madry facet nie zastanawia sie ilu mężczyzn przed nim miala kobieta!!!!!!

i nikt ci nie zabrania uprawiania seksu tylko skończ pier/dolic że ktoś inny ma to akceptować, frajer zawsze może się ci trafic i cię zechcieć

Jeśli facet nie ma wyjścia, inne go nie chcą. Jest desperatem to będzie z taką. Będzie udawał, że jest dobrze. To jest mądrość wynikającą z braku możliwości bycia z fajną kobietą. Każdy normalny nie chce puszczalskich.

heh kobiety chcą dzieci??? a to ciekawe :D:D haha to po huj ci kobieta ożeń się z facetem d**e też ma to sobie p*****asz... w moich snach tak ?? no to sama dla siebie jestem snem widocznie:D a bój brat to frajer bo chciał dziecko bardziej od swojej żony :D haha szok gdzie ty człowieku żyjesz? bo wnioskuje że u cb to się wchodzi w związek tylko po to by można było się bzykac i łożyć na dzieci których chce tylko kobieta.... powiedz to swojemu dziecku w przyszłości że ty go nie chciałes tylko matce się zachcialo a ty masz w związku z tym większość strat co za czubek :D ależ o kim ty mówisz ?? ja materacem ? a kiedyz to ja ci swoją przeszłość seksualną zdradzalam że tak twierdzisz ?? he jak już musisz wiedziec to seks uprawiałam z dwoma chłopakami z którymi byłam po kilka lat..poza związkiem seksu nie uprawiałam tylko petting.....:/ i od facetów odegnac się nie mogę bardziej ja dominuje niż oni.. i wcale nie uważam się za jakas szmate bo co w tym dziwnego dotykać się z kimś czy piescic...to dzieci takie rzeczy robią w podstawowkach już a nie 23letnia dziewczyna jak ja...i jeszcze mam się mieć za szmate z tego tytułu...:D no proszę Cie :D na takim poziomie jaki ty preferujesz to bym do tej pory nie wiedziala co to jest orgazm bo bym swojego ciała i potrzeb nie znała..

a dziewczyna puszczalskiego ma chcieć???' bo przedupcyl pół osiedla???? :D żal.... co najciekawsze żadna dziewczyna faceta za przeszłość nie ocenia seksualną i nie pod jej względem wybiera partnera tylko faceci ... i to jest sprawiedliwość?? mmy jesteśmy tolerancyjne, kierujemy się uczuciami a nie tym by była jak najmniej ruszana.... to nie auto k******. żałośni jesteście...

wy kierujecie się kasą, dlatego nie przeszkadza wam ilość partnerek, zaradni finansowo mają najwięcej du/p

przed chwilą się chwaliłas że masz faceta tylko do seksu, oczywiście post został usunięty

jaki post został niby usuniety??? co ty p********z???:D gdzie ja tu pisałam że mam faceta tylko do seksu ???!!! nigdzie nic takiego nie pisałam

poza tym od kiedy ja mogę swoje posty usuwac jak nie jestem zalogowana???? takie rzeczy może tylko admin.....co do tej kasy że my na kasę lecimy to jest głowno prawda obaj faceci z którymi byłam byli z zwykłych rodzin na wsi....jeden miał nawet stodołę przyłączoną do domu...więc raczej kasa się u nich nie przelewala...ale żadnego z nich nigdy nie oceniałam pod względem partnerek z kim spał,ile razy, czy w związku czy nie, co robił z nimi itp....bo to żałosne....każdy.ma prawo do przeszłości..a ten kto ocenia po przeszłości jest sam h...wart i tyle..

ale co u ciebie tyle nienawiści niezależna kobieto? idź do roboty, przestan myśleć o facetach, bo chyba facet i wasza du/pa to cały świat. żegnam droga frustratko

i żałosna jesteś ty, wszystko się liczy cała przeszłość, ale nie obcych ludzi tylko tych z którymi chce się być

Niezła opcja z tą stodołą co tam trzymał siano ?

