Mam naczynkową cerę i nic mnie bardziej nie denerwuje jak komentarze

znajomych - Ale się zrobiłaś czerwona itd. OMG!!!!!

Tapeta tego nie przykrywa?

tez mam taka,na dodatek z zaskornikami i wagrami. maluje sie od swieta,bo po lekkim makijazu mam wysyp i swedzi mnie skora. te komentarze sa tak zalosne,ze az smieszne

To może spróbuj BB kremu zamiast tapety?

Mam dobry, delikatny podkład (diorskin) ale mimo wszystko nie ukryję zaczerwienień i rumieńców - mam do tego atopowe zapalenie skóry więc pełny pakiet. A te komentarze są naprawde dołujące.

A próbowałaś zabiegów IPL-em?

A ja po zabiegach IPLem mam przebarwienia i uwierzcie mi znacznie trudniej je zamaskować niż rumień.

AZS masz też na twarzy? To wiadomo - nie jest wyleczalne, ale jeżeli zaczerwienienie masz stale w tym samym miejscu, to to nie będzie AZS tylko rumień (co oczywiście nie wyklucza, że w jakimś innym miejscu twarzy może się pojawić zmiana związana z AZS). I taki rumień można zredukować IPL-em, a wtedy łatwiej to będzie przykryć makijażem.

Jakim IPL-em robiłaś (tzn. chodzi mi o producenta urządzenia)? Mojej koleżance pomogło i zastanawiam się nad tym, ale nieco się obawiam...

Ja polecam zainwestować w kosmetyki dobrej marki, np. Guerlain czy Clarins. Wcale nie oznacza to wydania majątku - ja znalazłam je w okazyjnych cenach na perfumeriawiki.pl :)