Jestem gejem i już dawno pogodziłem się z wieczną samotnoscia

Co robić, zawsze masz wrażenie, że żaden facet cie nie zechce bo każdy hetero, nie mam ochoty na coming outy jakieś... Eh moje życie uczuciowe jest do bani

A robiłeś mu loda ????????

Nie każdy jest hetero, nawet na tym forum można przypadkiem na geja trafić :D

Pytam się !!!!!!! Robiłeś mu loda ?????????!!!!!!!!

Masz już rozwalony od byt?

Nie nie robiłem nikomu loda, czuje się z tym podle bo mam swoje pragnienia których żaden inny facet nie zrozumie.. Inaccessible, tak ale to jest wiesz szansa jedna na milion..

Nawet nie wiesz jak dobrze to wiem :P

inaksesibl czemu mnie już nie lubisz!?:(

Ze związkiem to może ciężko, ale poznać jest bardzo łatwo.

Czyli sam też jesteś gejem? :) no nie uwierzę w to, na swojej drodze spotkałem tylko jednego geja w życiu realnym

autorze, a co powiesz o kobietce, która nie potrzebuje seksu? gdzie ma znaleźć miłość, skoro nie szuka, bo chce, żeby to ją miłość znalazła:) i nie chce sztywnego związku tylko wolnego brykania po łące?:(

Nie smutaj się,tylko szukaj :)Gejów wbrew pozorom jest bardzo wielu.U mnie w rodzinie:kuzyn oraz brat mojej młodej ciotki.Ujawnili się jakieś 2-3 lata temu .Większość ich akceptuje,oprócz kilku mężczyzn z rodziny.Żal mi cię,bo nie twoja wina że taki się urodziłeś,ale powodzenia w szukaniu

Bierz inaccessible to czołowy gej na kafeterii. I całkiem miły chłopak.

Już nawet ochota na związek mi przeszła z tego czekania, bo wiem że i tak się nic nie działo i nie dzieje do tej pory. :( 21:29 dziękuje za ciepłe słowa :)

Lubię Cię, Broken, ale nie wiem, co pisać w Twoich tematach. Są takie jakieś... nie dla mnie :P

Oj, ja codziennie kilku widzę :P Gość - ale ja mam serduszko zajęte i nie spotykam się z nikim z Kafeterii.

Nie czuj się podle.Nie musisz.A komenty od durnych debili tu ignoruj:)

A skąd wiesz, czy to na pewno gej? :) ja codziennie przechodzę załamanie kiedy czuje, że ten mezczyzna może być homoseksualny, bo wydaje mi się taki ciepły itd. A tu nagle zawsze się okazuje, że pudło :(

Lubię Cię, Broken, ale nie wiem, co pisać w Twoich tematach. Są takie jakieś... nie dla mnie jezyk.gif x ale że co, o tuleniu? :( no fakt, ile można:( mogłeś przedawkować tulenie, nie jesteś mną:( a ostatnio założyłam o hipokryzji osób seksualnych i nazywaniu "zbokami" każdego, kto jest inny:)

We wszystkich dużych miastach są knajpy dla gejów. Dodatkowo w internecie są strony, w tym randkowe oraz czaty, na których można poznać ludzi z Twojej okolicy. Nie ukrywajmy jednakże, że jakieś 70% jest nastawionych na szybkie du.pczenie i do widzenia, jutro się nie znamy, a 20% to "ciężkie przypadki". Także niełatwo jest poznać kogoś do związku. A był tu na dłużej jeszcze jeden facet homo na Kafeterii, wolny i chyba sympatyczny, ale coś ostatnio nie pisze.

Na pewno nie wiem, ale z dużym prawdopodobieństwem, z tych, których udało mi się zweryfikować, jeszcze się nie pomyliłem.

Co masz na myśli przez ciężkie przypadki?

Broken: widziałem o poszukiwaniu Pirata, a że nie jestem Piratem... a o hipokryzji akurat wtedy nie czułem się na siłach dyskutować. Nie chciało mi się myśleć nad definicją "zboczenia". (tuli Broken)

Kurde no, poznanie homoseksualisty jest jak poznanie Polaka za granicą, jest ich mało a jak już kogoś poznasz to okazuje się beznadziejny a szansa na znalezienie kogos innego jest nikła ze względu na niską populację gejów.

Pirat, heh:) pirat chyba nie żyje [minuta ciszy] więc już nie musimy go szukać:) o, fajnie, że tulisz, ja Ciebie też:)

Sierotka Marysia w męskiej wersji. Uwiedź go, utrzymaj, obroń przed wilkiem.

Polaków jest mnóstwo za granicą, całe polskie dzielnice :D więc sam widzisz!

Poza tym, Broken, naprawdę staram się kłaść wcześniej :P tylko trochę kiepsko mi to idzie. A na Twoje ostatnie prowokacje to nawet nie wiem, jak zareagować.

Heh, może kiedyś sie uda, na razie nie chce mi się już o tym myślec bo zaraz znowu wpadnę w depresję. Co jakiś czas przychodzą własnie takie momenty jak te, zwłaszcza gdy jestem gdzieś ze znajomymi to ja myślę o mężczyznach :/

U mnie na wydziale jest dużo gejów. Jesteś studentem?