Muzyka metalowa jest piękna

Opinię wyrazić można na wiele sposobów. Twój jest akurat chamski, zakładasz tematy w celu obrażania, sama to przyznałaś kilka postów wcześniej

Akurat nie ty decydujesz o tym o co chodzi w metalu. Muzyka to medium to przekazywania i kreowania dowolnych emocji. To co ty często wstawiasz (nie zawsze, ale często) to na dobrą sprawę muzyka prosta i infanylna. Coś dla dużych, złych na świat dzieci. Darcie mordy o różnych formach nienawiści....hate, hate, hate...ale wmawiasz ludziom, że słuchają prostej muzyki. :)

"To co ty często wstawiasz (nie zawsze, ale często) to na dobrą sprawę muzyka prosta i infanylna. " Jedyny zespół, z ostatnio przeze wrzucanych, któremu można zarzucić prostote to Toxic Holocaust. Natomiast, jeśli uznajesz za muzyke "prostą i infantylną" takie legendy jak Death, Kreator czy Tankard to przykro mi, ale negujesz całą muzyke metalową, natomiast jesli chodzi ci o polski black taki jak Furia, Mord`a`Stigmata, czy Odraza to naprawde, bardzo ciężko nazwać taka muzyke "prostą". Więc nie wiem o co ci dokładnie chodzi. Konkrety. " Darcie mordy o różnych formach nienawiści....hate, hate, hate..." Taka jest estetyka znacznej części death i black metalu. Ciekawe, że to akurat Nightwish jest ulubionym zespołem wielu gimnazjalistek, a nie zespoły black/thrash/death, czyż nie? :)

Zresztą to co wstawiam, jest dla mnie zwyczajnie ciekawszą muzyką od operowego śpiewu Tarji uzupełnianego popmatycznymi melodyjkami. Nuda.

Nie widzę powodu dla którego dzieci miałyby odnosić się do black czy death metalu. Taka tematyka hate, hate, hate jest prosta jak budpwa cepa. Wszyscy których poznałam, a dla których to stanowiło podstawę playlisty to byli dorośli o infantyln podejściu i dużej złości na świat. Czytałam kilka tekstów jakie wstawiłaś. Na dłuższą metę są nudne dla kogoś do kogo wygrowlowany foch na świat nie przemawia. Nie zrozum mnie źle, też czasami słucham black metalu...ale to jest ta sama kategoria prostych emocji co taki nighwish właśnie tylko w innym papierku. Nie możesz na podstawie swojej preferencji krytykować innych odłamów metalu, bo dla ciebie te dwa, stosunkowo młode, odłamy są najlepsze. W metalu nie chodzi o imitowanie death i black metalu.

"Taka tematyka hate, hate, hate jest prosta jak budpwa cepa" Metal to nie rap, żeby tematyka tekstów decydowała o jakości muzyki. Podaj przykład utworu, w którym jest takie "proste jak budowa cepa hate hate hate", bo ja takich nie wklejałam. Oto teksty utworów do których linki wkleiłam ostatnio: (w następnych postach, bo teraz wyskakuje mi spam)

Death- Misanthrope From above and around, observations are collected Knowledge is taken in by curious life forms That may bring hope from beyond Beneath the giver of life, our sun An examination of another kind is done A view from those who stood high And breathing the sky An opinion from below and from above Some were decided, some were not A few looked away, but none forgot Misanthrope Hater of all mankind There is some hope For those who own their mind They came, they saw and acknowledged Some good, some bad Opinion: Dangerous Stay where you are, don't get consumed By what they created from sheer neglect In denial of years and years of shattered souls That were lost to the power of Fragile, frightful minds A view from those who stood high And breathing the sky An opinion from below and from above Some were decided, some were not A few looked away, but none forgot

Toxic Holocaust - Acid Fuzz Open up the door that closes off your mind Lift up the astral veil you know you are so blind Shattering perception You can't trust your eyes Melting shapes and blurry vision Acid Fuzz consumes Becomes your new religion Shattering perception Drowning in infinity But never knowing why On a plane of consciousness The acid gets you high... Dose me When a person feels, society reels There's no holding back Morality is limitation You are what I was You've made the choice Now choose your path.

Kat - Noce Szatana Mój plan jest nadzwyczajny, mój plan głowy wzniesie ponad mur, Mój plan zada cios nieobliczalny, by codzienności złamać bicz. Mój plan jest dla sfory dzieci, dla których żyć to jeszcze nic. Mój plan to z życia ram wyłamać realności dzienny kicz. A w nocy Szatana przyjąć dłoń, tak jak Faust. Łykanie co dzień łez w tańcu, pragnienie wzmaga chory głód. Za dnia jak dziki pies w kagańcu, a w nocy jak piekielna dzicz. Mój plan bez małp, bez clownów, bez tarczy, hełmu i bez lanc, Mój plan to z życia ram wyłamać realności dzienny kicz. A w nocy Szatana przyjąć dłoń, W piekielnym wirze przeżyć szał, Pędzić, pędzić wśród ognistych ciał, Prędzej, prędzej. Tak jak Faust. Mój plan jest dla sfory dzieci, dla których żyć to jeszcze nic. Mój plan dla niesfornych dzieci, by choć przez chwilę sobą być. A w nocy Szatana przyjąć dłoń, W piekielnym wirze przeżyć szał, Pędzić, pędzić wśród ognistych ciał, Prędzej, prędzej, bo dopadnie szary świt, Prędzej, prędzej, bo dopadnie zwykły dzień, Prędzej, prędzej.

"bo dla ciebie te dwa, stosunkowo młode, odłamy są najlepsze. " Początki death metalu to pierwsze dema i płyty Posessed i Death, około roku 1985. Death metal jest niewiele młodszy od thrashu czy heavy - też jest bardzo starym odłamem. Początki blacku drugiej fali to 2 połowa lat 80, i inspiracja Venom, płyty takie jak Deathcrusher(1987) Mayhem . Za to metal symfoniczny reprezentowany przez m.in. Nightwish jest najmłodszym z wszystkich wymienionych 3 gatunków - poczatki to już lata 90. Nie wiem więc dlaczego nazywasz black i death młodymi gatunkami, mimo iż sa jednymi z podstawowych podgatunków.

No cóż....to nie są skomplikowane utwory. Możesz mieć inne zdanie, ale dla mnie to nie jest muzyka ciężka w odbiorze....może mam za wysoki standard. To bardzo dobre teksty, ale chyba z własnego narcyzmu chcesz z nich na siłę zrobić skomplikowane. Powiedziałam stosunkowo młodymi, nie młodymi. Black metal tak naprawdę rozwinął się w latach 90. Jak mówiłam, to nie jest wzór czy podstawa. Metal symfoniczny jest inny i bardzo dobrze, bo każdy może znaleźć coś dla siebie. Jako fanka oryginalności powinnaś chyba popierać różnorodność, zamiast tego masz ciągoty do szufladkowania i irytujesz się jak coś ci się nie mieści

to muzyka szatana

Ja tez uwielbiam metal. Jak mam zły dzień to od razu mi ona pomaga i rozładowuje złe emocje