Dziś zaczynam 38 t.c. ale mój brzuch jeszcze mi nie opadł...

jest to pierwsza ciąża, brzuch duży. Kiedy i czy w ogóle opadnie? Też tak miała któraś z Was?

Nie jest powiedziane, że w ogóle opadnie

mi nie opadł wcale do końca , dziecko 4 kg, i niestety cc, często jak brzuch nie opada to znaczy że główka malucha nie zmieści się w miednicy bo jest za duże, mimo że wymiary miednicy są prawidłowe

hej, ja urodziłam w 37. Brzuch mi nie opadł, nawet nie wiem jak to miałoby wygladać.

opadnięcie czyli obniżenie tzn. brzuch nie zaczyna sie tuż pod biustem a niżej, poznajesz to po tym, że nagle łatwiej ci oddychać

nieopadanie brzucha nie mieszczenie się w miednicy to jakis rzadki przypadek chyba abo bajka. mi nie opadł do końca. chociaż czekałam na to jak na objaw zbliżającego porodu. codziennie się oglądałam i nic:P urodziłam nautralnie. mimo wąskich bioder, małej miednicy nie było komplikacji.

No ja wlasnie nie wiem jakby to mialo wygladac. Od poczatku nie mialam brzucha wysoko pod piersiami, ale zauwazylam w tym tyg ze zrobilo mi sie takie jakby zgiecie w miejscu gdzie konczy sie bielizna i brzuch zrobil sie strasznie ciezki. Wydaje mi sie ze nisko sie zrobil taki wiekszy ale sama juz nie wiem czy tak jest czy to podswiadomosc widzi co chce widziec... ale faktycznie jakos latwiej mi oddychac a trudniej chodzic... zaczynam 36tc

17;21 czyli jest niżej niż był wcześniej, tzn. "opadł"

A jaki jest mniej wiecej czas od opadniecia do porodu?

sama chciałabym to wiedzieć, niby większość uważa że ok miesiąca, ale jak jestem w 38 tc i jeszcze mi nie opadł to znaczy że co, przenoszę o 2 tyg?

Ja własnie skonczyłam 36 tc, wiem na bank ze dziecko jest juz w kanale, główka przy szyjceaopadniecia brzucha jakos nie zauwazyłam zbytnio, moze taka moja uroda, albo po prostu była to minimalna zmiana. Za to w miednicy jest kompletnie inaczej, chodzic zle, siadac zle, ciśnie ta główka okropnie :)

A jak to odczuwasz?? Bo ja wlasnie nie moge.siasc tak pof katem prostym tylko odchylona do tylu bo maly chce mi wykopac dziure... i latam sikac co 15min z trzema kroplami... ehhh... juz jestem zmeczona ta ciaza....

No to dokładnie tak samo to odczuwam, ciagle siku sie chce mimo, ze poleci malutko, bo ilez mozna, siadam ostrożnie, czuje ze bujam sie na boki jak chodze, w ogóle najlepiej mi siedziec rozkraczona i prosto jakbym kij połkneła :) i przez pewien czas bolała mnie kosc ogonowa, nie szło usiedziec na twardym, przy wstawaniu masakra. Pewnie dzidziul wtedy schodził, albo było to swieza sprawa i kosc sie wyginała. Teraz sie troche przyzwyczaiła chyba.