Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

lumpeksiary mają tak specyficzny styl,że od razu widać gdzie się ubierają

Polecane posty

Gość gość

ciuchy widać ,że stare,znoszone i niemodne, dziwne kroje i fasony od razu widać,że ze szmateksu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ja ci powiem że ciuchy ze sklepów ,galerii itp po jednym praniu wglądają sto razy gorzej niż te z drugiej,trzeciej czy czwartej ręki z lumpeksu ,tylko głupcy kupują nowe rzeczy i nakręcają spirale wyzysku i niewolnictwa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
daj spokoj po co wydawac kilkadzisiat zl na nowa bluzke jak i tak po 1 praniu bedzie wygladac jak stara ja kiedys kupilam i o jednym praniu wygladala jak szmata wole se isc do lumpeksu i kupic kilka bluzek zamiast jednej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak moja droga tak a oczy to w d***e nosisz?? dobra 9jak to ra\czylas powiedziec "lumpeksiara" ) ma milion razy lepszy gust jak ty , widzisz siebie?? widzisz jakie gowno nosisz pod pozorem markowych lachow?? nie, nie widzisz , ze to wiocha i reklama ci gowno z ztego orzeszka co zostal zamiasta "musku" robi jaki ty masz gust?? markowy, a widzisz w czym chodzisz?? w lumpeksie tyle, ze za 1000 pln a nie za 10 debilko, tak serio i bez przyp*****lania sie nie patrz na metki, patrz co to jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nigdy nie kupuje w lumpie bo dlaczego ja mam nosić szmaty, których już ktoś nie chciał i wyrzucił do kontenera

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
heh.. "lumpeksiary".. Lepszy specyficzny styl.. i jakikolwiek "styl" niż ubierać się z sieciówek i wyglądać jak klony

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale wy lumpiarze durni jesteście, w lumpie są te same ciuchy to w sieciówkach tylko zmechacone, sprane i znoszone no i niemodne bo sprzed kilkunastu kolekcj, wolę kupić w zarze czy h&m nową , niż tą w lumpie wysłużoną po kimś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja kupuje w niewielkiej miejscowosci w dość sporym lumpie,tam babeczki faktycznie nie znają się na modzie wiec to co mnie interesi nie jest przebrane,wpadły mi juz nie raz w ręce ciuchy od projektantow noszone może kilka razy ,wyglądające jak nowki :) a wszystko na wagę . w dozych miastach to albo baby wygrywają sobie z rak co lepsze ciuchy :o albo są juz wycenione. Z dodatkiem zawsze świetnych markowych butow nikt nie wierzy ze to co mam na sobie jest z lumpa :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziwne kroje i fasony?? a przepraszam, faktycznie na dysko w kozienicach sie nie nadaja :) tak jestem upiuerdliwy bo jestem facetem ale mam w d***e jaka metke maja twoje majtki ale rozowe z czarnymi ponczochami nie pasuje i juz, zeby to k***a plaszczyk od marco polo byl to k***a nie pasuje walnij sie w leb i zacznij myslec i niech chodza po lumpeksach, ale jak znajda cos fajnego i zqajebiscie wygladaja to.... wybacz dziecko jestes durna i nie zerzne cie w krzakach za dyska szukaj innych chetnych x a sorry przepraszam, pod kozienicami to moze i pasuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
znajoma kupiła marynarkę w galerii za 150 zł ,po jednym praniu cała zmechacona ,ja kupiłam w lumpku za 17 zł i wygląda jak nowa ,rachunek jest prosty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja nie chodze do lumpeksow bo sie po prostu brzydze, raz kolezanka mnie do jednego zaciagnela, pamietam te łachy smierdzace naftalina czy czym tam, poplamione nieraz, uzywane, znoszone... Ale jesli komus to nie przeszkadza, to nie widze w tym nic zlego, tanio sie mozna ubrac i zaoszczedzic kase na co innego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a mnie pasuje moda lumpeksowa, teraz nie da sie znalezc w sklepach kobiecych tunik nie eleganckich tylko zwyczajnych kobiecych, same jakies takie ponaciagane metroseksualne z wycietymi wywietrznikami pod pachami az do majtek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja widziałam kiedyś w jednym szmateksie zarzyganą bluzkę na wieszaku, fuuuu od tamtej pory już nigdy no żadnego nie weszłam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A mi w lumpie udało sie tylko 2 razy kupić świetne rzeczy. Nawet przestalam tam zagladac na cale lata. Ostatnio weszlam i nic nie bylo, zupelnie. DLatego przestaje juz wierzyc, jak ktos mowi: ubieram sie w lumpie i mam lepsze ciuchy niz nowki z sieciowek. No chyba ze u mnie jest jakis kiepski lump. Mieszkam w Warszawie :-O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja zanim trafiłam na "swój" to tez wiele razy zdazylo mi się wejść do takiego smierdzacego z brudnym lachami,dla mnie to jak polowanie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w niektórych lumpach wcale nie jest tanio, u mnie jak mają dostawę to za kg cenią 49 zł, sorry ale spodni dżinsów albo płaszcza jesiennego już się nie opłaca za to kupić bo wtedy 1 szt waży kg albo ponad. W życiu nie dałabym za używane spodnie po kimś ponad 5 dych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
fakt, śmierdzą te ciuchy koszmarnie, ja czasem kupuję w lumpach ale chodzę w tych ciuchach np. na działce czy po domu, nie żal, jak się poplamią np. chlorem przy sprzątaniu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zgodzę się z tym co ktoś napisał wcześniej że w lumpkach są te same rzeczy co w sieciówkach tylko że używane, z tą jednak różnicą, że pochodzą zza granicy ,a jak wiadomo nawet te same marki szyte na poszczególne kraje różnią się jakością ,zresztą tak samo jest z proszkami do prania ,kosmetykami ,czy żywnością zagraniczną ,niby ta sama nazwa ,ten sam producent a jakość zupełnie inna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziewczyny no litosci jak pragne zdrowia tak trudno to zrozumiec?? to w wiekszosci nie sa zadne "lumpy" to sa lachy ktore wyladowaly w kontenerach tam bo ktos im na mozgi nakrecil , ze maja pomoc biednym dwieciom w afryce 9tak biedne dzieci w afryce potrzebuja nie tylko 20 cm szpilek ale i zimowych plaszczykow) ale to tak nie funkcjonuje ktos im w deklu miesza, przyjezdza firmqa ktora to zbiera, nawet pare groszy z tego idzie na jakies konto a potem to laduje w "lumpach", tak w calej europie raz noszone, a czasem szmaty, nie trafisz bo to idzie na tony a nie na sztuki takie proste a takie trudne do zrozumienia?? oz]wszem kupuj sobie co chcesz, wiesz jaka wiesniacka bluze ostatnio dostalem od nike jak robilem im fotki przy okazji vilde challange?? w zyciu bys tego nie zalozyla wyglada jak skrzyzowanie kufajki ze skorzanym plaszczem klossa to tyle w temqcie waszych marek jestescie durne i tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja poluję tylko na sukienki, tuniczki, t-shirty i prześcieradła gacie, buty, kurtki, swetry, bluzki i reszta odpada

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czasem zajrze do jakiegos, ale z tych, w ktorych tak okrutnie cuchnie tymi srodkami do dezynfekcji wychodze, wszystko ma swoje granice :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To tak nie działa ! Firma sprzedaje ciuchy bez oszukiwania ze trafia do biednych,a w zamian za używanie loga instytucji haretatywnej oddaje jej część zysku z tego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nigdy nie widziałam nic fajnego w żadnym lumpeksie, wszystko sprane,zmechacone, porozciągane i śmierdzące

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ja widuję tylko trzeba wiedzieć gdzie i kiedy bywać kiedyś sfocę całą moją lumpeksową kolekcję i wstawię tutaj do oceny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a jakie ceny są w lumpeksach? np.bluzki, tuniki, spodnie, kurtki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
za to ja rozpoznaje, ktora sie ubiera w chinskie :/ niestety, to tez widac :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
różnie, bo różne są lumpeksy. zależy od czasu pozostałego do następnej dostawy i czy wisiało na wieszaku, czy trzeba było samemu wygrzebać z kupki. ja kupiłam ostatnio tunikę i sukienkę po 4 złote (w dzień dostawy), innym razem za 8-15zł, a raz nawet dałam za sukienkę 20zł. prześcieradła niezmeszone w ogóle nie poniszczone bawełna taka milutka z gumką po 12 złotych, ale musiałam długo za nimi grzebać w koszu:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To dobrze, że nie chodzicie i się brzydzicie. Więcej fajnych, oryginalnych ciuchów dla mnie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćula
mimo że mnie stać,nie jestem chytra to uwielbiam szmateksy! Właśnie dlatego tam kupuję ,by nie wyglądac jak 99,9% kobiet na ulicach. chyba że byłoby mnie stać na unikatowe egzemplarze po 3000 euro,ale tak dobrze to nie jest :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Serio da sie tam kupić rzecz od projektanta??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×