Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Jak wytłumaczyć

Polecane posty

Gość gość

5 latkowi, że będzie miał brata/siostre? Jestem w 12 tc. Niestety rozmowy, książeczki - nie pomagają. Jakby nie chciał tego zrozumieć.. Nie wiem czy pomogłoby jak pojdzie ze mna na USG ? I lekarz troche mu tam wyjasni, że będzie w pazdzierniku mala dzidzia z nami? Przy mnie nie chce tego sluchac, zatyka uszy.. nie chce on rozmawiać o tym.Przed ciążą pytaliśmy z mężem czy chciałby rodzeństwo - i powiedział ze chce braciszka i bedzie szczesliwy. A tu okazuje się ze jednak nie.... Któraś miała tak podobnie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
najpierw tłumaczyłam córce, że w brzuchy jest dzidziuś. Córka pytała się co on tam robi i nie brała na początku do głowy, że będzie nowy domownik. Dopiero na 2 mies przed porodem zaczęliśmy jej tłumaczyć że dzidziuś z nami zamieszka i córka zaczęła aktywnie uczestniczyć w przygotowaniach do przyjęcia nowego domownika. Robiła ze mną zakupy, sama wybierała rzeczy dla niemowlaka i... powitała go radośnie w domu :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z doświadczenia nauczycielskiego to powiem tak.. po pierwsze uważam, że to zbyt wcześnie, by informować dziecko w tym wieku, że pojawi się brat czy siostra. Dla takiego 4-6 latka te kilka miesięcy to jednak baaardzo długo. Po drugie, czego nie życzę, ale różne rzeczy mogą się zdarzyć. Kiedyś jedna młoda mama poinformowała swoją sześcioletnią córkę, że ta będzie miała rodzeństwo, później, że to będzie siostra. Dziewczynka rozpowiadała o tym w zerówce, była zadowolona itp. Któregoś dnia przyszła do szkoły w złym humorze, smutna, zdołowana, bez energii, bez żadnej reakcji na kolegów i koleżanki. Pół dnia nic nie mówiła, nie odzywała się w ogóle, chodziła jak cień. To był bardzo nieprzyjemny i nieprzyjemny obraz.. w końcu powiedziała, że siostra poszła do nieba.. (podejrzewam, że to był 3-5 miesiąc ciąży, był pogrzeb). Myślę, że to było zbyt duże obciążenie psychiczne dla sześciolatki. _Jednak takie dziecko lepiej informować później, kiedy brzuch staje się widoczny, kiedy minie już połowa ciąży, żeby jednak ten okres do porodu nie był zbyt długi. Ale warto też pamiętać, że często 4-6 latki są bardzo zazdrosne o rodzeństwo. Pewna 4 latka potrafiła wejśc od gabinetu dyrektorki przedszkola i spytać, czy może jej zostawić brata, bo ona go nie chce. I robiła tak kilka razy. Stała się niegrzeczna, rozgadana, nie wykonywała poleceń, dokuczała dzieciom. Inna 6 latka w szkolnej zerówce, dotąd rezolutna, nad wiek dojrzała, bardzo inteligentna, świetnie radząca sobie z programem nagle, po urodzeniu się jej brata "zaniemogła". Płakała, nie chciała wchodzić do sali, twierdziła, że się nie wyspała (mama twierdziła, że normalnie śpi w nocy, nie budzi się), mówiła, że nie rozumie poleceń, że czegoś nie potrafi. To jest ciężki wiek.. dziecko powyżej 3-4 lat może nie rozumieć, dlaczego ktoś "zabiera" mu mamę, dlaczego mama jest zajęta, musi tyle zrobić przy maluchu. Poza tym ono może nie być zainteresowane tym, czego jeszcze nie ma- facetom ciężko sobie wyobrazić dziecko, jeśli jest w brzuchu, nie mają tej więzi itp, a co dopiero kilkulatkowi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×