czy to poczatek choroby psychicznej ?pytam serio.

czy może trzezwe myślenie? Nie mam za grosz zaufania do : *sądu *zus *us *szkoły dzieci *policji *straży miejskiej *ops *urzędów *organizacji charytatywnych Policji i SM sie boje ,mam wrażenie że to gangsta,w sprawiedliwość sadu nie wierze,nauczycielom nie ufam bo stosuja spychologię i jada na schemacie,ops jawią mi sie jako banda przekupnych urzędasów którzy za kasę są gotowi zabrac dzieci i oddać do RZ za łapówke. Zus jako zakład utylizacji społeczenej,urząd skarbowy jak normalnego złodzieja,a organizacje harytatywne jako świetnie prosperujace firmy.

charytatywne*

absolutnie nie ,to zdroworozsądkowe podejście,to nie jest kraj dla uczciwych ludzi

paranoja w schizofremi szybko do psychiatry,ale pewno tesz nie ufasz:D

nie przejmuj się. Większość ludzi to ma.

jakiej choroby! dobrze prawisz,ja tez nie wierzę w tę bandę tzw "urzędników państwowych" a ów status mają i nauczyciele i szalenie sie nim chełpią. x gość dziś paranoja w schizofremi szybko do psychiatry,ale pewno tesz nie ufaszsmiech.gif x nie ma takiej choroby jak schizofremia,ani tym bardziej podtypu paranoja,nie ma też takiego słowa jak tesz

owszem w lekarzy też ( tesz ?!!) nie wierzę

Generalnie świadczy to kryzysie zaufania publicznego, który może doprowadzić do mani prześladowczej (ciągłego uczucia paniki lub zagrożenia). Stan taki zwykle prowadzi do samobójstwa.

Osoba dotknięta tą przypadłością zwykle decyduje się na samobójstwo, aby uniknąć jakiegoś innego zagrożenia (prawdziwego lub wyobrażonego).

coś takiego jak mania prześladowcza nie istnieje w medycynie.

jest z tobą ok :)