Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Stoppper

Jak pomóc przypadkowi aby poznac

Polecane posty

Gość Stoppper

Partnera?Zaraz będzie trzy lata od zakończenia związku i jakoś nic nie drgnelo.Chociaż przez pierwsze półtora roku nie w głowie mi były kolejne związki,nie mogłam się otrzasnac po zerwaniu.Później zrobiło się lepiej,nawet całkiem dobrze, ale w materii uczuciowej-nadal nic się nie dzieje. Wszędzie same pary.Poznała m kilku fajnych (przynajmniej na pierwszy i drugi rzut oka) mężczyzn,ale akurat byli żonaci.Co jest,ze zawsze trafiam za żonatych? Powiecie portale randkowe-bylam jakiś czas na nich ,dlugoby pisać,większość żonatych szukających tylko przygód,albo wolnych -tez szukających tylko przygod- co na jedno wychodzi.Pewnie są tez tzw normalni ale niestety na takich nie trafilam.Brak szczęścia? Na miescie-same pary,w pracy same kobiety,u lekarza stare babcie.Ba nawet ostatnio u mechanika samoch.sami co prawda panowie ,tylko w wieku moich rodziców. Znajomi sparowani,żonaci,zamężne,dzieciaci,a z kolei ich znajomi to znajome pary z dziećmi.i kolo się zamyka. I tak dalej i tak dalej. Coby dalej nie przedłużać,czy szczęściu można dopomóc czy zdać się na los? Aha miejsce zamieszkania tez niewiele mam wrażenie ,ze daje.Kolezanka ze studiów ,z malej wioski juz dawno po ślubie z chłopakiem z jej miejsca zamieszkania.Druga kolezanka mieszka juz z 15 lat w Warszawie- i nadal jeśli chodzi o sprawy uczuciowe się jej nie układa. O co w tym wszystkim chodzi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×