Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość gość

spacerowka dla dwulatka

Polecane posty

Gość gość

prosze o pomoc w wyborze spacerowki dla dziecka niespełna 2 lesniego - 14 kg . czy ma ktoś moze wozek BERTONI FOXY ? jakies opinie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam małe doświadczenia ze spacerówkami. Mam dwie: coneco (parasolka) i x-lander xa. Dla dwulatka to musi być z dużym siedziskiem, żeby mu było wygodnie. Musisz zastanowić się, na czym Ci zależy: - czy ma być lekka - np. do przewozu - jak ma się składać - czy ma być na pompowanych kołach - czy ma się rozkładać na płasko itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja przy moim dwulatku przerobilam troche wózków m.in.bertoni i byl najgorszym jaki miałam sztywny trzeszczacy i strasznie niewygodny w prowadzeniu musiałam miec na Maksa wyciągnięte ręce. A i tak idąc kopalam w kolka.najlepszy okazał sie espiro metro jest wygodny i dla mnie i synka i fajnie wygląda.mialam tez zooper waltz i smialo mogę go polecić.zooper mambo taki sobie krótkie siedzisko brak barierki i kiepski materiał.quinny buzz wersja spacerowa-nie dla dzieci powyżej 2lat,safety 1st roadmaster-spacerowka bardzo wygodna dla mamy ale dla dzieci niekoniecznie,petite star zia-x-taki sobie.jeszcze kilka ich tam bylo ale jak na razie używam espiro i w niczym mi nie podpadł:)a jestem wybredna w tym temacie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a oglądałaś parasolki od Quinny? sa dobre i mają dość duże siedzika, do tego dam wózek jest lekki. a model yezz ponoc waży 5 kg i po złożeniu można go sobie na plecy zarzucic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
yezz w ogole mi sie wydaje wlasnie tak pod starsze dzieciaczki typu 2 latka, tym bardziej, ze one same w sobie juz troche waza, to wlasnie lekki wozek jest wtedy jak znalazl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestem w szoku, że jeszcze żadna kafeteryjna mamuśka nie zwróciła uwagi, że 2- latek jest już za duży na wózek:) (to sarkazm- dla tych wolniej myślących) Ja mam bliźniaki, więc u nas tandem, ale patrząc po wózkach, które mają koleżanki, najlepszy to taki typu parasolka- lekki, zwrotny, łatwy do złożenia, wygodny dla dziecka. Modeli nie jestem w stanie podać, aż tak nie zwracam uwagi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam BJCM Zip i jestem zachwycona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to fakt, dwulatek już też trochę pójdzie, ale stabilna konstrukcja wózka jest ważna. ogladałaś ten model yezz na żywo? może przymierz dziecko, czy będzie wygodnie siedziało. Ewentualnie obejrzyj sobie jeszcze model zapp też jest fajny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zaden problem, zeby chodzilo, tylko czasem wozek jest potrzebny a to jakis dluzszy spacer, a to gdzies w sklepie zeby nie uciekało itp. klekot, ogladalam yezz, lekki jak piorko, po zlozeniu mozna go na plecy zarzucic jak plecak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ee super sprawa z tym yezzem z zarzucaniem na plecy :) a to tylko ten model Quinny tak ma? bo ja mam zapp xtra i takiej opcji nie posiada :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość wczoraj To powodzenia bez wózka, np. na wakacjach, gdzie się dużo zwiedza, a nie wyleguje dooopsko na plaży.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marion_Silver
chyba yezz ma taka opcje tylko, a czy zapp to nie wiem, ta opcja plecaka jest chyba nawiazaniem go tego, ze wozek tylko 5kg wazy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wiecie co.. przesadzacie.. ze niby dwulatek to musi mieć wózek, bo na wakacjach podczas zwiedzania nie da rady. Po pierwsze, to nie każdy jedzie na wakacje. Po drugie, jeśli jedzie, to nie zawsze w miejsca, gdzie jest co zwiedzać ( a jeśli nawet, to 2 godziny spokojnie dzieciak pochodzi). A po trzecie mam wrażenie, że to tylko problem rodziców z jednym dzieckiem. Jak ktoś ma dzieci z różnicą wieku powyżej 20-22 miesięcy, to raczej już ma tylko wózek dla młodszego, a starsze sobie radzi. Czyli przy dwójce dzieci nastawienie matek jest takie, że spoko, dziecko da radę i nawet nikomu do głowy nie przyjdzie by kupować 2 wózki, albo wózek dla dwójki... a jak się ma jednego 2-3 latka, to on taki biedy, że na dłuższe dystanse nie pójdzie.. bez przesady.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zgadzam się z przedmówczyniami. Moja 2 latka była na wakacjach z nami w wieku roku i 4 miesięcy i już bez wózka. Po prostu nie dała się do niego wsadzić, bo wolała biegać przy nas. A zwiedzaliśmy sporo. Owszem, wózek wzięliśmy, ale zupełnie się nie przydał. Dlatego nie kupowałam drugiego, pozostałam przy "kombajnie" 3w1, bo spacerówki używaliśmy sporadycznie. Po wakacjach przydał sie tylko 1 raz, na 1 listopada, bo cały dzien chodziliśmy po cmentarzu. Od tamtego czasu stoi nieużywany. Na kilka wyjść nie ma sensu kupowanie drugiego wózka. Z resztą dziwią mnie rodzice, ktorzy najpierw kupują wielki wózek 3w1 lub 4w1, a potem szybciutko kupują kolejną spacerówkę, bo chcą mniejszą... Jakiś paradoks.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja nie wyobrażam sobie na wakacjach bez wózka, na wakacjach masę się chodzi, zwiedza, spaceruje, wózek to podstawa, nawet nie jeden 3 latek byłby padnięty i przydałaby sie lekka spacerówka, a jak czytam o tym modelu od Quinny, co można jak plecak sobie zarzucić, to włąśnie opcja, ze dziecko nie jest zmęczone, to wózek składamy i niesiemy, jak plecak. jak zaczyna być marudne, chce się zdsrzemnąć, czy poprostu posiedzieć, odpocząć, to taki wózek to w sam raz, rozkładasz i już :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wakacjach, wakacjach.. bez sensu mówić w tym temacie o wakacjach.. jedni jeżdżą, inni nie.. a miejsc jest tyle i tak różnych, że no wybaczcie, ale np. po co komu wózek w pobierowie czy na mazurach.. albo na majorce... chyba, że ktoś jedzie do paryża i od 7 do 20 cały czas chodzi ( w co wątpię). WIĘC MOŻNA SIĘ OBYĆ BEZ WÓZKA..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no yezz od quinny idealny na wakcje. ale to tak jak ze wszystkim, jednym wozek sie przyda, inni sie bez wozka obejda, kazdy niech robi jak chce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
spojrzałam na ten "cudny" wózek.. sorrry, ale nie wydałabym ponad 600zł, żeby wózka użyć kilka razy podczas tygodnia czy dwóch wakacji.. a na śmiganie po mieście to on się nie nadaje.. kółka mikroskopijne, malutkie.. jeszcze któryś z modeli jest trójkołowy.. porażka.. no ale skoro niektórzy nie mają co robić z kasą i nie wierzą, że ich dziecko da radę chodzić.. cóż..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
My nadal korzystamy ze spacerowki, mamy bardzo daleko do placu zabaw, poza tym swobodnie pakuje wszystkie zabawki do kosza pod wozkiem i nie musze tego dzwigac,mamy model Crossline z euro cart

