Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

czy kobieta się opłaca? co daje facetowi w związku?

Polecane posty

Gość gość
do gosc 12:40- droga? moze i droga ale czy ja go do tego zmuszam? nie. Raz juz mu powiedzialam pol zartem, czy moze nie wolalby spotkan z kims dla samego seksu... to odpowiedzial, ze jesli takie mam o nim zdanie to bedzie zle. Powiedzial, ze stac go na sprawianie przyjemnosci swojej kobiecie, a jesli na cos nie bedzie mogl sobie pozwolic to nie bedzie udawal 'na pokaz', ze jest inaczej. Moim zdaniem jak facetowi zalezy to inwestuje w zwiazek, jesli mysli o danej kobiecie jako o zonie, matce swoich dzieci i wcale nie chodzi o wielkosc tych inwestycji ale o sam fakt starania sie i dbania o kobiete. jeden wyda 100 zl na mieiac, drugi 10 000 i wcale ten drugi nie musi byc lepszy. Wazne sa zamiary tego mezczyzny. To czy 'placi za seks', czy inwestuje w zwiazek to roznica.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
''ila ja znam takich przypadków że miernoty po zawodówkach tępaki i debila się dorobiły w zyciu bo ożenili się z mądrą, zaradną, i majetną, gospodarną kobietą'' czyli wybrali brzydule i kiepski seks za dobre serce... ''bez tych żon piliby piwo na ławeczce a tak mają firmy'' hahahahaha!!!!! g****o prawda-czemu to oni się dorobili? bo i tak by do tego doszli sami,a kobieta tylko wymaga i utrudnia a teraz te brzydkie zmanierowane baby żyją na poziomie za kasę z ich firmy oby mieli tyle rozumu by chodzić na boki odymać coś realnie pociągającego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zbobywanie kobiety to wydatek, nikt nie powie, ze nie ale warto, bo potem ma sie kochajaca zone. Koos kto nigdy nie zawiedzie jak zabraknie ojca, matki...tylko trzeba dobrze wybrac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś --->cwaniaczek z ciebie..... ale przynajmniej z taką kasę facet podyma atrakcyjna łaskę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do gosc 12:54- nie jestem cwana:) po prostu spotykam sie z facetem, ktory w taki sposob o mnie zabiega, to nie moja wina, ze nie trafilam na lenia i pijaka. Nie traktuje go jednak jak bankomatu, bo sama na siebie zarabiam i bez niego poradze sobie bez problemu, zycie moze nie bedzie tak bajkowe jak przy nim ale bedzie na wystarczajacym poziomie. Jak bedzie dobry czlowiekiem to z nim bede, jak nie to nie. A moj wyglad zawdzieczam swojej pracy, zdrowemu odzywianiu, sportom i po prostu dbaniu o siebie ale dla siebie, nie dla faceta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość życieTonieBajka5
Rozumiem, że opłacalny to znaczy pod względem finansowym. Z autopsji wiem, że dla mojego faceta na początku związku nie musiałam pracować. Chciał bym była w domu, dlatego wtedy pięknie wyglądałam, dom był zadbany, obiadki, deserki, seks kiedy tylko chciał, albo w ramach relaksu, nawet jak nie miał czasu i owszem. Dlaczego nie. Kochamy się. Ale pod względem finansowym niestety wszystko było na jego głowie, co czasami prowadziło do frustracji, bo chciał mi zapewnić wszystko. Z czasem z pracą było troche gorzej, Dlatego ja teraz też pracuję, mało tego mam swoją firmę, ale co z tego skoro czasu na pozostałe rzeczy brak. Może i jeszcze dobrze wyglądam, bo praca z klientami zobowiązuje, ale dbanie o dom, gotowanie a nawet seks poszedł w odstawkę, bo po prostu nie mam na to ani siły ani ochoty. Co z tego że nasz związek opłaca się finansowo (bo w tej kwestii akurat panuje równouprawnienie u nas), skoro wszystko inne runęło. Dwa tygodnie wakacyjnego wyjazdu, nie odbuduje całego roku. Więc Panowie sami zdecydujcie co się wam bardziej opłaca. Życie nauczyło mnie że nie można mieć wszystkiego, no ale może na świecie chodzą i żyją kobiety roboty -zwykle te co widzimy w szklanych ekranach, co i do pracy chodzą uśmiechnięte, o dom zadbają tak pięknie co o swoje włosy i makijaż, obiadek ugotują, dzieci wychowają, a no i najważniejsze zawsze znajdą czas na seks w ponętnej koronkowej bieliźnie :< Czyż nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
''bo 10 zł na fajną dziewczynę teraz nie chcesz wydac'' minimum to: 250 tyś na mieszkanie z kredytem 2 tys prawo jazdy 10 tys auto do tego koszta zdobywania kobiety,oraz pozycji w grupie ps. tak potencjalnie zostawiając kobietę atrakcyjna facet nie musi mieć wyrzutów sumienia i być mu zal bo może znaleźć sobie kolejnego bogatszego,a on zdany jest zawsze tylko na siebie co innego zostawić brzydulkę-to jest smutne i złe bo taka naprawdę kocha i wykazuje się w związku i życiu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
życieTonieBajka5---->facet jakoś ma siły by pracować i robić w domu rzeczy o wiele trudniejsze niż kobieta (remonty,auto,załatwianie spraw) wy to macie beztroskie życie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fhft
wydaje mi se ze nie ma większego dowodu miłości kobiety niż związanie się z facetem biedniejszym ,albo posiadającym miej dóbr materialnych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ktory facet w domu pracuje:D sprzata i gotuje oraz zajmuje sie dzieci:D pokazcie mi palcem ten okaz natury

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
sprząta,gotuje zajmuje się dziećmi......do tego remontuje ,ogarnia auto!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak sie jest zaradnym to da sie pogodzic prace, obowiazki domowe i dbanie o siebie. moj facet ma swoja firme, duzo pracuje, ja tez pracuje zawodowo i jakos dajemy rade bez problemu, razem sprzatamy, gotujemy.... on mi bardzo pomaga nie jest to na mojej glowie, mam czas na kosmetyczke i fryzjera o ochocie na seks juz nie wspominam, bo moj facet wie, ze nie wolno byc do tego przemeczonym wiec na to nie pozwala;) kwestia dogadania sie... dobrania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moj sprzata, gotuje, ma firme i opiekuje sie dzieckiem, co w tym dziwnego? to tego non stop chce seksu:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no i wyszło ze jednak kobiece życie to beztroska

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
beztroska moze nie ale jak sie dobzre faceta wybierze to na pewno jest przyjemne i latwiejsze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
facet robi więcej w domu (sprzątanie gotowanie po połowie),do tego wykonuje trudniejsze zadania w domu (remonty,auta,załatwianie spraw itd.) ,a do tego on podrywa ,zapewnia byt finansowy a w zamian.... ''to najczęściej brzydota,marny seks,stres,znęcanie psychiczne,szantaż ,trochę okazania uczuć i brak samotności....''