a co.mnie obchodzi co tam trzymal...nie chodzi o stodołę tylko o to że nie był nadziany kasą... przeszłość się liczy dla kogoś ograniczonego a normalnie myślący człowiek myśli przyszłościowo a nie o tym co bylo,na co już się nie ma wpływu.. bo jakie to.ma znaczenie że ja rok temu np. gruba a dziś jestem chuda...nosz kurwa :D a ty to niby co?? sam się weź do roboty bo widocznie też nie masz nic do roboty skoro siedzisz na kobiecym forum o tych godzinach gdzie inni faceci na budowach zapierdalają...a ten mnie będzie pouczał idiota a sam na siebie nie popatrzy... kryptogej .....! :D

Ma znaczenie bo znów możesz być gruba.

rok temu prostytuka dzisiaj kochająca kobieta , co tam przeszłośc się nie liczy

To nic, że złapię jakiegoś syfa. Raz się żyje.

heh coś ty ????:D hahaha a co ty myślisz że jak ktoś był rok temu chudy to za rok nie może stać się gruby??? masakra...takie rzeczy to tylko u kosciotrupa który nie ma żadnych tkanek itp. poza tym ten co w przeszłości był gruby ma doświadczenie...które czyni go cennym...czyli jak ma doświadczenie to wie że otyłość była uciazeniem to drugi raz się w to ten ktoś nie wpieprzy..tylko będzie podtrzymywać swoją dietę ...tak samo raz sparzony człowiek zawsze będzie ostrożny z wrzatkiem bo będzie bać się ponownie zaznać tego bólu..a osoba która nie doświadczyla będzie mieć w d***e będzie gołe ręce pchać do wrzatku.... dlatego doświadczenia czynią człowieka wartościowszym....jedynie noworodek nie ma złej przeszłości...bo tak to każdy człowiek ma jakas zła przeszłość...u jednego to będzie seks przygodni, u drugiego morderstwo, u trzeciego jeszcze coś innego...a ocenianie na podstawie tych rzeczy jest cholernie prostackie....nie chciałabym takiego faceta nawet jakby wyglądał jak enrique iglesias i miał kasy jak lodu....wolę faceta biednego brzydkiego ale z przeszłościa o doświadczeniem życiowym...bym mogła uczuć akceptowac jego przeszłość, uczyć się rozumieć jego ,,blizny" jego całego że wszystkimi rysami...a nie takiego wypolerowanego diamenta.... takimi to ja rzygam

A jeśli kiedyś ****ał kozę też jest ok ?

jeśli z ciekawości a nie z chorej psychiki to jasne że ok ;)

i mam prawo szukac dziewicy

prawiczko wstęp wzbroniony na ten temat ! won

a dlaczego prawiczek nie ma prawa sie wypowiadac na temat, jaka kobiete chce?

https://www.google.pl/search?q=odchudzanie+brzucha&biw=1920&bih=963&tbm=isch&tbo=u&source=univ&sa=X&ei=L_8LVai2G9jwaPKtgbgE&ved=0CD8QsAQ#imgdii=_&imgrc=ceiyRzmLt6NMhM%253A%3BfDgIt7IBra1qIM%3Bhttp%253A%252F%252Fwww.odchudzaniebezkitow.pl%252Fimages%252F1370263771.jpg%3Bhttp%253A%252F%252Fwww.odchudzaniebezkitow.pl%252F16%252C2%252Fodchudzanie%252Fzdrowe-odzywianie%252Fnajlepsza-dieta-na-redukcje-brzucha-zobacz-jak-pozbyc-sie-oponki%252C95.html%3B1462%3B700

Najlepsza dieta na redukcję brzucha? Zobacz jak pozbyć się 'oponki'

"madry facet nie zastanawia sie ilu mężczyzn przed nim miala kobieta!!!!!!" buahahahahaahhahaa ta na pewno :D

Faceci mają z tym problem, bo noe rozumieją, że kobieta też może lubić seks. Nie każdego dnia w miesiącu, ale że po prostu lubi i jak ktoś jej się podoba i ma na niego ochotę, to do kłerwy nędzy, w imię czego ma sobie tego odmówić? Facetom się wydaje, że "dawanie d**y" jest czynnością, która jest formą zapłaty za drinka, zainteresowanie, komplement. :O

