A jednak szukamy Siebie

No,tyljo o jakich złych słoqach mowa???,bo nie rozumiem?s(prawdziwa)

to nie do sylwki ani nie do zadnego s.idz spac.

Owszem byłem tu,tylko dla Ciebie.Teraz nie ma mnie tu,tylko @

Oj boi sie bardzo tego kocura.Lepiej nie wpasc w jego łapy.Kocur jest mega grozny jak zly.

i moze rozszarpac biedna,mała,urocza,fajna myszeczkeTo taki pan i władca.

chyba za duzo wypilam.jak sadzicie?

no ok,ja wiem ze nie do mbie,tylko nie rozumiem dlaczego ktoś rozkreca taki wątek?i jeszcze podpisuje sie "s"?..jaki w tym sens?.A ta mała wystraszona niby mysz ,co tak sie boi to niby ja? ha???he he dobre ja jestem bardziej zadziorna niż ten kociak...nie mam czego sie bać,ale dzieki że tak nieudolnie sie tutaj udzuelacie w moim imueniy Jednym słowem ,dobrze że tu weszłam bo widać pojecia nie macie o czym piszecie.:-)czego sie jeszcze dowiem .hmm?s(prawdziwa)Ps,nie jestwm żadną myszą bynajmniej nic mi o tym nie wiadomo..a że pazury mam to i drapać też potrafię. Miłej zabawy Wam życzę.idzcie spać dzieci bo już dawno po bajce.Dobranoc .

nie bede pisac do ciebie na@.Ty miałes mnie "gdzies"to ja ciebie tez.I koniec.The end.

jesteś szczurzycą a nie myszką

23,39.to nie moje,zreszta na mnie nie ma powodu nikt być wsciekły ani zły..bo niby za co ?..ktoś mi powie za co?.s,(prawdziwa)

ojojoj!nie uda ci sie mnie obrazic.Wiem jaka jestem.Zarabiscie fajna,wszyscy mi to mowia.

Hahahaha...co pijesz jakie wynalazki?

23,39 o kocur zły.Chowac sie kto moze!Zaraz bedzie akcja.

@nie miałem Cię gdzieś,błędne wnioski.Jeśli masz jakieś żale napisz@Tu już nie przeczytam.

Juz byłam na małej imprezce,zaraz ide spac.

Hola...hola....tylko nie małpo.....

Wrócisz tutaj każdy wraca:)

No cos ty,nie mam zadnych zali.Co ci przyszło do głowy.Ja niczym sie nie przejmuje.Biore zycie takie jakie jest.I jest mi dobrze.Bo wiem,ze na drugie(zycie)nie mam szans.Po co marnowac czas na jakiegos dopka.

malpo!to teraz bedziemy sie wyzywac.To nie w moim stylu.Zle myslisz,jak zwykle.

nigdzie nie bedé pisać,zreszta nigdty tak z nikim nie piszę. i nawet nie wiem jak.Mam net niecałe dwa lata z tego bardzo mało mam czasu by siedziwć na kompie.Pamiętasz jak kiedyś dzwoniłam z pytaniem o metry /na sekundy- to ja wtedy startowałam i było mi przykro że kazałeś mi szukać info w necie,bo ja nie miałam jeszcze wtedy netu,ale po co miałam Ci o tym mowić.Teraz mam,założyłam na siebie .:-)i juz pisałam że to wyżej to nie ja..bo ja dopiero tutaj weszłam.Nigdy nie twierdziłam że masz mnie czy jego gdzieś,proszę nie słuchaj plotek i nie czytaj podszywow .Chyba masz moj num.jeśli chxesz pogadać to dzwoń(nawet teraz). mam czas do rana.s(prawdziwa)

Nie mam numeru ,więc to nie do mnie.Ja piszę do tematu. Jeśli chcesz mi coś powiedzieć to tylko na @ bo tu już mało jestem

Aco myslales,ze jestem jakas naiwna siksa.Wiem,ty tam przyzwyczajony jestes do "łatwych"co wszystko łykaja.I myslałes,ze ja tez taka jestem a tu .....nic.Zle mnie oceniłes.Nie jestem pierwsza lepsza na telefon i do łóżka spelniać twoje zachcianki.

chyba przeniose sie na forum dla emerytów:O

nie mam twojego numeru ani maila,wszystko usunełam juz dawno,po co mi.

ps,i nie wiem za co miałbyś mieć żal do mnie?..może jedynie o tą pomoc gdy coś było trzeba Ci pomoc a nas nie było..ale przecież wystarczyło powiedzieć.Jeśli zaś chodzi o powrot ,to to jest dosc skompkikowane i nie zależy ode mnie..tylko.s(prawdziwa)ps,wiesz że jestem Ci dozgonnie wdzięczna za wszystko.Spokijnej nocy.Co złego ,to nie ja ,ani młody tez nie.

Czemu tak nisko mnie oceniasz???

ide pod prysznic i spac.Arrivederci.

O0,10,to nie ja dobrze wiesz że ja tak nie piszę.Wiem że nie masz mojego maila ,bo nigdy go nie miałeś,a num.tel tez mam nowy wiec też masz prawo go nie mieć.Nie umiem pisać w podany sposob,serio, dopiro wszystkiego sie uczę..wstyd mi ale tak właśnie jest..nie mam gg,z nikim nie mailuję..wysyłam jedynie Cv.i podania z mojej poczty.nic więcej.Ja nie zakładałam tego tematu,ale masz rację czas wyjasnić wszystkie pomowienia ,bo ludzie są podli i stale zmyślaja.s(prawdziwa)

Kocham Cię,ale nie tutaj,w realu.@ Dobranocka.

Nie ma już Ka.