Szary papier toaletowy dla gosci

Przyjechali do nas goscie, rodzina od strony meza. Pomijam juz fakt, ze siedza u nas piaty dzien, ale wynikla taka troche nie fajna sytuacja. Gdy przyjechali wyraznie zaznaczylam,ze do ich uzytku jest szary papier toaletowy, ktory lezy tutaj itd. Oni powiedzieli, ze ok, spoko. Dzisiaj patrze a naszego papieru koncowka. A szary prawie caly. Wkurzylam sie bo biora sobie cos bez pozwolenia, a ja nie mam obowiazku kupowac drozszego papieru dla gosci :o

jak nie prowo to widocznie Twoi goście kotku mają delikatne pupy

:D

schowaj ten lepszy a zostaw szary i powiedz ze jak im nie odpowiada niech sami pjda sobie do sklepu i kupia lepszy jak chca

To nie jest prowo. Po prostu wkurza mnie takie coś, ze mówisz coś jak krowie na rowie a wiesniak nie zrozumie. Rodzina męża to dla mnie obcy ludzie i juz

to tak samo jak by do ciebie przyjechała rodzina, a twój mąż powiedziałby nie ruszajcie tej szynki bo jest NASZA, a wasza jest mortadela na tamtym talerzu :D:O

Wieśniak to gościom papier toaletowy wydziela :D ja p*****le jak można być takim kretynem :D

powinnas schowac ten lepszy a im zostawic szary i juz ja tez bym sie wkurzyla

Sama jesteś wiesniara ( szczególnie mentalnie) autorko :o

w ogóle co ja pisze :: ta sytuacja jest tak głupia że aż komiczna :D

Ile ten lepszy papier kosztował? 5 zł ? :D:D:D

Wieśniak to gościom papier toaletowy wydziela smiech.gif ja p*****le jak można być takim kretynem smiech.gif x Sama jesteś wiesniara ( szczególnie mentalnie) autorko pechowiec.gif x haha zgadzam się w 100% :D

No sorry ale męża przyjęła z całym inwentarzem wiec jego rodzina to tez teraz twoja chamowo :o

Twoje zachowanie to totalny brak wychowania ;/

Chyba faktycznie schowam nasz papier i zostawie szary. Nie uważam ich za gorszych, poprostu niee musze dzielić się z nimi papierem który jest nasz. Tak samo goście mają swoje ręczniki, które im daje, tak samo papier. Nie lubię gdy ktoś używa moich rzeczy. Tak samo nie wyobrażam sobie żeby goście używali moich kosmetyków, koszmar

Chcialas ich ponizyc a oni ponizyli i osmieszyli ciebie. Rozumiem, ze nikt nie chce aby goscie uzywali jego drogiego kremu kosmetycznego, szamponu czy mydla. Wtedy takie ekskluzywne kosmetyki chowam do szafki i nic nie mowie, a dla gosci klade na widoku "normalne" mydlo, szampon, paste do zebow i gel do prysznica. To wszystko - nie wiecej, ale i nie mniej przy kilkudniowym pobycie. Moga bys tanie preparaty. Co do papieru toaletowego to nie przyszloby mi do glowy robic roznic i kupowac specjalnie dla gosci szarego, jezeli sama go nie uzywam. Prymityw !

dziś możliwe, że to prowo, ale są niestety tacy ludzie :D

Chyba faktycznie schowam nasz papier i zostawie szary. Nie uważam ich za gorszych, poprostu niee musze dzielić się z nimi papierem który jest nasz. Tak samo goście mają swoje ręczniki, które im daje, tak samo papier. Nie lubię gdy ktoś używa moich rzeczy. Tak samo nie wyobrażam sobie żeby goście używali moich kosmetyków, koszmar x boże jeśli tak ci ZALEŻY na tym białym papierze to powinnaś od początku nic im nie mówić tylko wystawić szary, a biały schować w szafce :D:D:D

ja też tak mam, przyjeżdżają, siedzą na głowie kilka dni. Informuje ich na samym początku wizyty co i jak i oni nie kumają jakieś półgłówki. Ostatnio jak byli to problem był z wodą. Mówię im, te wyższe w łazience z kranami to zlew i ja i mój mąż go używamy, a te niższe, gdzie można spokojnie sobie zaczerpnąć ręką wodę ze spłuczką to dla nich i spokojnie mogą się w tej wodzie myć, jak im mało to jak używają spłuczki to muszą szybko jak najwięcej nałapać w dłonie. Dlatego, dobrze byłoby gdyby się wszyscy naraz myli, bo więcej dłoni do łapania wody.

gość dziś Chcialas ich ponizyc a oni ponizyli i osmieszyli ciebie. Rozumiem, ze nikt nie chce aby goscie uzywali jego drogiego kremu kosmetycznego, szamponu czy mydla. Wtedy takie ekskluzywne kosmetyki chowam do szafki i nic nie mowie, a dla gosci klade na widoku "normalne" mydlo, szampon, paste do zebow i gel do prysznica. To wszystko - nie wiecej, ale i nie mniej przy kilkudniowym pobycie. Moga bys tanie preparaty. Co do papieru toaletowego to nie przyszloby mi do glowy robic roznic i kupowac specjalnie dla gosci szarego, jezeli sama go nie uzywam. Prymityw ! x zgadzam się :)

Przyjezdzajac w goscine przywoze wlasne kosmetyki (mydlo, paste do zebow, uzywane przeze mnie deo, szampon, gel pod prysznic. Od gospodarza oczekuje tylko recznika/recznikow. W toalecie uzywam papieru ktory wisi kolo sedesu i uwazam to za normalne.

Ze co? O.o Masakra

to tak samo jak by do ciebie przyjechała rodzina, a twój mąż powiedziałby nie ruszajcie tej szynki bo jest NASZA, a wasza jest mortadela na tamtym talerzu smiech.gifpechowiec.gif x hahaha :D

ja tez jak gdzies jade biore swoj zel dezodorant szampon itp

Co za zydowa :o srajtasmy żałuje ,nosz kurfa nie wierze ,ja piertole to ile ten papier kosztuje? Więcej jest wart jak honor?

bedac w gosciach powinno sie stosowac do zasad jakie panuja w domu gospodarza i koniec. A ze sprawa dotyczy papieru... mozecie nie wierzyc. Tu chodzi o stosowanie sie do zasad, nie o sam papier!

kup im papier z biedronki :P Ja tez nie lubię takich natrętnych gości...

Jakie zasady? Na pewno nie savoir vivre :o

Jesteś zwykłą dziadowa :o

A ja nie nienawidzę takich szmat, które nie szanują rodziny męża i chcą wszystkim rządzić, a jak nie mają czym to jak widać po tobie nawet papierem toaletowym :D:D Jak byś była moją bratową to wytargałabym Cię za kudły i pokazała ci twoje miejsce w szeregu.:O