Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

myszorka2303

Chudniemy na wakacje od 7 kwietnia

Polecane posty

Cześć, od 7 kwietnia postanawiam wziąć się za siebie i szukam osób, które chcą podjąć ze mną wyzwanie :) Planuję dietę, która będzie bardzo prosta... pić dużo wody, jeść mniejsze i mniej kaloryczne posiłki. Do tego spróbuję ćwiczyć z Mel B, a dokładniej 30 dniowe wyzwanie :) Jeśli ktoś jest chętny to zapraszam do wspólnego zrzucania kilogramów, które rozpoczną się po świętach!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sabinula89
Ja zaczęłam już dwa tygodnie temu, ale jeśli topik będzie wznowiony po świętach to z chęcią się przyłączę. Jem ok 1200 kcal i ćwiczę pół godziny dziennie. Póki co 4kg na minusie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Patrypatrysia
100 dni do wakacji! polecam produkt taki www.limvena.pl ja na tym schudłam i nie chodziłam głodna jest to cały program odchudzania na bazie białka z idealną ilością makroskładników potrzebnych na dietę redukcyjną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zastanawiam się czy osoby zatrudnione w promocji naprawdę myślą, że potencjalni klienci są tacy naiwni? Przecież to śmierdzi reklamą na kilometr...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćholahola
2 miesiące temu urodziłam synka i chciałam zacząć ćwiczyć właśnie z mel b przed ciążą ćwiczyłam chwile i przestałam bo dzidziuś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość majeranek23
Z przyjemnością się dołączę, z tym że ja planuję zacząć już od jutra. Wiem że święta po drodze, ale jutro taka okrągła data ;) Mam 23 lata, aktualnie ważę 68 kg, mój cel to 58 kg i daję sobie na to czas do połowy czerwca (aczkolwiek moja wymarzona waga to 55, ale wiem że do wakacji do nierealne). Mój plan to ćwiczenia z Mel B, 3 razy w tygodniu bieganie i 2 razy w tygodniu jazda konna. No i oczywiście MŻ, dużo wody i ostatni posiłek o 18 :) PS. Jakie są Wasze największe "jedzeniowe" słabości? Ja niestety jestem wielką fanką fast-foodów - od października przybyło mi 6 kg za sprawą tego świństwa :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mulein
Dołączam :) Mam ok 5 kg do zrzucenia. Moją największą zmorą są słodycze :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Majeranek23, czy Ty nie jesteś mną? Ten sam wiek, te same kilogramy obecne i docelowe, a fast foody również uwielbiam :/ tez miałam zacząć od jutra ale niestety wiem, że w święta bym nie wytrzymała... Fajnie, ze jest kilka chętnych osób:) co powiecie na to aby od 7 codziennie wieczorem spowiadać się z posiłków, ćwiczeń jak i także naszych wzlotów i upadków? A co 2 tyg będziemy sprawdzali nasze postępy wagowe? Pozdrawiam was serdecznie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Perllla
pamiętajcie drogie dziewczyny, żeby nie wierzyć w suplement Lipocut! to nabijacze kasy. nic nie schudniecie za pomocą tych tabletek. odradzam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość majeranek23
Myszorka, przeraziłam się O.o ale to super że mamy ten sam cel, będzie raźniej ku temu dążyć ;) zapisuję sobie tę stronę w zakładkach i wracam 7 kwietnia :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cukiereczek6767
Ja ruszam razem z wami :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ALOMA
Cześć dziewczyny! I jak, wystartowałyście wczoraj z dietą? Mam nadzieje że tak, bo chciałabym do Was dołączyć :-) Mam 164cm, 67kg i z dniem dzisiejszym ruszam po stabilne 5 z przodu. Mój plan to MŻ i WR . Mam dość balansowania między głodówkami, dziwnymi dietami po których jest głupie jojo. Tym razem stawiam na ****** myślenie o tym co biorę do pyska :-P Liczę na wsparcie i damy radę! PS. To miło w końcu czuć mobilizację i pozytywne nastawienie do sprawy ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sabinula89
