Gość gość Napisano Marzec 24, 2015 w sklepie miesnym za ktore zaplacilam , dostalam paragon sprzedawczyni spytala czy mam bilon to mi zamieni na banknot mialam 20 zl ,dalam jej te pieniadze i mowie prosze mi dac banknot 20 zl a ona mi go nie dala czyli okradla mi te 20 zl .zadzwonilam do kierownika ktory ma zalad miesny jakes 3 godz ,od miejsca zamieszkania powiedzialam mu o tej zlodziejce w jego sklepie ,przeprosil mnie ,kazal oddac 20 zl mi ,niestety ekspedientka nie oddala mi 20 zl ,na policji powiedzieli za 20 zl to mala szkodliwosc .gdy wchodzilam do sklepu sprzedawczyni rozmawiala o ubezpieczeniu pewnie nie jestem jedyna osoba okradziona w ten sposob przez nia ,w ten spoosob ma druga pensje kobieta okolo 30 ,uawacie ,drugi przykllad z szmateksu ,mialam 10 rzeczy ,przynioslam 9 ekspedientka liczac 10 rzeczy jedna szybkim ruchem bluzke wsunela do swojej siatki .. nie mojej Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach