dziewczyny czy kupilybyscie buty w deichmanie albo ccc?przeciez to szajs

tanie i chinskie buty??nie lepiej dolozyc do marek typu wojas i gino rossi i miec porzadne buty ??

Lasocki ma tam swoje buty, uważam że są super, świetna firma i ze skóry i bardzo ładne modele

tylko lasockiego tam kupuje,te całe jenifer czy jak im tam to straszny szajs widoczny gołym okiem ,klej widać ,jakieś krzywe i w ogóle. Dziwią mnie ludzie którzy mówia że kupuja te tanie buty bo nie maja kasy bo reasumujac to tanie wychodzi 5 x drozej bo stale noszą je do naprawy ,albo muszą wyrzucic i kupic nowe. moja matka tak ma ,zawsze kupuje jakies badziewie ( nie tylko buty) a pozniej reperuje ,klnie i znów kupuje szajs,mimo że kase ma

Ja kupuje w deichmanie bardzo czesto. Korzystam tez z innym nie markowych sklepow. Dzieki czemu mam kilka par a nie jedna z super metka. Nie lubie chodzic ciagle w tych samych butach. Lubie robic rozne stylizacje. Dlatego wole kupic wiecej tanich niz cos drozszego. Co rok I tak calkowicie wymieniam obuwie. Nigdy nie musialam jednak korzystac z reklamacji. Buty nie okazaly sie szajsem. Nie zarabiam tyle by moc sobie pozwolic na wieksza ilosc butow drozszych. I chybw tego nie potrzebuje skoro te mi wystarczaja:) ciuszki tez kupuje w sieciowkach lub na bazarku. Zycie.

ale w deichmanie nie ma nawet skorzanych porzadnych balerinek..

I nigdy nie wybralabym butow zle zrobionych z jakims klejem. Zawsze wybieram ladnie wykonczone pary. I nie wyrzucam butow z powodu rozwalenia.

Balerinek w deichmanie akurat nie kupuje bo mi szkoda np 70 zl na tego typu buciki. Balerinki kupuje w zwyklym sklepie za ok 30 I zyje. Ale latem to I tak w sandalkach I klapeczkach chodze najwiecej.

Nazwać gino rossi porządnymi butami może tylko osoba nie znająca się kompletnie na butach :D Droższe nie znaczy porządne. Gino to wyjątkowy szajs :O

weźcie z tymi balerinami w balerinach wyglądają dobrze dziewczynki do 13 roku życia oraz kobiet o superdługich nogach Mam nadzieję, ze moda na te kłapcie się skończy bo patrzeć nie można :p Co do tanich - drogich butów - w wielu przypadkach widać i czuć różnicę, szczególnie w komforcie stóp. ale czasem naprawdę można kupić niedrogie, ładne i przyjazne nogom buty. nie ma co generalizować

ja kupuje widocznie Ty stawiasz na ilość ,a ja na jakosć ,wolę miec 5-6 par butów ale wygodnych i porzadnych i nie chodzi o mętkę bo nie kupuje butów dla lansu,a stylizacji nie robię bo od lat mam swój styl niezależny od mody

Taa lasocki super firma swietne buty -- badziewie i tyle. Kupiłam buty lasockiego po pól roku starta, dziurawa podeszwa. Nigdy już tam nic nie kupie

Tez wole miec butow duzo niz z metka. Nigdy mi nie przyszlo do glowy, ze cos jest nie tak z butami z sieciowek np.

skórzane buty z daichmanna sa bardzo dobre, wygodne i trwałe[kozaki mam 5 lat i wyglądają ekstra, a często w nich chodzę, mimo że mam sporo butów]. jak bylam biedną studentką nosiłam ich "plastiki" i też były dobrej jakości, nie smierdzą tanim tworzywem, kozaki wytrzymywały 2 sezony noszone jako jedyna para, czyli bez zarzutu, nie przemakały. ceny, zwłaszcza w promocji, wręcz smieszne i solidna niemiecka jakość- do wielu kilkakrotnie drozszych i renomowanych marek mam znacznie więcej zastrzeżeń

a ja kupuję w deichmannie i cena jest tu drugorzędna,muszę wybierać modele z serii Medicus ,niektóre fasony wyglądają tak "babciowo" ale są też takie w miarę znośne,po operacji nóg tylko w takich butach mogę chodzić i jakoś funkcjonować

mnie jakość średnio interesuje, wolę mieć dużo butów, które są ładne i w których wyglądam dobrze, aniżeli paskudztwa z Wojasa albo Aldo - no sorry, ale te buty są po prostu brzydkie :) a buty, które mi się faktycznie podobają i są wykonane we Włoszech zaczynają się od 300...euro :)