Mądry facet wie, że jeżeli kobieta miała wielu parnterów, a w szczególności przygodnych, to oznacza to, że związek z nią jest ryzykowny ze względu na przyszłość rodziny. Qrwstwo ma się we krwi, a puszczalskie qrwy nie zasługują na związanie się z mądrym facetem. Dla takich szmat są łyse dresy i ciapaci.

tu chodzsi o pewność ojcostwa i o to że potencjalny facet nie będzie tyrał na cudze

poza tym kobiety majace za soba wielu partnerow to takie, ktore bez skrupolow potrafia isc do lozka z przystojnym, ale tepym dresiarzem

gość dziś tu chodzsi o pewność ojcostwa i o to że potencjalny facet nie będzie tyrał na cudze X Amen. Dorzucę jeszcze, że wszystkie moje koleżanki z dawnych czasów, które lubiły przygodny seks, bo "miały na niego ochote" tkwią teraz w tak toksycznych związkach, że ich życie jest g****o warte. Gdy odwiedzam rodziców i czasami spotykam swoje łatwe koleżanki, które mi ostro dawały d**y, to zawsze w myślach jej mówię "dostałaś qrwo to, na co zasłużyłaś".

Wogóle jaki temat :) Autora, co miał zagubioną żonę podziwiam i własnie na takiego mężczyznę czekam. Jak już patrzycie na przeszlość to patrzcie na całą. Ja miałam 20 lat jak straciłam dziewcitwo z wielką miłością (wczesniej miałam poglądy, że będe czekać do ślubu i takie tam). Nie piłam alkoholu, chodziłam do kościoła ale zakochałam się na AMEN. Tylko, że miłość odeszła a mi coś isę stało w głowę. Nie mogłam się pogodzić z odrzuceniem, więc zaczęłam imprezować, pić , palić i sypiać z kim chcę. Przez 3 lata uzbierało się z 13 facetów. Z nikim nie chciałam być. Musiałam chyba udowodnić sobie, że mogę mieć każdego (i mogę w zasadzie ,to żaden wyczyn). W międzyczasie poznałam mężczyznę , zakochałam się, z którym byłam 6 lat. Prosił o szczerość , więc mu powiedziałam ,że miałam kawałek bujnego życia, ale już mnie to nie bawi (bo tak było - wyszalałam się i zrozumiałam, że brnę w złą stronę) . Tylko on tą wiedzę później wykorzystywał i poniżał mnie, wykorzystując i tak nadszarpnięte poczucie własnej wartości . W tym związku wogóle nigdzie nie wychodziłam - on był zazdrosny i miał niską samoocenę, ale mówił, że kocha blebleble. Ja zaczęłam pić wieczorami, z napięcia i żeby być milsza dla niego i dla siebie. Uzalezniłam się. Obecnie jestem przed 30tką. Po dóch latach terapii. Tak na prawdę odrabiam to, co zniszczył facet sprzed 10 lat (czyli ten pierwszy). Z tym ostatnim się rozstaliśmy (też jest mi ciężko po tylu latach) , ja buduję siebie na nowo. Ostatnia rzecz o której myslę, to jakikolwiek facet. Jesli miałabym z kimkolwiek być, to modlę się o męża, który mnie zrozumie i pokocha. Jestem ładna, mam dobrą pracę, uważam się za inteligentną i niezwykle ciepłą dziewczynę. Chcę mieć rodzinę i dom. O ostatniego faceta bardzo dbałam, gotowałam, prałam, lubiłam sex z nim. Byłam na każde skinienie. No ale nie akceptował tego, że uczę się własnej wartości na terapii i bardzo mi w niej przeszkadzał. Nigdy więcej nie będę suzkać "przygód", bo wiem skąd to wynikało i nie potrzebuję tego. I tak dość się wycierpiałam. I powiedzcie sami, jak można ocenić kogokolwiek za cokolwiek. Życie to suma wypadków. Gdyby ktoś mi 10 lat temu powiedział, co się wydarzy to bym swój samochód zastawiła o zakład, że to niemożliwe. Jestem nadwrażliwa, ale cóż taki mój los. Wy faceci jesteście nie lepsi - najpierw krzywdzicie i kłamiecie, niszczycie kobiety a potem się dziwicie, że wpadają w wiwry dziwnych znajomości. Pozdrawiam, Justyna.