Ciągle myśle o byłej i nie mogę się z tego uwolnić

Zawsze chciałem mieć dziewczynę, wszyscy mieli a ja jeden zawsze w domu. Nawet koleżanek nie miałem bo byłem nieśmiały. I co? W końcu na III roku poznałem dziewczynę, podobała mi się. Ona mnie olała ale po pewnym czasie się spotkaliśmy i wszystko wypaliło, ona doświadczona a ja nie. Pierwszy pocałunek i seks. Zdradziła mnie z byłym facetem. Teraz mimo że minęły 2 lata a razem byliśmy 3 miesiące to ja ciągle o niej myślę. Nie chciałbym z nia być ale tęsknię za czymś czego nie rozumiem. W miedzy czasie imprezowałem, szalałem i poznałem wiele dziewczyn. Tamta nie była ani ładna ani mądra, ciągle się kłóciła, obrażała na wszystko i wyzywała moich znajomych ale cos było w tej relacji. Wszystkie po tamtej są takie nijakie.

Serce nie sługa.....

to dlatego,ze byla twoja pierwsza, ciezko zapomniec swoja pierwsza milosc, na zawsze zostaje

milosci sie nie zapomina.

Serio? nie zapomina się pierwszej miłości nigdy? Przeżywam teraz tak trudne chwile, że nie ma słów, które mogą to wyrazić

To była miłość od pierwszego wejrzenia?

Jak ją zobaczyłem to pomyślałem sobie że mogłaby być moją pierwsza, potem nie chciałem jej skrzywdzić i starałem się żeby była szczęśliwa a ona cały czas mówiła o swoim byłym.

a ona teraz ma kogos?

tak, ma od dwóch lat, jest z byłym facetem, ja byłem tylko po to żeby wywołać u niego zazdrość

Czuje się tak bardzo gówniano bo ona mnie oszukała i teraz ma dobrze, jest szczęśliwa i śmieje mi się w twarz.

Kiedyś znajdziesz sobie taką, która pokocha Cię z wzajemnością :)

Człowiek może zakochać się kilka razy, głowa do góry :)

tak

bos co za ciamajda,ocywiscie tera ty taki dobry jestes a ona brzydka glupia i co jesce.przyznaj,ze jestes za slaby na nią bo taka prawda

Raczej znajomi pytali się dlaczego z nią jestem i ze powinienem się cieszyć bo takie jak ona to mogę mieć od razu.

ja tez o kims mysle

może jakby ich związek się rozpadł to by mi przeszło bo zbudowała go okłamując mnie i niszcząc mnie i jak dotąd nie poniosła kary a jeszcze zwyciężyła

najgorsze jest że teraz poznałem taką dziewczynę, niby lubię z nią przebywać ael nic nie czuję do niej

To co powiecie o mojej sytuacji : była ciągle do mnie pisze chce się spotykać a ja nie chce i wtedy dopadają mnie wyrzuty sumienia ale przecież mnie zdradziła więc po co ja się przejmuje . Ona była tylko po to żeby wracać do mnie i wygadywać jak to się uchlała albo dostawiał się do niej jakiś debil... teraz odstawia szopki jakieś ciągle chce się spotykać olali ją przyjaciele ma teraz tylko jedną koleżankę która nie ma dla niej czasu i dobrze....