy Wasze dzieci też nadal bardzo marudzą jak mają iść do przedszkola?

Polecane posty

Gość gość

Bo mój to stale z kwaśną miną idzie :-o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja córka przez 2 lata chodziła zadowolona . 2 różne przedszkola . Gdy poszła do zerówki w szkole zaczęły się nagle grymasy. Okazało się ze pani jest bardzo wymagająca i córka nie nadarzyła z materiałem. Od stawała od grupy. Cóż - siedzimy teraz z nią po 2 H dziennie uczymy się dużo. Zauważyliśmy poprawę w jej samopoczuciu nawet nie chce wracać wcześniej do domu. Otworzyła się jak i do Pani jak i do innych dzieciaków. My problem znaleźliśmy. Tego tobie również źyczymy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Aha.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jedne dzieci lubią przedszkola inne nie , ja nienawidziłam jak diabli ! zazdrościłam koleżance która nie musiała chodzić bo jej mama nie pracowała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja też nienawidziłam, pamiętam jak mówiłam mamie że ja mogę jechać wszędzie, to każdej z ciotek, wszędzie, byleby nie tylko tam. A z drugiej strony nie miałam żadnych problemów z nauką, mój syn też nie ma, bo widzę jak umie czytać, liczy na palcach, opowiada o swoich zabawach z kolegami. Nie wiem skąd te marudy :-o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
może wstawanie wczesne ? nie które dzieci lubią pospać a może sam rytm dzienny w przedszkolu ? ja do dzisiaj jak wspomnę , sam zapach przedszkola pamiętam do dzisiaj brrrrr :O te zabawy brrr te popołudniowe drzemki brrr okropność :O z kolei mój syn lubił chodzić i nie marudził :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak, wstawanie wczesne na pewno ma na to wpływ. W dzień powszedni musi wstawać o 6:40 a w wolny dzień potrafi spać do 9 :) Pamiętam jak lubił chodzić na początku, jak go fascynowali nowi koledzy, plac zabaw, te wszystkie zajęcia a teraz już mu minęła ta miłość ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zrobilas dzieciaka a potem go odddajesz na przechowanie najwyraźniej twój mały jest jeszcze za malutki i zbyt wrażliwy żeby odlaczac się od matki. biedny maluch.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może urodziłaś malkontenta albo indywidualistę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×