Jak uratowac zwiazek? :(

Hej, mam 18 lat, a moj chlopak 22. Jestesmy ze soba zaledwie 4, miesiace, ale ja jestem tak szalenczo zakochana, ale wbrew pozorom to bylo wszystko przepelnione pokojem i bardzo sie kochalismy. Od jakiegos czasu sie nie uklada, mowi, ze jak patrzy na swoich znajomych to teskni za ta wolnoscia, a ja nie potrafie wyobrazic sobie ani jednego dnia bez niego. Co ja mam zrobic? Jak zapytalam czy mnie kocha, powiedzial, ze nie wie. Jesli on zerwie to ja nie mam po co zyc. :(

podnieść trzeba składki członkowskie

to chore jest . tylko polka taka głupia jest i zaborcza. nie dziwne ciemnota i zacofanie mentalne jeszcze. to niebezpieczne dla tego Faceta , że ty tak głupia jesteś. polki to albo k***iny z wieloma albo pop*****lonie na zabój zakochane w sobie

Hej. 4miesiace to troche krotko, ja jestem w zwiazku 4letnim i tez to przerabialam. Jesli tak bardzo ci na nim zalezy to porozmawiaj z nim na powaznie o tym czego on chce od zycia i od ciebie, co do ciebie czuje i co chcial by zmienic. Potem ty mu powiedz czego pragniesz i co czujesz. Albo dojdziecie do porozumienia albo sie rozstaniecie, jesli ten zwiazek nie jest wam pisany. Moim zdaniem on jest poprostu niedojrzaly i sam jeszcze nie wie czego tak na prawde chce. A ty jestes w takim wieku ze angazujesz sie w kazdy zwiazek za bardzo. A faceci w jego wieku rzadko sie angazuja. Boja sie usidlic przy jednej kobiecie. Boja sie odebrania wolnosci. Przygodnego seksu, imprez z kolegami i picia do samego rana. A w stalym zwiazku to raczej nie mozliwe. Kobieta ma w sobie instynk matki i zony. Zabrania tego wszystkiego z milosci i troski. Oni tego nie pojmuja. Jestes mloda, wiec nie marnuj zycia na zwiazek w ktorym twoj 'facet' mowi ze nie wie czy cie kocha. Bo bedziesz cierpiala. Moim zdaniem powinnas TY zostawic..

.. Ty powinnas zostawic jego zanim on zostawi ciebie. Bedziesz mniej cierpiec (bo kobiety bardziej sie przywiazuja) a on moze zrozumie ze jednak cie kocha i potrzebuje (choc nie obiecuje ze tak bedzie) ale ja sama bym tak zrobila. A ty zrobisz jak uwazasz :)

to On powinien ją zostawić użyć jeszcze porządnie na koniec i dość. dziewuchy powinny dobrze obciągać a nie się zaborczo zakochiwać. unikajmy Panowie takich debilek

Wiem co czujesz....współczuje Ja miałam podobną sytuację, teraz mija 2 msc po tym jak nie mamy ze sobą kontaktu, a ja nadal nie mogę się "podnieść". Nie mam chęci do życia, codziennie tylko siedzę i ryczę, ale mam nadzieję, że z czasem mi przejdzie. Tyle że ja byłam z nim ponad 2 lata. Jeśli on twierdzi, że nie wie czy Cie kocha to zakończ to, czym szybciej tym lepiej.

A ty chlopaku masz pewnie 16 lat i pokazujesz na forum jakim niedorozwinieym macho jestes ? Takim jak ty powinno sie ucinac to czym mowisz ze powinien sobie pouzywac (mowa o k*****.ie - jak bys nie wiedzial). Z pewnoscia nawet cipki nie widziales na zywo. Jakas panienka wysmiala cie co do rozmiaru i teraz jestes zly i sfrustrowany. JESTES ZALOSNY :)

ciacho takie z niego mówie Wam. ma fajoskie autko i modnie się ubiera , koleżanki az się trzęsą z zazdrości gdy do klubu z nim przyjdę . nie chcę nie mogę go nutracić. kocham go loffciam go!

Heh naprawde jestes zalosny.. Nie wierzysz w swoja meskosc i podszywasz sie pod dziewczyne.. Pewnie patrzysz w spodnie i zastanawiasz sie czy nie jestes przypadkiem kobieta ;)

Autorko powiedz mi .. Spod jakiego znaku jestes ?

zgadzam się z 11:42 100%racji, on nie jest Ciebie wart, jak chce odejść nie ch odchodzi, znajdziesz lepszego. też bylam w takim beznadziejnym związku i tylko się męczyłam, on mnie rzucał co chwilę, po około pół roku poznałam kogoś dużo lepszego, kto kocha mnie tak bardzo :) jestem szczęśliwa i Ty bądź też

daj sie zerżnąć analnie

Wrocilismy do siebie. Ja osobiscie czuje sie dziwnie, nasze stosunki oziebly. Mam na mysli to, ze czuje sie bardzo obco. Gdyby ktos kiedys tu trafil i sie zastanawial ;)