ukrywanie uczuc

Jak wam to wychodzi? Ile czasu to juz trwa?? Mam stany,w ktorych myślę że juz jest ok. Są tez takie ( jak dzis) kiedy cholerrnie tęsknie :( Jak sobie z tym radzic? Czy to juz koncowka tej huśtawki emocjonalnej? 2 lata..mam dosyc. Po prostu.

phi. zaraz sieden stuknie

czemu ukrywasz? napisz coś wiecej

Siedem?? Nie przerażaj mnie. Przerasta mnie to uczucie. Raz,że minęło tyle czasu i jakiekolwiek wyznania były by żałosne. Dwa,to jest niemożliwe do zrealizowania,urzeczywistnienia.. Myśle ze całkiem dobrze sobie radze,gra pozorow .. gram główna rolę

A Ty?

u mnie to trwa 5 lat.

Z jakiego powodu nie wyznałeś/łaś tego co..czujesz?

a jestescie z kims?

U mnie już 5 lat

u mnie kilka miesięcy

eee pewnie żonaty albo ty mężata :-)

Jeżeli chodzi o mnie to tak,od 9 lat. Autorka. A wy?

Trafiony zatopiony. Niestety.

tak on zonaty ja zamezna. przeciez oczywiste ze jak bym była wolna i on wolny to juz dawno byłby mój

to przeszłość !!! żegnam !

żegluj żegluj, kto cie trzyma paranoiku

to tylko świadczy o tym, że nigdy nie kochałyście swoich mężów tak naprawdę i żal ewentualnie pretensje możecie mieć tylko do siebie... przykre jest to wszystko

pewnie za masz racje. ja wyszlam za maz z rozsadku więc chyba sama rozumiesz. życie do nie bajka, róznie wypada i nie dziw się za mocno, bo się zdziwisz jak cię zaskoczy

Moze podpisujmy sie jakos. Cięzkie to ukrywanie tego co czuję,na codzień rozmawiamy czysto koleżensko,nawet przywykłam. Tylko ten dreszcz..kiedy stoi obok,gęstniejące powietrze.. brak tlenu. I dni takie jak dziś,tęsknie chociaż nigdy fizycznie nie bylismy dla siebie,to mentalnie w 100% tego jestem pewna. Nie wiem czy powinnam żałowac tego że kiedy był na to czas nie powiedziałam jak stał się dla mnie ważny,nie powiedziałam ze ..zakochałam się. Autorka.

U mnie dwa lata i nie zanosi się na rychły koniec. Bardzo go kocham, bardzo cierpię i bardzo tęsknię. Tak, tak był czas, że za bardzo zbliżyliśmy się do siebie. Coś się zadziało i teraz muszę udawać, że jest mi do bólu obojętny wręcz drażniący :(

22.08 mam bardzo podobnie! Bardzo zbliżylismy się do siebie, to ze mogę cos poczuc nawet przez mysl mi nie przeszło.. Byłam wręcz pewna że to pożądanie i nie zakocham się w nim. Kilka razy to usłyszał.. Stało sie inaczej. autorka.