Pomocy!!!Potrzebuje szybkiej odpowiedzi!!!

Mam 14mies dziecko. 2 dni temu zauwazylam na jego ciele pojedyncze krostki zaraz nad pupa. Od wczoraj wieczorem zsypany jest caly tzn cale plecy (nie ma tam ani jednego punktu normalnej skory- wsztstko czerwone), caly brzuch, szyja, okolice jajek, ramiona. Synek je prawie wszystko od skonczenia roku, jedyna nowa rzecz jaka dostal ostatnio to zolty ser (2 plasterki)- ale to bylo 3 dni temu. Czy mozliwe ze to reakcj uczuleniowa na ser? Jesli nie to co? Dodam ze nie zmienialam ostatnio zadnej chemii, kosmetykow itd Oprocz wysypki nie ma zadnych innych objawow- krostki raczej tez nie swedza. Jesli tak wyglada alergia pokarmowa, to jak szybko wysypka zniknie? Myslicie ze powinnam udac sie z nim do lekarza?? Bede bardzo wdzieczna za wszystkie rady bo to moje pierwsze dziecko, mieszkam za granica i jestem troche spanikowana, zwlaszcza ze do tej pory nie bylo z nim zadnych problemow.

to może byc odra, szkarlatyna albo inna choroba wysypkowa. Nie ma co czekac tylko do lekarza!!!

Dokładnie, to może być jakaś choroba zakaźna. Tak czy inaczej idź z dzieckiem do lekarza.

no wlasnie wczoraj wieczorem zaczelam sie juz martwic ze to jakas szkarlatyna, ale przeczytalam chyba objawy wszystkich chorob zakaznych z wysypka i zawsze jest goraczka. Tym czasem u synka samopoczucie super, goraczki brak, tylko ta cholerna wysypka...

U mojego trzylatka szkarlatyna przebiegala bez goraczki. Wysypka na calym ciele taka jak od uderzen szczotka druciana plus malinowy jezyk.