Widziałam kolesia z któym chodziłam kiedyś do szkoły i...

To był głąb. Nie zdał chyba z 2 razy. Kończył potem jakieś L.O. wieczorowo, matury podobno nie zrobił. A dziś patrzę a ten wychodzi sobie z zarąbistego auta pod krawatem i z teczuszką :O Gdzie on dostał pracę i skąd ma kasę :O A ja na bezrobociu :(

To że nie radził czy może raczej nie chciało mu się tracić czasu zbytnio na szkołę , nie oznacza że nie jest inteligentny i ma głowę na karku. Nie powinnaś oceniać kogoś po tym czy ma papier...

Hehe miernoto! Ja tez bylem kiedys beznadziejny w szkole najgorsxe oceny zbieralem i kazda dziewczyna miala mnie w doopie a pewnego dnia jak zajechalemcswoim mercedesem od amg to kopary tym idiotkom opadly ktore teraz sa w zwiazkach z dresami pracujacymi w biedronce i ledwo wiaza koniec z koncem ale uczucie jakiego doznalemvgdy zobaczylemvje z rozdziawionymi gebami bylo bezcenne :)

dziś i co jeszcze?