Nie patrzę w ogóle na wygląd tylko na charakter a mimo, to nie mogę nikogo

sobie znaleźć :( Często słyszałam, że wybieram sobie takich brzydkich chłopaków, że wstyd. Dla mnie jednak każdy kto się uśmiecha jest piękny. Niestety z charakteru tacy faceci też okazują się okropni w pewnym momencie. Były był ode mnie dużo niższy(sama jestem wysoka) i miał kompleksy przez które na mnie się wyżywał. To nie on był niski tylko, ja byłam żyrafą i miałam nosić kompletnie płaskie buty. Miałam tez dbać o sylwetkę, chociaż on był niski i miał brzuszek. Poprzedni był łysy to kazał mi chodzić w związanych włosach(sama mam prawie do pasa). Wariactwo. Spotykałam się z chłopakiem który nie miał prawa jazdy a gdy prowadziłam samochód to się mądrował :( Nie wiem, może powinnam siebie docenić i zacząć mieć jakieś wymagania a nie cieszyć się z tego co jest. Jak nie zakompleksieni, to znowu z tak wysokim ego, ze skacząc na właściwy poziom zamienili by się w marmoladę... :( Co wy o tym myślicie?

Bo to,że ktoś jest mało atrakcyjny nie oznacza od razu,że ma bogate wnętrze. Tak jak mówisz tacy ludzie często muszą się dowartościować przez co wytykają każdą niedoskonałość innym.

Do tego sama zaczynam czuć się nikim. Zawsze mówię, że wina jest po obu stronach a nie jednej. Skoro trafiam na takich a nie innych to ze mną tez jest coś nie tak. To kim ja w takim razie jestem? Zerem? :(

21:00 to znaczy jestem tego świadoma, że nie urodziwy człowiek może tez być podły ale chciałam podkreślić, że nie mam wygórowanych wymagań. Patrzę na charakter, wygląd to dar od natury i nic z nim nie zrobimy. Sama nie mam siebie za boginię(ale dbam o siebie jak mogę) więc to głupie wymagać cudów. Myślałam, ze mając nie wygórowane wymagania nie będzie mi tak trudno znaleźć fajnej osoby...

mozesz podac gg?

19675526 mogę bo nie korzystam z tego konta

nie, nie mogę. s********j

21:08 podszyw, podałam swój nr gg jak ktoś chce sensownie popisać :P

żaden podszyw, ja nie rozdaję numerów byle komu. a poza tym nie mam gg

duze masz powodzenie?

21:10 odczep się, szkoda gadać...

ale to ty się przyczepiłaś, daj mi już spokój. numeru nie dam i już

ten kolo od gg siedzi tu od kilku lat i gdy tylko wyczai temat z problemami to natychmiast się zjawia i pyta o numer psychol jak nic :D

autorko ale ty bzdury gadasz .. Przeciez łysi mogą byc przystojniejsi od tych co mają włosy .. na przykład Bruce Willis . Mówisz ze nie lecisz na wygląd tylko na charakter .. Nie widać tego ..

Nie, nie mam powodzenia :( Czasem ktoś do mnie zagada ale szału nie robię. Tak mi się przynajmniej wydaje.

ja też trafiam na brzydali i też mi z żadnym nie wyszło (choć sama jestem ladna)

A kto ci powiedział ze jak się nie ma wymagań co do wyglądu to już latwizna znaleźć kogoś porządnego? :-/

autorko, ile masz wzrostu?

21:16 to ty bzdury gadasz. Skoro jej się łysi nie wydają atrakcyjni, a mimo to mogłaby mieć łysego faceta znaczy, że nie patrzy na wygląd.

czy ci z którymi się spotykałaś na pewno byli brzydcy ? Ja odnosze wrażenie , że ty chcesz ich widzieć jako tych brzydkich , a związane jest to z twoją frustracją wynikającą z nieudanych związków

Czyli, że nie patrzysz na charakter, bo gdybyś patrzyła, to byś takich nie miała ;) No dobra! Pomyliłaś się, więc teraz patrz uważniej.

Boże juz nie doszukujcie sie na sile trzeciego DNA...

21:18 nie koniecznie łatwizna ale skoro nie mam wymagań z kosmosu to nie powinno być trudne. Na przykład facet może nie mieć prawka i co za tym idzie samochodu ale niech mnie nie poucza za kierownicą skoro sam o tym nic nie wie :( Nie wymagam też żeby facet zarabiał kokosy(niech ma pracę) ale przykro mi, gdy to ja mam na wszystko łożyć kasę(miałam taka sytuację). Na prawdę nie wymagam cudów, tylko szacunku.

to pewnie autorka była tą brzydką w swoich związkach , a oni byli ładni Czyli było odwrotnie niż sama twierdzi

czy ci z którymi się spotykałaś na pewno byli brzydcy ? X No skoro ludzie jej dogadywali,że czemu się z takim brzydalem związała to ewidentnie atrakcyjni nie byli. Nie sądzisz? :O

cześć :D

nooo niski i łysy to faktycznie taaaaki ładny :D haha

21:22 wiesz co, znaleźć kogoś kto jest w porządku i ma dobry serdeczny charakter jest najtrudniejsze, o wiele trudniejsze niż przystojniaka...

21:20 to znaczy ja zawsze uważałam, że są ładni(w sumie to mi tak obojętne, że nie wiem) mówię to z komentarzy wszystkich znajomych, rodziny itd. Wiem, że znajomi mogą być złośliwi ale gdy 100% tak mówi to coś jest nie tak. Zwyczajnie guzik mnie obchodzi czy mój facet będzie ładny czy brzydki. To przemija. Jak kogoś się kocha to jest przecież najcudowniejszy na świecie.

No skoro ludzie jej dogadywali,że czemu się z takim brzydalem związała to ewidentnie atrakcyjni nie byli. Nie sądzisz? x Ludzie robili to specjalnie, żeby ona to potem opisała na Kafe w fałszywym świetle. Myśl trochę!