Sama podstawa na maturze

Witam. W tym roku zdaję maturę. Jestem w technikum elektronicznym i zamierzam iść na studia (na pewno nie w tym kierunku co się uczyłem). Zdaję tylko podstawę, myślę że tak 70%+ będę miał z pisemnych. Moim marzeniem jest 90+ z każdego ale wątpię ,że mi się uda ;x Nie mam pomysłu na dalsze życie. Nie mam hobby, zainteresowania, jakiejś pasji. Nie chce skończyć jak z technikum, bo to była porażka. W ogóle nie przemyślana dezycja a poszedłem bo wszyscy gadali technikum zawód będzie itp. Problemów z kasą nie mam, żeby wyjechać gdzieś studiować poza miastem. Wracając do tematu moje pytania 1. Co wy byście zrobili na moim miejscu? 2. Jakie wybrać studia? 3. Mimo, że zdam dobrze mature podstawową nie mam co liczyć na studia? 3. Czy uda mi się dostać na dobry kierunek i uczelnie? 4. Skąd wiedzieć jaki będzie dla mnie najlepszy kierunek 5. Jeśli nie mam jakiejś pasji ale chce iść na studia to patrzeć na kierunek który jest dochodowy, ale nie interesuje mnie? Chce tez studiować ze względu na to, że nie poradzę sobie w życiu jeśli będę jeszcze studiował i żył z rodzicami. Codziennie powrót do domu, obiadek itp. A tak nowe otoczenie, sam albo z kimś na studia. Bez rodziców, szkoła życia. Przyda mi się takie coś żeby się usamodzielnić.