Kto z was uprawiał kiedykolwiek SEKS W KOŚCIELE ?

Ja proponuję Autorowi, żeby wybrał się na seks w meczecie, to dopiero wrażenia. Jestem przekonana , że jak tam go złapią, to będzie miał tyle orgazmów, że już stamtąd nie wyjdzie. Przynajmniej o własnych siłach. A swoją drogą, skąd biorą się takie absurdalne tematy, nie ma miejsc bardziej wygodnych i stosownych?

Hahaha! Szacun dla niej! Pozdrów ją ode mnie :D

20:24 I tak od 2015 roku czeka w tym kościele?

Tez uważam, że to obleśne. Kosciól to jak sacrum, sa pewne etyczne granice. Rzeczywiscie chyba musi Putin jakąś rakiete odpalić, albo Kim, albo uchodźcy niech wymordują ludzi, bo ogrom zepsucia niektórych jest olbrzymi. W naszym narodzie panuje zbyt duża wolnośc.

To na co czekasz? Zacznij te "porządki" od siebie, nikt nie będzie tęsknił...

"Kosciól to jak sacrum, sa pewne etyczne granice." x Tu na usta ciśnie się tylko jedno stwierdzenie: iks-kürwa-de. Etyczne granice względem zlepka cementu i stali xD Na szczęście większość ludzi ma równo pod kopułą.

seks to tez jest sacrum, wiec pasuje do miejsca :)

20:50 - Często się tak popisujesz się swoim prostactwem? Ile Twoja matka musiała śniegu zeżreć, że takiego bałwana urodziła...

uprawiac namietny seks w kosciele z ksiedzem to jest marzenie mojego zycia

To na rozluźnienie małe porno z kościała :D https://www.eroprofile.com/m/videos/view/have-you-been-naughty-well-you-better-go-to-church

Ja w kosciele nie ale z ksiedzem ktorego poznalam na korepetycjach w kosciele bo u mnie w kosciele sa korepetycje i bzykalismy sie w krzakach nad malta w poznaniu .Zakochalam sie

xD

Nie no, poza obściskiwaniem się w sali do katechezy to nie... ale fakt, jest wiele lepszych miejsc do tego celu, choćby takich w których mniej zawodzą. Jakbym miał bzykać się w kościele, wybrałbym jedną z tych murzyńskich kongregacji w USA. Było, nie było, lokalne wyjce jerychońskie mniej nastrojowo ćwierkają niż te jazzujące czarne chórzystki :D

Jakbym miał bzykać się w kościele, wybrałbym jedną z tych murzyńskich kongregacji w USA. Było, nie było, lokalne wyjce jerychońskie mniej nastrojowo ćwierkają niż te jazzujące czarne chórzystki " - o to to, seks w rytmie gospel mógłby być jak najbardziej przyjemnym energetycznym, optymistycznym doznaniem a przy wtórach żałobnego i fałszywego zawodzenia moherowych wyjców? Toż to jakiś masochizm.

:D

to ostatnie rozwala:D super :D

Nie ma takiego księdza żeby zgodził się na coś takiego. Nawet największy s*******n nie zrobiłby tego

ja, dwa razy, ale nie w trakcie mszy :D i raz na ambonie cmentrarnej, ilez razy za figura matki boskiej za kosciolem :P

gość 2018.04.30 oj zdziwił/a byś się co księża potrafią odwalać...

Do kościoła nie chodzę, ale pomysł super! Challange accepted!