Gość Zdezorientowany 2015 Napisano Marzec 31, 2015 Witam. U mnie sytuacja wygląda podobnie jak u innych, mam fajną koleżankę, jest atrakcyjna, inteligentna, zabawna i zwariowana :D dla mnie ideał, nie dawno rozstała się z chłopakiem i nie wiem czy podbijać do niej bo nie chcę jej robić większego kotła w główce... jesteśmy do siebie bardzo podobni kiedy rozmawiamy to czasami gryzę się w język żeby nie pomyślała że się jej podlizuje "identyczne upodobania" często patrzy mi głęboko w oczy albo gdy jestem w koszulce to na klatkę "trenuję sporo i może ma na mnie ochotę ;)" problem wygląda też tak że z innymi koleżankami mogę flirtować i nie sprawia mi to problemu a gdy jestem z nią blokuje się... czasem wychodzę przez to na głupka, przy niej zachowuje się jak pipa.... zaczynam chyba świrować troszkę :P nigdy nie miałem problemów z poderwaniem dziewczyny a jej boje się jak ognia :/ i teraz odnoszę wrażenie że ona się odsunie ode mnie bo pomyśli że nie podoba mi się, albo nie wiem... na ostatniej imprezie flirtowałem z koleżanką a po jej wzroku i minie widziałem że chyba jest lekko zazdrosna i od tamtej pory już rzadziej się odzywa :/ mam ją pocałować ? bo już nie wiem co robić... i też nie wiem czy czasem nie jestem w błędzie i gdy np ją pocałuje to wszystko spierdolę.... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach