Depresja nie daje mi normalnie żyć

Czy komuś z was też?

Mnie mniej wiecej tez. Sa dobre dni i fatalne tygodnie. Staram sie wyrwac, ale za kazdym razem trafiam twarza w bloto, za kazdym razem coraz glebiej.

Ja mam nerwice.

może masz niedobór witaminy D3 i stąd u ciebie depresja ja miałam straszne doły przed miesiączką odkąd biorę witaminę d nie mam tego

Lecze sie już 8 lat, ale do normalności daleko

Leki nie rozwiążą za ciebie problemów finansowych , zdrowotnych , rodzinnych.Z nimi musisz uporać się sama , inaczej będziesz się leczyć do śmierci , bez skutku.

Wiem, ale depresja mnie powoli zabija

Nie daj się , życie ma się tylko jedno.Zmień coś , lekarza lub leki , środowisko .Coś co powoduje , że nie możesz cieszyć się życiem.! Pamiętaj , że zawsze w życiu bywają dobre ale i złe chwile i tych drugich jest znacznie więcej.Więcej jest przeszkód i kłód pod nogi niż prostych , jasnych rozwiązań.Musisz nauczyć się je pokonywać...a nie uciekać w depresję.

Ja leczyłam swoją depresję ok 10 lat! Chodziłam po lekarzach, byłam bliska samobójstwa. Nikt nie był mi w stanie pomóc! Zresztą tej pomocy nie chciałam! Potrafiłam przeleżeć tydzień w łóżku pijąc wodę. Z pomocą przyszedł mi mąż, który siłą zawiózł mnie do uzdrowiciela! Pomyślicie może, że jestem nienormalna, ale on mi naprawdę pomógł! Pan Zbigniew Jan Popko, uzdrowiciel sprawił, że zachciało mi się znowu żyć. Jego sesje terapeutyczne odmieniły moje życie na zawsze! Pomyślcie o takiej wizycie!