Czy warto sie przepisać do innej szkoły?

Aktualnie jestem w pierwszej klasie technikum, kierunek energia odnawialna- teoretycznie bardzo przyszłościowy (rozszerzona matematyka i biologia). Jednak początkowo miałam isc na biol-chem dwujęzyczny w bardzo dobrym liceum, teraz powoli zaczynam żałować swojego wyboru. Od gimnazjum chciałam studiować coś związanego z medycyną lub biologią. Niby po ukończeniu tego technikum mogłabym próbować sie dostać na wymarzone studia, jednak straciłabym jeden rok nauki, głownie chodzi o lekcje zawodowe, na których dopiero teraz zaczynam dostrzegać, ze to chyba nie jest kierunek dla mnie, zdawalnosc egzaminu zawodowego także jest bardzo niska, szkoła ma nie za dobre warunki do nauczania+ do tego dochodzi jeszcze nauczycielka, ktora kompletnie nie spełnia swojego zadania, od początku roku nic konkretnego nie zrobiliśmy, gdyż pani profesor twierdzi, ze "nie jest tutaj po to, aby nas uczyć" (jej własne słowa). Jest to właściwie dylemat mojego zycia, proszę o jakakolwiek poradę, sama juz noe wiem co robic. Za wszystkie ewentualne błędy przepraszam, pisze z telefonu.

I dodam jeszcze cos ważnego- ostatecznie nie poszłam do tego liceum, gdyż wmowilam sobie, ze nie dam sobie rady i zapewne nie zdam studiów. Jednak ostatnio cos we mnie tknęło i po długim opieprzu mojego kolegi zaczelam sie zastanawiać coraz głębiej, chcialabym bardzo, ale sie boje, a czy dam rade- jak sie postaram, to dam.

Ach, no i co do nauki- uczę sie dobrze, biologia kest moim ulubionym przedmiotem, chemie tez lubie, a matematykę polubiłam i teraz, gdy sie przykładam, moje oceny nie schodzą poniżej 3 (pod koniec gimnazjum ledwo 3 miałam na KONIDC)