boje się iść z chłopakiem do łóżka.

Mam 21 lat, on 26 kocham go i to bardzo ale czasem mu nie ufam, jest taki straszny żartowniś -mówi jedno robi drugie. Taka jego natura,taki trochę macho i jaja ma. Nienawidzi przemocy, nigdy w życiu nie uderzył ani nic z tych rzeczy, wiem że parę partnerek miał w końcu chłop przed 30. Jestem z nim 3 lata (możecie się śmiać) ale nie kochaliśmy się jeszcze, ja jestem dziewicą. Wiem że mnie bardzo kocha, jest szczęśliwy ze mną i bardzo cierpliwy , w końcu trochę czekał. Na mnie chyba już czas, chciałabym to zrobić chcę tego bardzo, akceptuję swoje ciałko-kocham je, nie chciałabym nic z nim zrobić ani zmienić. Wiem że szacunek i zaufanie jest bardzo ważne w związku. Lecz boję się tego że będzie robił to szybko, nie będzie delikatny tylko ostry itp. Co ja mam zrobić ? Porozmawiać z nim ? Ale on się załamie że mu nie ufam... Nie wiem co mam robić. Kocham go ufam mu w reszcie rzeczy lecz boję się jego zachowania podczas stosunku.Bagatelizuje >? Może przesadzam >? Pomóżcie. Błagam :)

To idz z nim do lazienki lub na stol

Powiedz mu krótko i wprost: "Kochanie, bądź delikatny..." i się uśmiechnij proste?

musisz byc gotowa na wszystko. czesto z lagodnego czlowieka w sexie wychodzi bestia. zwlaszcza po takim dlugim poscie

Takie tematy są zawsze ciężkie dla kobiety, ale powiem ci szczerze jako facet pogadaj z, nim o tym on wie ze ufasz mu, tym bardziej jak nie robiliście tego przez 3 lata. Szczera rozmowa naprawdę rozwiąże sytuacje, a nawet chłopak się ucieszy. Dlaczego się ucieszy dlatego ze gadasz z, nim na taki temat i ze nie macie przed tobą tajemnic zrozumie to i będzie to dla ciebie naprawdę niezapomniana noc.

dziewczyno, po prostu infantylna jesteś. Koncentrujesz się na sobie, wyobrażasz sobie, że seks to Bóg wie jakie poświęcenie i nie chcesz zrozumieć, że jest to przede wszystkim najbliższa bliskość i przyjemność. No ale jeśli ty go nie kochasz, jeśli ty kochasz tylko siebie, to nic dziwnego, że tego nie rozumiesz i się boisz. Gdybyś go kochała pragnęłabyś też jego bliskości fizycznej. A tak to tylko strata czasu.

Naprawdę pragnę go i to bardzo ale się boję jego zachowania podczas stosunku. Kocham go i to bardzo, nie zamieniłabym na nikogo innego!

30 lat i macho, ale nigdy nikogo nie uderzył? :D To marny z niego maczo skoro nigdy się nie bił

Kobiety nigdy

i macho bzyka ile wlezie, a nie czeka 3 lata żeby zamoczyć jak ta peasda wołowa :D

I mamy uwierzyć, że taki maczo wytrzymał 3 lata bez seksu w związku? :D

uprawiałam z nim peeting i seks oralny i zawsze był delikatny , ale boje się bólu w pochwie

lizałam jego jaja to wiem , że je ma

14-13 --podszyw pomożcie proszę!

:)