Hej, ja pilnowałam się w trakcie świąt i nawet pół kg mi zleciało ;) Od wczoraj zapisuję to co jem i staram się nie przekraczać 1400 kcal, a do tego włączyć ruch.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bubiss
Mogę się przyłączyć? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ALOMA
brawo Sabinula! Podziwiam Twoją wytrzymałośc na pokusy! Przyłączaj się! Im nas więcej tym lepiej ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość majeranek23
Cześć wszystkim :) ja niestety też ruszam dopiero dzisiaj (miałam ambitne plany żeby zacząć 1 kwietnia - przemilczę to). Jak na razie idzie mi nieźle: Śniadanie - jogurt naturalny z musli II śn, albo raczej wczesny obiad - mały kawałek żeberek (dostałam z domu po świętach, nie miałam serca wyrzucić, bułka wieloziarnista Podwieczorek - zupa pomidorowa zabielona jogurtem i makaron pełnoziarnisty Nawet nie zliczę, ilu pokusom musiałam się oprzeć dziś w sklepie! ale byłam dzielna i wyszłam tylko z mozzarellą,pomidorkami i mieszanką sałat na kolację :) Ruchu dziś nie zażyłam zbyt wiele, ale jutro 2 godziny jazdy konnej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kwiecień maj czerwiec to max 15 kg można schudnąć, ale też trzeba pamiętać żeby w te wakacje nie jeść wszystkiego co popadnie żeby po wakacjach nie było JOJO i + 30 kg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kattte
O, wreszcie jakiś świeży wątek z pomysłem! Ja mam dzien opóźnienia z odchudzaniem, bo dzisiaj dopiero do mnie przyszły koktajle herbalife, które zamówiłam od www.sklepdiety.pl. W planach nie mam głodówki, tylko przemyślane odchudzanie nastawione na efekty. Przede wszystkim regularne posiłki na bazie koktajli herbalife i przygotowane w domu inne dania(głównie sałatki i musli oraz grillowany kurczak od czasu do czasu) :). Mój cel to 4-5 kilogramów mniej. pozdrawiam Was, Kasia :).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Feszka
jeśli macie zdrowe suplementy to OK, ale pamiętajcie żeby nie zamawiać Lipocutu!! to zwykłe badziewie i w ogóle nie pomaga :/ :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mulein
Ja też zaczęłam wczoraj. Tylko ruchu miałam mało. Moja dieta to będzie MŻ, więcej warzyw, mniej słodyczy no i ruch. Muszę się wreszcie wziąć w garść, bo nie mam co na siebie włożyć i źle się czuję ze sobą. Przez własne obżarstwo, niestety....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
obżarstwo to niestety również moja pięta achillesowa. Stosuje jednak Slimcea. Hamują one obżastwo w znacznym stopniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ALOMA
Hej! Jak tam u Was dziewczyny? U mnie jak na razie bez szału, pewnie dlatego że nie ruszyłam z dietą tak na 100% .... Ale z dnia na dzień jestem coraz bardziej rozkręcona! Myślę, że niedługo dostanę tego porządnego kopa od motywacji i będzie dobrze ;-) Ta piękna wiosenna pogoda naprawdę nakręca pozytywnie :-D Pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość majeranek23
U mnie ok. Z 68 zrobiło się 67,2 kg :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
fajnie dziewczyny,ze macie postepy:)mi tez sie udalo,ale pomoglo mi w tym www.actislim.pl.wczesniej bardzo opornie szlo mi gubienie kilogramow,a pozniej juz polecialo duzo szybciej:)polecam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
na swoim przykładzie polecam Slimette. Suplement +lekkie ćwiczenia wieczorkiem albo rano i efekt po niecałym miesiącu, tym bardziej że wakacje tuż tuż. Nie trzeba przechodzić na drastyczną diete. Ja zrzuciłam z nim 8,5kg w dwa miesiące

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja trzymam specjalną dietę na redukcję, ale czasami zdarzy mi się cheat weekend i wtedy jem co chce, nawet pozwalam sobie czasami na hamburgera z mc donalda, ale odkąd dowiedziałam się że serwis euro eko zabiera od nich użyty tłuszcz gastronomiczny to już się tak nie stresuję, ze to jedzenie jest mega niezdrowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×