Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gośćvaneska

Chłopak nie zaopiekował się mną na imprezie

Polecane posty

Gość gośćvaneska

Jesteśmy ze sobą długo, ale na imprezy chodzimy rzadko. Nie lubię z nim chodzić do klubów albo na domówki. Bo schemat jest ten sam. To dorosły, starszy ode mnie facet, a czy to Sylwester, czy inna okazja to on spija się, odwala, ja potem muszę świecić za niego oczami. Ale w zeszły weekend przegiął. Może nawet nie chodzi o alkohol. Poszliśmy do klubu z paczką jego znajomych, ja nikogo nie znałam. A że on dawno się z nimi nie widział, całą uwagę skupiał na kumpelach i kumplach, a ja byłam powietrzem :( Nikogo nie znałam, trudno nawiązać jakiś kontakt od razu. A on w klubie zostawił mnie! Wychodził na papierosa, śmiał się ze znajomymi, a ja jakbym zupełnie nie była jego dziewczyną. Poczułam się potwornie. A mieszkamy razem i na co dzień jesteśmy kochającą się parą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mogłaś zająć się jakimś facetem w klubie, to może by zwrócił uwagę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja p*****le co te matki robią ze synalka wychować nie potrafia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Trochę lipa!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po co ty jesteś z kimś takim? Masz dwa wyjścia. Pierwsze- porozmawiać z nim szczerze i wyjaśnić jak się czułaś. Drugie- Zerwać z nim. Tak, wg mnie olanie cię i ignorowanie na oczach jego znajomych jest wystarczającym powodem, żeby skończyć związek. Jeśli po wyjaśnieniu my sytuacji zareaguje śmiechem lub znowu cię oleje, to też powinnaś dać sobie z nim spokój. Po co być z kimś, kto cię nie szanuje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
powinnas go zostawic mogli ci tam dosypac czegs do picia zg****ic a on by nawet nie zauwazyl ja bym takiego zostawila

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja na Twoim miejscu wyszła bym z tego klubu, a przedtem mu powiedziała, że się źle bawię, więc idę do domu. To, że ludzie są razem nie oznacza, że muszą wszystko razem robić. Jak chciał się spotkać ze znajomymi, których dawno nie widział to Ty mogłaś się wtedy spotkać z kumpelami zamiast się tam nudzić :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kiepskie zachowanie. Przecież nawet jak się wprowadza w obce grono zwykłego kumpla czy kuzyna, to się dba o to, żeby ta osoba nie była wyobcowana.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×