Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Zdarzalo wam sie, ze odezwal sie po tygodniach?

Polecane posty

Gość gość

Czy zdarzylo wam sie, ze facet z ktorym nie dokonca byliscie w zwiazku przestal sie odzywac a za kilka tygodni powrocil jak i odzywa sie jak gdyby nigdy nic? I do tego wymysla glupie wytlumaczenia.. Tylko po co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak wiele razy, nawet po kilku latach... często się okazywało, że kogoś mają i nie wyszło...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak zdarzyło się, olałam go. Myślę , że z jakąś inną mu nie wyszło ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak, prawie zawsze tak jest, że prędzej czy póżniej się odzywają

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zdarzało się i po tygodniach od rozstania i po miesiącach, a nawet po roku czy dwóch

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A jak myslicie dlaczego tak po czasie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wlasnie nie wiem, po kilku tygodniach czy tak do 3 miesiecy sobie mogli cos np przemyslec, zatesknic, a dluzej to albo im sie nie ulozylo z inna, albosobie akurat o tej dziewczynie przypomnieli bo gdzies tam zostawili ja w pamieci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kto ich rozgryzie.. Myslicie, ze warto dac im szanse? Nawet nie potrafie zaufac a on wymysla takie glupie wymowki dlczego sie nie odzywal, wiem ze sciemnia :/ ale nie potrafie tego skonczyc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ciągnął na kilka frontów, nie udało mu się podupczyć albo poprzednie ruchadło połapało się i uciekło wiec odświeża kontakty. faceci tacy są. za grosz uczciwości i honoru.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nawet jak mu sie ze mna nie udalo? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
może dowiedział się, że odziedziczyłaś spadek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niestety nie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mój się właśnie też nie odzywa 5 tyg ciszy ..ale my się poklocilismy.. powiedział za dużo słów przykrych za przykrych jak dla mnie by teraz za nim latać ...a zawsze po każdej kłótni ja o to zabiegalam...tak się nauczyl dlatego tym razem milcze, nie odzywam się.. niech teraz on się wysila jak chce...bo ja już mam dosyc... narazie specjalnie zaczął teraz nie wchodzic na fb czuje że robi to specjalnie żeby wzbudzic moje zainteresowanie..bo chyba się skapnął że ja tym razem odzywać sie nie mam zamiaru.... po ilu tyg się do cb twój odezwał?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po ponad 2 miesiacach ;/ tez tak bylo wczesniej ze po kazdej klotni to prawie zawsze ja staralam sie zalagodzic wszystko.. A teraz raz napisalam a pozniej staralam sie olac... i prosze 'ksiaze" je^any sie raczyl odezwac..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
o widzisz a jak doszło do ciszy u was? poklociliscie się o coś czy tak poprostu z dnia na dzień cisza??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Klotni nie bylo, ale byl foch chyba.. Nie wiem dlaczego takie cos odwalil, nigdy przedtem sie tak nie zachowal. Teraz nie wiem co o tym myslec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mój to od początku szczelal fochy o byle co...także mnie akurat jego nieodzowne wcale nie dziwi..tylko ciekawa jestem ile jeszcze wytrzyma tak :) faceci to są dziwni...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
CHyba najlepszym wyjsciem bedzie teraz odpisywanie jak na olewke. Bez zalu, bez zlosci?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak, tak zrób...ja mam tak samo zamiar odpisywać ...zachowywać się obojętnie...odpisywać mu na co trzeciego smsy po godzinie czy dwóch...poprostu pokazać że on nie jest całym światem że poza nim masz swoje życie, sprawy ,pasje...na każdego smsa nieodpisuj wcześniej niż po 15min. na smsy, telefony w nocy nieodpowiadaj... pokaż że twój sen jest dla cb ważniejszy...twoje szczęście...na spotkania też odrazu się nie gódz tylko powiedz że przemyslisz i dasz znać o.jakiejś konkretnej godz i wtedy o tej godz odzywasz się podajesz dzień,godz,miejsce i chce to się z tb spotyka nie to nie i idziesz z koleżankami na basen. i życzysz mu miłego dnia z uśmiechem...poprostu pokaż że ceniesz sobie własny rytm życia najbardziej...a facet nie.może ci go zaburzac..to on ma dostosowywać się do cb nie ty swój świat do niego.....bo on odejdzie a ty zostajesz z niczym...bez przyjaciół. pasji itp ..wtedy czujesz pustke

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale nosi mnie by mu nawrzucac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mnie też nosi ale nic ci to nie da...dasz mu tylko satysfakcje że czekałas na jego odezwanie, pokazesz ze cie to ruszyło...a on znów zniknie na kolejne parę miesięcy...wiem co mówię

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja z moim zerwałam 3 marca. Nie protestował specjalnie, potem napisał 6 marca "co porabiam ciekawego?"- nie odpisałam mu, kilka dni temu też dzwonił kilka to nie odbierałam i napisał, że szkoda ,że nie chce z nim rozmawiać... Mam nadzieje, że jeszcze bedzie walczyl bo teraz dopiero mam zamiar mu odpisać czy odebrac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
chociaz oczywiscie jesli teraz sie odezwie to mu odpisze jakos obojetnie i nie od razu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×