Czy kapiecie codziennie noworodka?

Jw.

kąpalam ,chociaz nie wiem w jakim celu

tak. ma 10 dni

nie, co drugi dzien, aby nie naruszac tak naturalnej flory naskorka.

Tu Autorka. Tez kapie codziennie, syn ma 3 tyg. Mama mowila mi dziś jednak ze to przesada i za częsta kąpiel nie jest wskazana. Lepiej co 2 dni.

Kapalam codziennie,ale pediatra doradzil co drugi dzienzeby nie przesuszac skory.

Moja córka skończyła rok. Od początku kąpiemy ją codziennie i myjemy włoski. Nie wyobrażam sobie nie kąpać jej codziennie. Przecież dziecko również się poci, szczególnie włosy, których ma bardzo dużo od urodzenia.

tez kapalam codziennie. nie wyobrażam sobie nie umyc dziecka które przecież robi pod siebie , czasem cos się z pieluchy uleje... czasem z buzi mu mleko poleci , czasem się pozyga :( teraz sa chlopy co już do szkoły chodza i sa zdrowi no i dbaja o higienę. :)

owszem kapalam codziennie. dziecko tez sie poci,kupa wylatuje tu i owdzie,czasem sie cos uleje...glowe rowniez mylam co dzien ze wzgledu na duza ilosc wlosow (mloda pocila sie jak cholera).

Tak kąpie codziennie. Starsza od noworodka i szybko załapała rytm dnia. Mając 2 miesiące po kąpieli zasypiała i budziła się około 5 rano, a spała od 21. Młodszy teraz tez jest przyzwyczajany tak samo. Kąpiel, pierś i odkładany do zaśnięcia i faktycznie zasypia i ciagiem przesypia już po 5h po kąpieli, a ma dopiero 3 tygodnie. Siostra kapie syna co 2-3 dni od urodzenia i jej syn cały czas wieczorami zasypia kiedy chce, a ma już 2 lata.

Ja nie,zdania są podzielone położna mówiła by nie kąpać codziennie bo bariera itd, ja na początku tyłek mylam po kupie a kapalam co 2 dni. Teraz codziennie

Tak codziennie.To nie średniowiecze żeby kąpać wybiórczo.Rozumiem ,że czasem można ominąć kąpanie,ale jak ostatnio na jakimś forum zobaczyłam,że matki kąpią noworodki raz w tygodniu to mi ręce opadły.Też się myjcie co dwa dni i zobaczymy jak wam będzie przyjemnie.

Ja kąpałam codziennie, dzieci nigdy nie miały problemu ze skórą.

Rozumiem że nie jest to do końca super, ale jak miałam myć dziecku buzię, rączki, szyję,dekolt (bo ulewał), pupę, część brzucha i ud (kupa czasami aż na plecach lądowała), to już mi łatwiej było wsadzić go do wanienki albo pod kran... a mały tak uwielbiał kąpiel od urodzenia że nie odmawiałam mu tej przyjemności.

codziennie. I pomijając już kwestie samej higieny, to maluch uczy się rytmu dnia, zaczyna kojarzyć kolejność zdarzeń i wie, że po kąpaniu idziemy spac. To bardzo ułatwia codzienne funkcjonowanie :) poza tym nie wyobrażam sobie nie wykąpć malucha robiącego do pieluchy :) co do suchości skóry to mój syn nie tolerował oliwki. Probowałam z różnych firm i nic to nie dawalo. Zmieniliśmy oliwkę na krem nivea baby i zmiana widoczna po pierwszym użyciu :)

nie, w szpitalu polazna mi mowiala zeby kapac 2 razy w tyg, w szpiatlu dziecko nie bylo kapane(w tym szpitalu po tygodniu kąpią noworodki). my kapiemy co 2 dni,czasem 3 dni, codziennie myjemy dupke,buzie,raczki,szyje a jak sie porzadnie :obsra:to pod prysznic lub kran ja biore.

po tygodniu kąpią noworodki? nie chciałabym takiego tygodniowego śmierdziucha w tych wszystkich wydzielinach, sama bym go wykąpałą!