Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Zachowanie mojego lekarza hmmm...

Polecane posty

Gość gość

Zastanawiam sie nad zachowaniem pewnego lekarza w stosunku do mnie. Trafilam do niego przypadkiem, bo jestem zapisana do kogos innego w przychodni. Już na pierwszej wizycie zrobil na mnie mile wrazenie, mily, kompetentny, uspokoil moje watpliwosci co do wynikow badan. Zainteresowal sie moim stanem zdrowia, zlecil mi inne badania mimo ze nie jest moim lekarzem prowadzacym. Na nast wizycie od razu zapytal, czy juz cos podzialalam z tymi skierowaniami, bylo potrzebne nastepne, powiedzial, ze nie ma potrzeby zebym sie specjalnie fatygowala (wiedzial, ze siedze sama z malym dzieckiem w domu), tylko zadzwonila do rejestracji i on mi wypisze. Dodatkowo sam zaproponowal wypisanie 2 opakowan leku na wypadek, gdybym nie mogla dojechac. Na trzeciej wizycie zapytal nawet o nazwisko specjalisty do jakiego chodze w zwiazku z moim schorzeniem i prosil, by powtorzyc badania za kilka m-cy. Nie wiem, czy ja sobie cos wkrecam, ale wydaje mi sie ze jest mna troche zainteresowany. Zastanawia mnie ze nigdy mi nie powiedzial, abym z kolejnymi wynikami poszla do swojego lekarza prowadzacego. Co myslicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
haha :D wkręcasz sobie jak nic. Ogarnij się!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dorota wp No wlasnie nic, to na nfz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
niestety, ale masz jakieś schorzenie i po prostu troszczy się, jak troszczyć się powinien lekarz o pacjenta i to chyba tyle...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kobieto, to normalne zachowanie zwykłego, ludzkiego lekarza. MAtko, ciekawe co sobie myślisz jak jakiś facet na ciebie spojrzy na ulicy.Pewnie że chce się z tobą ożenić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś niestety, ale masz jakieś schorzenie i po prostu troszczy się, jak troszczyć się powinien lekarz o pacjenta i to chyba tyle... No wlasnie chyba tak byc powinno. Ale wlasnie ta swoja troską zwrocil moją uwagę, bo lekarz prowadzacy nigdy nie zlecal mi dodatkowych badan i generalnie czulam sie przez niego olewana. Dlatego stad moje pytanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"No wlasnie chyba tak byc powinno. Ale wlasnie ta swoja troską zwrocil moją uwagę, bo lekarz prowadzacy nigdy nie zlecal mi dodatkowych badan i generalnie czulam sie przez niego olewana. Dlatego stad moje pytanie. " mój lekarz jest bardzo miły, troskliwy i jest dla mnie wzorem lekarza. i myślę, że twój jest lekarzem tego typu, skoro były przesłanki, by zrobić badania on je zlecił, byłaś zmartwiona, on cie uspokoił i dodatkowo sprawdził, czy na pewno jest dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mój lekarz jest bardzo miły, troskliwy i jest dla mnie wzorem lekarza. i myślę, że twój jest lekarzem tego typu, skoro były przesłanki, by zrobić badania on je zlecił, byłaś zmartwiona, on cie uspokoił i dodatkowo sprawdził, czy na pewno jest dobrze. Taki wlasnie jest. Kurcze nie spotkalam nigdy wczesniej takiego lekarza dlatego sobie wkręcam jego zainteresowanie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ty autorko potrzebujesz lekarza,ale psychiatry. Po takim czymś sobie coś wkręcasz?????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na dwoj***abka wrozyla. Najlepiej by bylo podpatrzyc jak traktuje inne pacjentki, moze daloby ci to pewna odpowiedz. Sama mialam praktyke u pewnego lekarza i widzialam ze byl po prostu taki mily w obyciu. Z kazdym zagadal, zapytal co tam w domu itp. Byl pomocny sam z siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na dwoj***abka wrozyla. Najlepiej by bylo podpatrzyc jak traktuje inne pacjentki, moze daloby ci to pewna odpowiedz. Sama mialam praktyke u pewnego lekarza i widzialam ze byl po prostu taki mily w obyciu. Z kazdym zagadal, zapytal co tam w domu itp. Byl pomocny sam z siebie. No nie mam mozliwosci z nikim pogadac o nim niestety. Co do pogaduszek co tam w domu to mialam tak czasem z prowadzacym, ale to bylo normalne, bo juz sie znamy - chodze do niego juz od 12 lat wiec wiadomo. A u tego nowego bylam dopiero 3 razy i za kazdym razem taka zyczliwosc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko ! Lekarze wybierają cudowne kobiety :) Ty jedynie ulegasz !!!:classic_cool:lub nie ,tak jak to było nazym przypadku z moim cudownym doktorem hab :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko ! Lekarze wybierają cudowne kobiety usmiech.gif Ty jedynie ulegasz !!!cool.gif lub nie ,tak jak to było nazym przypadku z moim cudownym doktorem hab usmiech.gif Ooo zaciekawilas mnie :) Co sadzisz o moim przypadku? Jak bylo u Ciebie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko co jest na rzeczy...ja tez mialam takiego doktorka, ostre flirty byly potem ale zakochalam sie w kims innym i skonczylam chodzenie do niego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×