mnie jakość średnio interesuje, wolę mieć dużo butów, które są ładne i w których wyglądam dobrze, aniżeli paskudztwa z Wojasa albo Aldo - no sorry, ale te buty są po prostu brzydkie :) a buty, które mi się faktycznie podobają i są wykonane we Włoszech zaczynają się od 300...euro :)

mnie jakość średnio interesuje, wolę mieć dużo butów, które są ładne i w których wyglądam dobrze, aniżeli paskudztwa z Wojasa albo Aldo - no sorry, ale te buty są po prostu brzydkie :) a buty, które mi się faktycznie podobają i są wykonane we Włoszech zaczynają się od 300...euro :)

baleriny to akurat całkiem ładne dziewczęce buty do tego praktyczne- nie wiem kto pisze te opinie: chyba kobiety mające wielkie platfusy- wtedy rzeczywiście w balerinach nie wygląda się zbyt atrakcyjnie albo nie chodzące do pracy- sorry, ale nawet jak masz bardzo wygodne czółenka na umiarkowanym obcasie, to po 10 godzinach na nogach jest masakra.. ale jak ktoś nie widzi problemu, zeby dzień w dzień spędzac cały dzień w szpilkach, potem lecieć na zakupy i moze jeszcze na wyjście wieczorem, to gratuluję determinacji- ja tam stosuję "płodozmian", bo cenię swoje zdrowie i urodę stóp. nie wszystkie buty w szafie muszą być sexy i powalające na kolana..

Muszę się nie zgodzić... w ccc są też buty lasocków, mam kilka par i są bardzo dobre jakościowo... Moja córka kupuje też inne w ccc i jest zadowolona. co do deiszmana to faktycznie kilka razy się sparzyłam, ale znam też osoby, które sobie chwalą.

Kupuję buty w CCC,ale tylko od Lasockiego i żadne mnie nie zawiodły. Kupuję tylko buty ze skóry, bo mam alergię na te z tworzyw sztucznych.Mam też buty z salonu Ryłko i Bata,z kilku włoskich firm próbowałam,Wojas i Darbut,ale nie były wygodne,albo niszczyły rajstopy.

paniusia hrabianka???

Nie rozumiem tej nagonki na deichmanna. x Dobre buty można kupić także i tam. x Kiedyś kupiłem u nich doskonałe buty zimowe (za kostkę), które przykryte spodniami, wyglądały jak porządne półbuty do garnituru. Podeszwę miały wykończoną lamelkami (czego nie spotkałem jeszcze w żadnych butach). Skóra cholewki zachowała dobrą jakość przez dwa lata i gdybym przez głupotę nie oderwał od nich obcasa, to służyłyby zapewne dalej. Kosztowały 280zł, więc była to cena odpowiednia do skórzanych botów. x Zimowe, skórzane, wygodne botki, kupiłem na ich wyprzedaży za stówę i do dzisiaj mogę ich używać. x Nie lubię ich półbutów, bo najczęściej mają ciężką podeszwę :(.

nie kupuje drogich, bo nie ma to sensu, czytałam o reklamacjach w ecco buty za kilkaset zł i sprtowych nike za 400 czy 500 zł , nie uwzdlęgniala prawie żadnych reklamacji , to już wole kupic tanie buty i wyrzucić niż się użerać, ale tak się składa , że mam takie buty za 50 zł w których chodzę już 5 sezon (2 jesienie, 3 wiosny))

A dlaczego nie miałabym kupić gdyby mi się podobały? Buty no nie żadna wielka inwestycja i mało się zastanawiam nad zakupem, to nie dom ani samochód

do gość dziś w jakim sklepie kupilas dobre buty za 50 zl ?

Mam 180 wzrostu, długie ręce i nogi i proporcjonalnie za tym... duże stopy. Deichmann ma kijowe buty, ale duże rozmiary i mogę przebierać do woli. Czasem kupię coś na zamówienie ale to duży wydatek i nie koniecznie mi takie buty długo służyły. Różnie to bywa.

kuzde strata czasu ! moja mama tak kupiła ostatnio sandałki dała 99zł i się rozleciały po 1 tygodniu. a Panie powiedziały ze to wina mechaniczna ;0 na szczescie reklamacje spisaly ale czy bedzie rozpatrzona.... zamowilam teraz obuwie damskie a dokłądnie trampki ale już dla siebie na http://zoio.pl/obuwie jeszcze mi nie przyszły wiec recenzji nie zdam ale słyszałam ze gatunek ogólnie odzieży maja spoko takze zobaczymyn

Ja kupuje ostatnio przez internet mam już swój ulubiony sklep damesko.pl moge polecic bo już sprawdzilam mam kilka par czółenek sandałki i botki a teraz przymierzam sie do zakupu kozaków znalazłam ich tez na allegro http://allegro.pl/listing/user/listing.php?us_id=41821054&id=1469