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
''beztroska moze nie'' jak to nie? facet zapewnia byt to masz beztrosk i wieczne dzieciństwo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do gosc 13:44- ale moze ten facet ma w zamian za to wieksze oczekiwania? np musze wygladac zawsze atrakcyjnie, ladnie, uwielbia seks, szpilki i sukienki... nie moge byc gruba no cos za cos.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to i tak niewiele za beztroskę-a tak szczerze jesteś chociaż ładna-tak realnie czyli wychodzi na to Jak się tak zastanowić to nie ma czegoś takiego jak udany związek dla faceta,dający pełnie szczęścia-takie coś występuje tylko w przypadku kobiet i to niewielkim kosztem . Albo facet ma atrakcyjna dziewczynę (już nie mowie o takiej w jego typie bo to ma może jeden na sto facetów),wymagającą spełnienia ogromnych wymagań ,albo kochana brzydulkę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość życieTonieBajka5
No to kłaniam się nisko i tym panom co w domu pomagają i tym kobietom co zajmują się pracą, domem i dziećmi. Gratuluje. Ja z moim partnerem mamy firmy i on i ja. Owszem mamy pewien podział obowiązków, on robi zakupy i czasem gotuje a ja zajmuje się ogarnięciem domu. Chodzi mi o to że jest zdecydowana różnica, pomiędzy dziewczyną/kobietą w domu lub dorabiającą, a kobietą która pracuje i zarabia na równi z facetem (czyli pracuje niekiedy więcej i bardziej niż on). Przykro mi drogie Panie, ale nie od dziś wiadomo że kobiety mniej zarabiają i muszą się sporo nagimnastykować aby ich firmy działały równie dobrze. Niech się zgłosi taka co zarabia tyle co jej facet ( i nie mówię tu o zarabianiu minimalnej pensji, ale na poziomie) i ma czas na to wszystko czego teoretycznie facet oczekuje od kobiety. Ja takiej nie znam. Powiem jeszcze, że oprócz czasu dla faceta, kobieta potrzebuje czasu dla siebie (nie wspominając o czasie dla rodziny, przyjaciół, znajomych).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
'' że kobiety mniej zarabiają i muszą się sporo nagimnastykować aby ich firmy działały równie dobrze'' przecież kobiety jeśli już mniej zarabiają gdy są zatrudnione u kogoś przy własnej dzielności nie ma to w ogóle znaczenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
'' a ja zajmuje się ogarnięciem domu'' naprawiasz kran,remontujesz itd?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do gosc 13:48- nie moge powiedziec, ze jestem brzydka. realnie jestem ladna i bardzo zadbana... ale dla zaradnego bogatego faceta kobieta powinna byc jeszcze madra i ambitna, takie jest moje zdanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość życieTonieBajka5
Tak kobiety muszą się nagimnastykować, ponieważ są dziedziny i branże które lepiej prosperują i generują większe zyski, a są i takie, które mimo rozwoju, będą przynosić stałe zyski, chyba że mówimy o skali rozwoju krajowej lub światowej. Fakt, że może moja preferencja typowo kobieca, to moja osobista wina, że muszę dorównać swojemu facetowi w zarobkach. Natomiast jeżeli chodzi o "ogarnianie domu" czyli remonty, drobne naprawy, to ani ja, ani mój facet się na tym nie zna, więc zwykle wydajemy na to pieniądze i zlecamy komuś naprawę. Nie rozumiem czego dotyczy ta cała dyskusja. Źle Ci z kobietą w związku, bo uważasz że ma wygodniej i lepiej to bądź wiecznym singlem i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
''Źle Ci z kobietą w związku, bo uważasz że ma wygodniej i lepiej to bądź wiecznym singlem i tyle.'' czyli wychodzi na to ze facet ma dwie opcje: dać się wykorzystać być sam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nigdy nie miałem kobiety i jestem z tego dumny nie jestem zalezny od nikogo całe swoje pieniądze mam dla siebie. Jeżeli chodzi o seks to albo masturbacja albo prostytutki. Prostytutki są o niebo lepsze od kobiet ponieważ są atrakcyjniejsze od większości kobiet i mozna z nimi spełniac wszystkie swoje fantazje kiedy się chce a i tak wychodzą taniej od utrzymywania ograniczonej i wiecznie nie zadowolonej kobiety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość życieTonieBajka5
gość dziś ---> Wychodzi na to że albo możesz być sam, albo musisz znaleźć kobietę przy której nie będziesz czuł się wykorzystywany. Tylko tak jak pisałam wcześniej, kobieta zarabiająca na równi ze swoim partnerem, nie będzie już miała tyle energii, a raczej czasu na pozostałe rzeczy, co nie znaczy że w sypialni może być "posucha", ale seksu na zawołanie też nie będzie, chyba że zależy ci na szybkim zaspokojeniu tylko i wyłącznie twoich potrzeb, to już inna sprawa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A kobiety są szczęśliwe, że uwolniłeś je od swojej uciążliwej osoby i żadnej nie nagabujesz swą upierdliwością tylko grzecznie idziesz tam, gdzie twoje miejsce :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To forum dla kobiet a nie dla gejów :) Masz swoje poglądy, ok, ale co nas to obchodzi? Myślisz, że się rozpłaczę bo przeczytałam że jakiś 30-letni prawik nie chce mnie do związku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Remont? Remontu nie robi sie co miesiac, tylko raz na długi czas i to czesto z pomoca fachowca, bo facet sam nie umie. A kobieta ma multum obowiązkow codziennie. Wiec argument o remontach i "ogarnianiu auta" jest debilny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×