Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Jestem utrzymankiem mojej żony

Polecane posty

Gość gość

Zarabiam mniej od mojej żony. A ta stwierdziła, że cóż - jestem jej utrzymankiem i tyle. Uderzyło mnie to w moje męskie ego. Czuję się fatalnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
niestety ale będziesz musiał sprzątać i gotować obiadki swojej pani :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak robisz jej naprawde dobrze to jestescie kwita

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
róhaj ją ile wlezie aż w łbie swym sobie zakoduje , że tylko Ty . i możesz nawet nie pracować będzie dawce rozkoszy utrzymywać , karmić ubierać i opierać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
utrzymanek nie pracuje takze nie jestes nim bo cos tam jednak zarabiasz. To ze mniej nie ma znaczenia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ona zarabia 7 tys zł a ja 1,5 tys zł na rękę ;/ Fatalne proporcje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no to masz lipe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×