Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Menu na Wielkanoc. Macie już coś obcykane?

Polecane posty

Gość gość

Bo ja właśnie zaczynam szukać jakichś fajnych przepisów. Co roku jest tak tradycyjnie (biała kiełbasa, żurek, jajeczka w majonezie, biała sałatka, mazurki itd). A chciałabym wypróbować czegoś nowego, oryginalnego i smacznego :) A Wy co robicie? Tradycyjne posiłki czy też szukacie urozmaiceń? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
My raczej tradycyjnie, choc u nas zamiast zuru jest zupa chrzanowa. Biala kiełbasa w ilościach ogromnych, jaja faszerowane - kilka rodzajów - z pieczarkami, zapiekane, zwykle z majonezem. Pasztet- w tym roku zrobie z kaczki i moze jakieś ciasto.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
u nas yayka z kiełbaskom :classic_cool: i mazórek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie.. mnie tam, wszystko jedno.. w domu gości nigdy nie mam, nie wysilam się.. zresztą dla mnie to tylko tradycja.. nic innego.. po prostu trzeba się wtedy spotkać z rodzinką i już.. kwestia religijna odpada.. na pewno kupię mazurek ze sprawdzonej cukierni (cóż.. w większości przypadków to ciasto nie nadaje się do jedzenia.. a to z hiper i supermarketów to jakaś porażka) ponieważ dobry mazurek uwielbiam...oraz jakąś dobrą, oczywiście surową białą kiełbasę.. a tak to czym tu się przejmować.. nawet nie wiem, czy gdzieś idziemy w sobotę rano, czy nie.. na obiad w niedzielę czy poniedziałek zapewne ktoś nas zaprosi i trzeba będzie wybierać, gdzie by tutaj pójść.. bo wiadomo.. jedna mama chce, druga chce, jeszcze dziadkowie.. więc po co mam coś robić, skoro tego nie będzie kiedy zjeść.. Zresztą.. będę wówczas w końcówce 35 tygodnia ciąży, jeśli dotrwam i ani zakupy, ani gotowanie mi w głowie nie będą. Szczerze, to ja nie rozumiem, po co tak się napinać, denerwować, stresować z powodu kilku dni... latać po sklepach, wydawać mnóstwo pieniędzy i stać przy garach..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no tak zamiast sens świat czyli smierc i zmartwychwstanie pana Jezusa to pogańskie obrządki ale chrzescijankami sie nazywają :) żałosne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sałatka z makaronu i suszonych pomidorów, sałatka wiosenna (sałata, pomidory, ogórek, jaja przepiórcze), jaja w majonezie, jaja faszerowane, wędliny i pieczone mięso, chrzan, ćwikła, żurawina, żurek z jajkiem i/lub białą kiełbasą, sernik, babka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie obchodzi mnie menu na wielkanoc, bo jade do rodzicow na gotowe:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a macie moze jakies fajne przepisy na dania -w roli glównej mieso?czym faszerujecie jajka?a moze jakaś salatka?jestem poczatkującą panią domu i kazda rada jest cenna.w tym roku pierwszy raz organizujemy swieta w naszym domku i nie chce prosic o rady mame.rozumiecie...podzielcie sie przepisami tylko takimi sprawdzonymi;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U nas na śniadanie jest bardzo tradycyjnie ale tu Was Wszystkich zaszokuję ponieważ to regionalna tradycja z regionów pochodzenia moich dziadków. Nie mamy na Wielkanoc ani białej kiełbasy ani żurku(tzn. to wszystko mamy w lodówkach a na stole stają dwie misy pełne UWAGA! ,,MIESZANINY" a przepis mniej więcej pokrywa się z tym co pisze ta pani http://www.smaczny.pl/forum/topic/2160-wielkanocna-mieszanka/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja nic nie robie jade do rodziny na wkreta jak zawsze co rok wymaluje sie ubiore fryzurka a niech inni kolo mnie chodza ott a co tam ! :) jeszcze sie przemeczac :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
taaa moja bratowa tez tak zawsze robi na wkreta a po co???? jak mozna na gotowe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zwali ci sie rodzina z dziecmi na glowe powiedz mi dla ciebie to jest takie przyjemne obslugiwac pijana nazarta rodzine?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja spędzę święta z najbliższą rodziną i nigdy nie traktuję tego jak wkręt tylko gościnę. Choćbyśmy mieli i przy samym żurku z kartonu siedzieć to będziemy razem i to jest najważniejsze. Gdybym potrzebowała pomocy to powiedziałabym, żeby każdy coś przyniósł. Jajka faszerowane robię takie jak tutaj, tylko ja dodaję śmietanę zamiast masła albo pół na pół: http://lady-aga.przepisy.net/jajka-faszerowane-smazone-ma-masle/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Obsługiwać pijana nazarta rodzine" Nic tylko współczuć Ci rodziny!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a po co jeszcze cos przynosic i sie wykosztowywac jak pozniej mozna za to sobie cos kupic lub dziecku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja uwielbiam Swieta czy to Wielkanocne czy Bozego Narodzenia, jestesmy katolikami wiec chce zaszczepić dzeciom nasze rodzinne tradycje dalej tak jak moja mama mnie.Od 2 mieszkamy za granica i tu nie mam takich rodzinnych tradycji jak w Polsce nad czym ubolewam,w tym roku nie jedziemy do Polski na Swieta wiec szykuje je w domu, chce żeby dzieci miały co wspominać:ze był zajączek,ze piekliśmy razem babeczki czy szykowaliśmy koszyczek,pozniej Kosciol i wspólne sniadanie.. to sa piękne wspomnienia, dzięki temu ze mielismy kiedyś biedniej to rodzice pokazywali jak ważne sa male rzeczy,ktore scalają rodzine,dziekuje im za to i chce żeby moje dzieci tez wspominaly ten czas jako cieply i rodzinny...wracając do tematu to pieczemy babeczki i ciastko-pisanki,zurek z kielbaska i jajkiem,cwikla resza to się jeszcze zobaczy,pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja z narzeczonym tez zawsze u kogos nigdy u siebie :) przynajmniej mozna odpoczac a nie ganiac jak wariatka z taca ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a u mnie w rodzinie jest tylko wspólne sniadanie i fajrant:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U mnie bedzie tradycyjnie :) Żurek, biała pieczona, pieczen z karkowki z ćwikla z chrzanem, pieczen rzymska z jajkiem, salatka ze szpinaku swierzego i rukoli , jajka faszerowane na ciepło, sernik i mazurek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Macie jakieś fajne przepisy na sałatki? Podajcie proszę :(. U mnie będzie barszcz z kiełbasą i jajami, jaja faszerowane, jaja w majonezie, kilka ciast z cukierni, domowe wędliny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A po co tak wariowac na swieta? Babka,zurek z kielbaska.jaja i wszystko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×