Wcale nie jestes mi obojetny

Tak Ci sie tylko moze wydawac.

mogłaś napisać obojętna !

A. jaki jestem?

Krótki...

zgadzam się z 16:35

skoro TAK jest to mu to powiedz głupia babo a nie jęczysz na forum!!!!!!!!!!

Na pewno, tak samo jak on mi to powie, widocznie tak musi byc j nigdy nie bedziemy razem.

why ?

on juz ci to powiedzial idiotko !

jjj koniec j kropka ;) a teraz idź na spacer j się zrelaksuj

jaki kaman?

On mi nigdy nie powiedzial co czuje...

A Ty jemu?

Ja jemu tez nie.

jaki znowu on?

Powiedzial! tylko ty nie zrozumialas!

To może powtórzy?

to mu zasygnalizuj a nie olewaj go!

nie olewam

nie jestem Ci obojetny ale czynami pokazujesz cos calkiem odmiennego, juz Ci kiedys napisalem, ze wracam do swoich planow jakie mialem zanim Ciebie poznalem, moze to byc moj najwiekszy blad a moze nie trudno, spotkalismy sie w nie odpowiednim czasie tego kwiatu to pol swiatu

trzeba w koncu dac mezczyznie :)

17:01 co masz na mysli?

co mam mu dać :) popalić ?

chyba kopa w dupę

Czemu myslisz ze mam Cie gdzies? Autorka.

kobito, nudna jesteś do bólu. jak nie jest co obojętny to mu po powiedz w świecie żywych :P

ale drugi raz juz nie bedzie mowil.

Dlaczego ma mowic drugi raz skoro nigdy mi tego nie powiedzial.

może niemiał szansy? :)

w sumie mnie juz nie interesujesz. Znajdz sobie kogos swojego pokroju i poziomu.