Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

zakochana w kolezance z pracy, pomozecie? cz.2

Polecane posty

Gość gość
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
rebecca12666 a czy mialas juz taka sytuacje ze jakas osoba sie nieodzywala i sie odezwala po czasie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tutaj szukać kobiety to jak igły w stogu siana albo szóstka w totku. Poza tym ja mysle tylko o niej i tylko ja chce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
19:48 Nieee, kobiety nie, chociaż jak to się czyta, to chciałoby sie:-) Czytanie waszych opowieści to naprawdę przyjemność.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja tez tak kiedys mialam ze chcialam byc tylko z ta ktora kochalam ona mnie olala i przez przypadek zakochalam sie na pewnym forum w innej . niechcialam miec kontaktu z nia bo myslalam o tej pierwszej , ale stalo sie tak ze najpierw pisalysmy mejle potem smsy i rozmowy i zakochalam sie bylam z nia pomimo tego ze byla mlodsza o kilkanascie lat ale warto bylo spedzic przy jej boku 2 lata 7 miesiecy na zawsze zostanie w moim sercu :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziś Jaka była różnica wieku między Wami?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a co sie stalo ze nie jestescie razem ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
14 lat . warto szukac moze sa to osoby ktore sa blisko was moja perelka zawsze mnie chciala wysluchac wspierac na samym poczatku ja tego niechcialam urwal nam sie kontakt i tesknilam za nia . dla takich chwil ktore z nia spedzilam warto zyc . wam tez tego zycze znajdziecie swoje drugie polowki !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie jestesmy razem , bo niezyje :( ale codziennie o niej mysle i zawsze bede ja kochac !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To fajnie, że miałaś taką relację, nie wiem czy dobrze zrozumiałam ale byłaś z nią w związku? Moja znajomość również opiera się na wzajemnym wsparciu, zaufaniu i pomocy ale nie jestem na tyle odważna żeby zrobić coś więcej w tym kierunku, bo obawiam się, że stracę to co mam teraz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ann_87 ja tez sie obawialam najbardziej tej roznicy wieku ze ja bede dla niej zabawa , ale przezylam z nia najwspanialsze chwile swojego zycia i niezaluje tego ! sporadycznie tutaj pisze ale kazdej z was kibicuje z calego serca !!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
aż się poplakalam :( współczuje ci nie wyobrażam sobie przez co musiałaś przejść :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bardzo ci wspolczuje :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Alex79d
Czesc dziewczyny jestem, U mnie podchodów ciąg dalszy, wczoraj byłam na koncercie, skacowana i niewyspana przyszłam do biura, niunia była juz odwalona w kosmos, bluzeczka biała z dekoltem, cycek na wierzchu, w pewnym momencie mowi gdzie sa moje okulary, a miała zaczepione o zausznikiem o róg dekoltu, wiecie jak serek sie kończy i nagle ah wpadły miedzy cycki, mam takie duże cycki ze az okulary sie tam zgubiły, ja sie spojrzałam na nia i mowie, ze co? A niunia oschle na to mowi, nic. Se mysle u gadzie jeden znow mnie nakręcasz, potem zrobiłam jej kawki ze spienionym mlekiem i dałam pol drozdzowki, mysle se a w d***e jedna kupiłam ja tez chce cos pożreć, wiec dałam jej pol, a ona łamie swoje pol i mowi masz podzielę sie z tobą, ja mowie ja mam swoje pol, mowi nagle a ta drożdżówka to ile ma 3 dni ? Ja mowie czemu? Ona bo 3 dni temu mi powiedziałaś ze masz cos dla mie ale jeszcze mi nie dałaś wiec to chyba ta bułka, jak ja lubie sie z nia drażnić, mowie nie to nie to, cieprliwosci, przyjdzie czas to dostaniesz, przeciez mowilam ze nie jedzenie, mam dla niej te bluzkę, co jej sie moja podobała, ale czwkam na dobry moment zeby zaciągnąć ja do kibla i przymierzyła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wierze ze jest przy mnie kazdego dnia , ale brakuje mi jej bliskosci jej osoby , ale duchem jest ze mna :) niechcialam zebyscie plakaly chcialam wam przekazac zeby nieskreslac innych a przezyjecie cudowne chwile jakich wam zycze z calego serca !!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziś Ale przynajmniej masz te świadomość, że też Cię kochała :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Alex79d
Innaccess wiem dlatego teraz ja nia obracam jak chłopem w sadzie hahahaha, a pozniej zaczela panikować i mowie, kurde piec spraw mam dzis a jedna twoja, ja jej mowie, wiem ze jedna moja, moje cygany, ale nie chciałam ci mowic zeby cie nie denerwować, ona dziki mogłaś mi powiedziec, a tak to mi 5 spraw z urzędu wskoczyło, i panikuje, dali niuni do pomocy teraz taka studentkę, głupie to i leniwe, praktyki ma, niunia mowi, gdzie ona sie podziewa, mogłaby juz byc a spóźnia, no nic ide do sadu, poszła, po chwili wkracza ta studentka, dodam ze Murzynka, niuni juz nie było, a ona sie rozsadza na jej fotelu i w komp włazi i jakies Facebooku włącza, ja na nia patrze a ty co? Czemu nie w sadzie? Ona a bo sie spóźniłam a denise nic nie mowila ze mam dzis jej pomagać, ja jej na to, ja ci radzę naginać do tego sadu, jest piec spraw wyskoczyło nagle w te pędy leć, a ona nadal se jakies fejsbooki przegląda, w koncu mowie juz w****iona, nie szluszysz co do ciebie mowie? Masz isc do sadu, spóźniłaś sie do roboty, nie pomagasz denise, jak chcesz praktykę zaliczyć? A ta małolata bezczelnie, jak Ona bedzie mnie potrzebować to zadzwoni, ja mowie chcesz to zadzwonię do niej teraz, i dzwonię, mowie Denise to ja, słuchaj gdzie jestes, niunia juz w sadzie, mam urwanie głowy, mowie ta twoja studentka juz jest, ma isc do sadu zeby ci pomoc? , bo mowi ze jej nic nie mówiłaś wiec sie nie spieszyła do roboty, a Deniska mowi, niech spada do doopy z taka pomocą, zaden z niej pożytek, dam se rade. Dzieki Alex. Ty bys mogła byc moja asystenka. Ja mowie, wiesz ze ja to dla ciebie wszystko zrobie, mam ja pogonić? , niunia nie odpuść, olać ja.i ten len dalej se fejsbookowala pol dnia i do egzaminu cos pisała, no skandal

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Alex wez ja do domu powiedz ze w domu masz prezent dla Niej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Alex79d
Po południu wróciła z sadu, siadła obok i mowi słuchaj Alex, nie mow tej studentće, ze nie wiadomo jak mi potrzebna jej pomoc bo o dupę potłuc taka pomoc, ok? I nagle ni z tego ni z owego jak mnie nie walnie ramie! Ja sie spojrzałam, zdziwiona, mysle no zesz w cholerę zaczela mnie bić, a ona alex przepraszam nie chciałam i zaczyna mnie głaskać po tym moim ramieniu które wlasnie uderzyła, przepraszam kochanie. Mysle zwariowała juz do konca, se mysle jak ja jej oddam to sie kopytami nakryje, wiec olać to, ale te głaskanie było nawet przyjemne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie z czasownikami piszemy oddzielnie!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×