Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

jak odczytać takie zachowanie faceta? pomocy!

Polecane posty

Gość gość

Przez ponad rok przyjaźniłam się z pewnym facetem, rozmawialiśmy codziennie, spotykaliśmy się często, ale to były tylko i wyłącznie przyjacielskie spotkania... tzn. mozna tak powiedzieć, często łapał mnie za ręce, przytulał, dotykał talii, prawił komplementy, nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt, że ma dziewczynę, na którą ciągle narzekał, jaka to ona jest beznadziejna, głupia, jaki ten jego związek jest bezsensowny, zastanawia sie, czy zerwać itd. W końcu jego zachowanie zaczęło mnie zastanawiać, tak się nie zachowuje facet, który chce się przyjaźnić, zatem spytałam do czego zmierza nasza relacja? Przyjaźń czy jednak jakieś uczucie, po 3 godzinach rozmowy odpowiedział, że przyjaźń po czym stwierdził, że on jednak nie wie... Nadal utrzymywaliśmy przyjacielskie relacje, ja sama nie wiedziałam czego chce, aż do pewnej imprezy, kiedy to zostaliśmy sami, pijani i no cóż, doszło do pocałunków, dosyć namiętnych. Po tym fakcie czułam się okropnie, miałam i nadal mam paskudne wyrzuty sumienia, ale coś we mnie pękło, zdałam sobie sprawę, że mi na nim zależy, powiedziałam mu o tym, spytałam go co on czuje, znowu odparł "nie wiem, to wszystko jest bardzo skomplikowane", "chciałbym i to bardzo, ale nie teraz" "bo to nie jest tak, że nie chcę, ale boję się, że jak powiem, że chcę się przyjaźnić, to nasza relacja się skończy" W końcu po chyba tygodniu wydusiłam z niego, powiedział, że chce się przyjaźnić, bo "musiał coś powiedzieć"... spytałam czemu nie mógł tego od razu powiedzieć "to jest o wiele bardziej skomplikowane, niż Ci się wydaje, bo... ja tego nie chcę, chcę chyba czegoś więcej" Uznałam, że najlepszym wyjściem będzie urwanie z nim kontaktu, lecz do tej pory zastanawiam się nad jego słowami, o co mu mogło chodzić? Wątpię, żeby chciał mnie po prostu przelecieć, to nie wchodzi w grę. Macie jakieś pomysły?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
On CHCE CIĘ PO PROSTU PRZELECIEĆ siostro! A później jak zwykle spotka się ze swoją laską, na którą narzeka, ale z którą nie zerwie, bo "coś tam". Wiej od niego daleko. Szkoda Twojego czasu, wrażliwości. Skoro po pocałunkach czułaś się okropnie, to jak czułabyś się po seksie z nim? Myślę, że o wiele gorzej. Dużo na świecie jest takich "miśków", co to niby nieszczęśliwi w swoich związkach i na litość biorą inne laski, bo "on nie wie czego chce". Weź porozglądaj się za jakimś dla którego będziesz PIERWSZA w "hierarchii", a nie druga, tuż za dziewczyną. Chyba, że pasuje Ci taki toksyczny układ... to już wtedy inna kwestia i masochizm.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Seks analny bedzie najlepszy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×