Mam wiecej pieniedzy i znow zaczelam szalec

Czemu tak sie dzieje. W tym miesiacu mamy z mezem 600zł wiecej.Dostalismy podzywke w pracy. I co zrobilam z ta kasa.Wydalam na zakupy ubraniowe. Mezowi buty, 2 koszulki a ja sobie kurtke oraz bluzke. A i jescze tydzien temu przed wyplata mezowi spodnie i corce buty. razem 800zł na same ubraniowe zakupy. Moze dla nie ktorych to normalne ale dla mnie nie. Bo wczesniej mielismy lekko z 2000zł mniej wiec nie bylo mnie stac na takie szalenstwa.

i o co pytasz?

bo mam wyrzuty sumienia ze tak lekko wydalam tyle pieniedzy

Distajesz rozgrzeszenie

aj tam trumna kieszeni nie ma :D czasem trzeba zaszaleć żeby poczuć, że się żyje :) raz nie zawsze.. dwa razy nie wciąż

Nie przesadzaj. Teraz wszystko kosztuje sporo, sama napisałaś co kupiłaś - nie jest tego dużo, a i tak wygląda to jak same najpotrzebniejsze rzeczy. Czasem dla siebie wydaję więcej, a nie mam dzieci. Fajnie jest sobie czasami zaszaleć i kupić na przykład jakieś buty Guess, jak te w Royal Point albo wybrać też jakieś inne akcesoria, ale tu już ceny za jedną rzecz idą w setki. Myślę, że jednak jak już ktoś wspomniał - warto czasami zaszaleć.

Ja ostatnio nie szaleje z zakupami tzn kupuje co potrzebne np w tym tygodniu buty dla syna i cienka sportowa kurtkę dla siebie ale nadwyżki odkładam bo mam dwa cele w tym roku. Pierwszy wakacje - jedziemy juz w maju a przed wyjazdem chce troche poszaleć z zakupami ;) a drugi - mamy robić ogrodzenie a mamy jakieś 80% kwoty i chciałabym dozbierac do lipca. Ogólnie lubie odkładać i mieć oszczędności bardziej niż wydawać :D

Tez mi szaleństwo,tak zyją normalni ludzie,witaj autorko w normalnym świecie

kup sobie jak potrzebujesz a potem odkładaj

Wiesz dlaczego? Bo jak sie jest biednym to zazwyczaj zyje sie na minimum, z czasem zatem tworza sie braki, wiec kiedy ma sie wiecej kasy to te braki trzeba uzupelnic.

Jak sie prawde napisze to temat sie urywa na tym forum. Ja nie wiem, lubicie sie ludzie oszukiwac? I to w roznych kwestiach,nie tylko finansowych. Walnieci jacys tu jestescie :O

Czy ja dobrze zrozumiałam? Że za - buty - kurtkę - 3 koszulki Wydałaś 600zł? To jest BARDZO DUŻO. I nie mówcie, że nie, bo to jest KUPA KASY na takie rzeczy. Zwłaszcza dla kogoś, dla kogo te 6 stów to duża suma pieniędzy, jak dla Autorki.