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na wsi jak biega koło domu to nie potrzebny w dużym mieście jak potrzeba się przemieścić sprawnie i w miarę szybko czy na dłuższą wyprawę bez wózka ani rusz każda to wie ,że maluch jak się zmeczy to na rączki i nieś go potem z zakupami po drodze.Spacerówki typu parasolka w większości do kitu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kama

Jestem w ciąży i szukam spacerówki dla 1.5roczniaka i wpadłam na tą stronę. Aż przykro się robi, że ktoś pyta o poradę w zakupie, a matka piszę że po co spacerówka dla 2latka. Żenada. Ktoś nie pyta, czy będzie mi potrzebna,  tylko pyta o model. My bardzo dużo podróżujemy i zwiedzaliśmy od 10 do 19 każdego dnia podczas wakacji, jak młody miał roczek-na zmianę szło nosidlo albo wózek, więc nie mierzcie wszystkich swoją miarą drogie mamy. Rozumiem,  że części mam się nie przyda, a dla części jest niezbędny.  Jak teraz z moim 1.5-roczniakiem wychodzę to od razu idzie w wózek, nawet na chwilę go nie wypuszczam, bo w sklepie zwala wszystko z półek, ucieka mi i to ganiam jak głupia. Idę do ginekologa i mały jest w wózku wpięty, więc mi nie ucieknie, a tak co? Mam usiąść  na samolot u ginekologa i zostawić bo stojącego tak? Za pół roku zrozumie, że ma się nie ruszać tak u lekarza, jak jest mama? Sorki,  ale nie mam niani do dziecka, muszę zbierać kasę na spacerówka przez 3msc, więc to nie są widzimisie mam, które nie mają czego z kasą robić. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mamini

