Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Agusia 91

pomocy l4 pierwsza ciąża

Polecane posty

witam proszę o pomoc, na początku stycznia dowiedziałam się że jestem w ciaży, 26 podczas wizyty u ginekologa dostałam skierowanie do szpitala a następnie zwolnienie(5 dni). Następnie pracowałam normalnie, dnia 23 lutego po wizycie u ginekologa, lekarz wystawił mi 10 dni zwolnienia bo zaczełam krwawić na szczescie wszystko sie uspokoiło dzieki odpoczynkowi i luteinie. Nadal pracowałam tylko nie 8 a 5 godzin wykonywałam lżejsza prace. 17 marca dostałm goraczki i po wizycie u lekarza rodzinnego znowu byłam zwolnieniu ( do 22 marca). Rodzina i maż namawiają mnie abym już całkiem poszła na zwolnienie bo cały czas coś jest nie tak. Boje się troche to moja pierwsza ciaża i jakaś piechowa ale też nie chce przestac pracowac, ale z drugiej strony wiem ze te moje zwolnienia są uciażliwe dla innych współpracowników. Podobno pracodawca płaci za 33 dni zwolnienia , póżniej Zus. Moje pytanie brzmi jeśli w ciagu tych 3 miesięcy byłąm na zwolnieniu łącznie 21 dni z przerwami to jeśli teraz zdecyduje sie na zwolnienie do końca ciaży to pracodawca będzie mi płacic za te 12 dni a pożniej Zus?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
witaj, 33 dni musi być ciągiem wzięte żeby Ci zus płacił a nie pracodawca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A jeszcze jedno ciągiem tzn jeśli w grafiku przypada Ci dzień wolny np niedziela to też musisz być na l4, 33 mam na myśli kalendarzowe nie robocze. Idź na l4 jak coś się złego stanie to będziesz do końca życia żałować, a pracodawca po l4 i urlopie musi Cię przyjąć do pracy. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jeśli lekarz zdecyduje to pójde napewno na l4 dla dobra dziecka, choć sie troche martwie bo jeśli 30 marca gin zdecyduje o l4 ze tak bedzie lepiej to przepracuje tylko 3 miesiace (umowa o prace od stycznia) wcześniej pracowalam u tego pracodawcy na zlecenie z przerwami. Pracuje jako pomoc na kuchni wiem ze bedzie m ciężko też dłużej pracowac na kuchni jak przyjdzie lato ale boje sie ze zus moze sie przyczepic, choć mam wszystkie badanie odnoście podjęcia pracy robiłam je w grudniu u lekarza (medycyna pracy)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gościu czemu wprowadzasz innych w błąd? "Wyliczając okres 33 dni (lub 14 dni) w ciągu roku kalendarzowego sumuje się wszystkie okresy orzeczonej niezdolności do pracy z powodu choroby w roku kalendarzowym, nie wyłączając dni wolnych od pracy." http://www.gofin.pl/17,1,110,168716,wynagrodzenia-i-zasilki-chorobowe.html

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do gość dziś bzdury gadasz, jestem na l4 ciążowym i moja kierowniczka przestrzegała mnie żebym miała l4 ciągiem !!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Agusia 91 co do Twojej wypowiedzi dziś to nie bardzo rozumiem jeśli masz ciąże zagrożoną to ZUS Ci nic nie zrobi, a jeśli przekroczyłaś 12 tydzień ciąży a masz umowę teminową to i tak Ci muszą przedłużyć umowę do dnia porodu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chodzi o to ze jak bym już musiała isć na l4 do dnia porody to pracowała bym tylko 3 miesiące choć umowe mam na czas nieokreslony, koleżanki w pracy strasza mnie że ZUS może sie przyczepić i będzie kontrola.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mój szef (zatrudnia same kobiety ) twierdzi ze dla dobra dziecka powinnam pójść na l4, i abym sie kontrolą z Zus-u nie martwiła, bo on od 25 lat zatrunia kobiety i rozumie że dzieci muszą sie rodzic, i on sie bardzo z tego powodu cieszy. Szef twierdzi że zus nie powinien sie przyczepic iż mialam zwolnienia od lekarzy bo coś sie złego działo w ciaży ale między zwolnieniami normalnie pracowałam i on mi normalnie płaci w tym czasie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gość 11:55 A mówi ci coś słowo łącznie? "Pracownikom, osobom wykonującym pracę nakładczą oraz osobom odbywającym służbę zastępczą zasiłek chorobowy przysługuje od 34. dnia niezdolności do pracy w roku kalendarzowym, a jeżeli ukończyli 50 rok życia - od 15. dnia niezdolności do pracy w roku kalendarzowym. Za czas niezdolności do pracy trwającej łącznie do 33 lub odpowiednio do 14 dni w ciągu roku kalendarzowego, zachowują oni prawo do wynagrodzenia, na podstawie art. 92 Kodeksu pracy. Czternastodniowy okres wypłaty wynagrodzenia za czas choroby ma zastosowanie od następnego roku kalendarzowego, w którym osoba będąca pracownikiem, osoba wykonująca pracę nakładczą albo osoba odbywająca służbę zastępczą ukończyła 50 rok życia." http://www.zus.pl/default.asp?p=4&id=429

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i abym teraz jak będzie trzeba poszła spkojnie na l4, bo wiadomo z brzuszkiem nie będę klientów obsługiwac, a na kuchni tym bardziej będzie mi cięzko bo coraz cieplej się robi a wiadomo wszystko sie gotuje, czy zupy, czy sosy. Koleżanki mnie strasza ze jak pójde już teraz to narobie problemów i zus sie przyczei do zakładu. nie wiem kogo po słuchac kto ma racje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Agusia, kontrola może być, ale przecież pracowałaś faktycznie. Wcześniej były umowy zlecenia ale były a ty pracowałaś nie na papierze. Masz ponadto ważne podstawy do zwolnienia. Koleżanki ci stwarzają problemy bo wolą żebyś pracowała. Idź na chorobowe i nie przejmuj się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mam jeszcze jedno pytanie jeśli dostałam umowe w styczniu 15 to pracodawca pierwsza składke do zus zapłacił za te kilka dni stycznia czy dopiero w lutym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×