My mamy quinny zapp flex plus, nasza pierwsza spacerowka i sprawdza się na tyle, że nie planujemy zmian. 🙂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Kama, myślę że x-fly będzie idealna bo jest lekka, zwrotna, jak chcesz jeździć po wąskich sklepowych alejkach to spokojnie da radę, a na wyjazdy też jest super bo składa się w małą paczkę, nadaje się nawet do samolotu, no i solidna jest, jak urodzisz drugie dziecko to jeszcze taki xlander Ci spokojnie posłuży

Edytowano przez paramonta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dnia 18.04.2015 o 17:38, Gość gość napisał:

wakacjach, wakacjach.. bez sensu mówić w tym temacie o wakacjach.. jedni jeżdżą, inni nie.. a miejsc jest tyle i tak różnych, że no wybaczcie, ale np. po co komu wózek w pobierowie czy na mazurach.. albo na majorce... chyba, że ktoś jedzie do paryża i od 7 do 20 cały czas chodzi ( w co wątpię). WIĘC MOŻNA SIĘ OBYĆ BEZ WÓZKA..

można...ale czy trzeba? Co do wieku wózkowania - moją córkę z przedszkola odbierała babcia, starsza pani niespecjalnie mająca siłę biegać za dzieckiem, spacerem do domu jakieś 40 minut, korzystała z wózka do 4,5 roku życia małej, która w drodze powrotnej niejednokrotnie zasypiała. To było kultowe Peg Perego Atlantico - długie, szerokie i lekkie, z ogromną budą, wg mnie bezkonkurencyjny wówczas wózek.

Ps. uprzedzając - moja córka nie jest niepełnosprawna ani się przez to niepełnosprawności nie nabawiła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

to jest jedynie rozleniwianie dziecka od początku. Potem 6 latek jest spasiony bo nawet za pilką godziny pobiegać po potrafi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
9 minut temu, Gość Gość napisał:

to jest jedynie rozleniwianie dziecka od początku. Potem 6 latek jest spasiony bo nawet za pilką godziny pobiegać po potrafi.

Mam nadzieję, ze ty dbasz o kondycję cały czas i nie korzystasz na co dzień z samochodu i komunikacji miejskiej. Swoją drogą rodziców, którzy wszędzie wożą swoje pociechy samochodem należałoby podać do sądu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Giguu

Bzdura. Moja sasuadka brala wozek dla 4latki. Z tego wzgledu, ze mieszkala 2.5 km od najblizszego sklepu i nie miala ochoty taszczycz dzuecka i zakupow albo isc w slimaczym tepie, gdzie musiala jeszcze sie wyribic z obiadem i isc do pracy. W jedna strone dziecko szlo pieszo. Potem juz tylko w wizku zakupy wiozla. Dziewczynka ma teraz 11 lat i jest zdrowa i normalna.

Moja corka, rowiesniczka tej dziewczynki, jezdzila do 2.5 roku. Tez jest sprawna i nie jest gruba.

 

Moj syn ma zaraz 2 l i tez biore lekka spacerowke. Zwlaszcza, ze jeszcze w dzien spi. W wieku roku spal 2 razy w dzien i nie wyobrazam sobie nie wziac wozka.

Dzieci sa rozne i o ile rodzic naprawde nie zaniedbuje dziecka wychowawczo, to po co sie spinac i porownywac?

Teraz powinnam juz wlosy rwac z glowy, bo moja corka w w wieku 22 mcy nie nosila pieluch i mowila calymi zdaniami zrozumiale a syn pieluchy nadal nosi i mowi raczej pojedyncze slowa plus proste dwuwyrazowe zdania a na nocnik zrobil z wlasnej woli moze 5 razy w ciagu pol roku. A postepuje z dziecmi podobnie.

Zreszta z doswiadczenia wieloletniego widze, ze to tylko szal macicy mamus przechwalajacych sie i krytykujacych. Mam wsrod znajomych dzieci w przedziale wiekowym 1miesiac- 20l. Pomijajac te mniejsze, cala reszta wyrosla na normalne, zdrowe osoby. A niektore ze smoczkiem/ pielucha do 3rz, jedno w wieku 4l butla z mlekiem na noc, wozki raczej uzywane byly do ok. 3rz dziecka z tym przypadkiem corki sasiadki ktora jeszxze jezdzila w wieku 4l. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Polecam Euro-Cart Flex. Wózek przeciętnych rozmiarów z dobrą amortyzacją i szerokim i wysokim siedziskiem spacerówki, dzięki czemu wystarczy na całe wózkowanie. Na pewno wart uwagi ze względu na cenę i jakość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×